Na wstępie zacznę od diety – w obecnej chwili jako student mam niezły zapierdziel przed sesją więc nie ma co się oszukiwać, jem co mam pod ręką i jem przede wszystkim MAŁO. Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku, nie ruszam słodyczy, nie jadam białego pieczywa itp. ale generalnie odżywianie i higiena trybu życia w porównaniu z okresem kiedy zajmuję się siłownią na bieżąco (planuję zacząć wraz z rozpoczęciem ferii), leży.
Chodzę na siłownię Cardio raz w tygodniu (fakultet), na inną formę aktywności niestety nie mam czasu. Suplementuję się przy tym BCAA. Chciałbym maksymalnie wykorzystać ten okres kiedy nie masuję, a wręcz przeciwnie staram się zrzucić zbędny mi tłuszczyk. Zaznaczam, że jestem na etapie, w którym jest go naprawdę niewiele i wątpię abym samym Cardio odchudził się „do kości”. Dlatego chciałbym spróbować jakiegoś spalacza. Jaki moglibyście mi polecić na okres miesiąca, który byłby dostosowany od mojego etapu redukcji?
Zmieniony przez - v4syl w dniu 2013-01-05 22:41:25