Szacuny
50
Napisanych postów
24518
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
75482
Milan ogrywa Zenit 3:2 na wyjeździe, ale wygrywają wg mnie tylko dlatego, że Zenit obecnie jest w jeszcze większej rozsypce niż Milan. Co prawda Nasz kapitan zawalił gola na 2:2, ale jak dla mnie bohater spotkania, miał takie interwencje że aż szok. Oby utrzymał formę dłużej.
No i młodociany napastnik Milanu znów potwierdził swoją wartość, zrobił rajd sobie między obrońcami Zenitu i na luzie strzelił gola. Bojan to pomyłka, zagubiony na boisku jak dziecko we mgle.
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
36
ciekawe kiedy wreszcie nastąpi fuzja cyfry + i n, coś piszą o pierwszym kwartale 2013r. ale będzie wypas: LM, LE i wszystkie ważniejsze ligi niah niah :)
Szacuny
14
Napisanych postów
5382
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
29608
"MILAN NIE MA MAGII" - MALDINI OTWARCIE O MILANIE
Legenda i ikona Milanu Paolo Maldini udzielił dzisiaj bardzo ciekawego wywiadu dla Repubblica.it. Były kapitan rossonerich poruszył kilka interesujących kwestii, zaczął od mocnego uderzenia... "Oni sprzedali swoich najlepszych piłkarzy i stracili magię". Il Capitano zakończył karierę w 2009 roku, w oczekiwaniu, że otrzyma propozycję współpracy w klubie na innym stanowisku... Nie doczekał się do tej pory. "W futbolu zrobiłem wiele rzeczy, miałem na to 31 lat licząc od najmłodszych kategorii. Istniało ryzyko, że będę poza piłką, ale z Milanem łączy mnie silne uczucie i trudno byłoby mi się widzieć w innym zespole, nawet w Europie".
"Nigdy nie myślałem o trenerce, ponieważ widziałem jaki styl życia miał mój ojciec Cesare, kiedy prowadził drużyny. Zresztą ja nie widzę się nigdzie indziej, jak tylko w Milanie, więc moje szanse na znalezienie pracy jako trener w Italii równają się zeru".
"Nie chcę być dyrektorem, ponieważ nie lubię polityki. Jeśli miałbym pozostać w piłce, to chciałbym korzystać ze swojej piłkarskiej wiedzy. Jest tylko kilka kompetentnych osób, które mają pojęcie o taktyce, piłkarzach, psychologii sportu. Nie jestem zainteresowany posadą tylko ze względu na prestiż".
Od dawna mówiono, że Maldini nie wróci do Milanu, ze względu na złe stosunki z Adriano Gallianim. "Byłem w Milanie przez 25 wspaniałych lat. Kiedy tu przybyłem, odnalazłem świetne podstawy do budowy wielkiej drużyny. Pojawił się prezydent Silvio Berlusconi i nauczył nas myśleć szeroko, łącząc przy tym swoje inwestycje. Przybył Arrigo Sacchi i mieliśmy mentalność, dzięki której staliśmy się symbolem stylu piłkarskiego".
"To było coś magicznego. Powoli, ta magia słabła i Milan przeistoczył się w zwykły klub. Tak się stało, ponieważ Milan przestał rozmawiać z tymi, którzy tworzyli historię tego klubu. Klub przestał przekazywać wiedzę następnej generacji. W obecnym Milanie nie ma nikogo, kto pisał historię klubu. Ci są zostali odgrywają poboczne role".
"Popatrzcie na Bayern Monachium i Real Madryt, którzy mają dyrektorów jak Beckenbauer, Hoeness, Rummenigge, Butrageno, Gallego i Valdano. Magia może być niesiona i przekazywana przez tych, którzy mają doświadczenie i coś stworzyli. Milan miał magię przez 25 lat, potem ją zatracił".
"Trudno ocenić plany obecnego Milanu, ponieważ latem wypuścili dwunastu piłkarzy z wielkim charakterem i po tym dalej nie myśleli, że start sezonu będzie klapą. Z całym szacunkiem, nie wiem jakie są ich plany. Wybierając pewnych piłkarzy, nawet jeśli są wolnymi zawodnikami, działają w specyficzny sposób".
"Wyjawię Wam, że Leonardo chciał mnie w Milanello, nawet jeśli miałbym tam tylko stać i okazywać swoją obecność. Galliani powiedział mi, że Leo jako dyrektor sportowy, nie był już więcej potrzebny w futbolu, ale ja uważam, że naprawdę jeden jest potrzebny".
"Rok temu, Max Allegri zadzwonił do mnie i powiedział, że potrzebuje kogoś, kto będzie na niego patrzył i powie mu co zrobił źle, gdzie popełnił błędy taktyczne bądź podpowie jak zadbać o atmosferę w szatni. Potrzebował kogoś z charakterem do rozmowy z ważnymi zawodnikami, kogoś z autorytetem. Myślał, że ja, ze swoją przeszłością, mógłbym to zrobić".
"Chciałbym zniszczyć mit, że jestem jednym z rodziny Milanu. Oni w ogóle tam mnie nie chcą. Czuję się trochę przybity, ale nie tylko z mojego powodu, ale z tego co tam razem stworzyliśmy i jak to wszystko upadło. Tak samo uważa wielu moich byłych kolegów. Chciałbym, aby magia znowu wróciła do Milanu".
"Wygrałem więcej niż ktokolwiek w tym klubie i zagrałem najwięcej spotkań, ale czuję, że Milan dał mi jeszcze więcej. Czuję, że mam dług wdzięczności wobec Milanu".
Paolo ujawnił także, że podczas swojej kariery, odrzucił wizję wielkich pieniędzy i pozostał na San Siro. "Chciał mnie Juventus. W 1996 roku zadzwonił do mnie Gianluca Vialli, który wówczas był w Chelsea. Wolałem zostać w Milanie i otrząsnąć się z okropnego roku, jaki mieliśmy. To był dobry wybór. Ofertę złożył również Arsenal. Na stole leżało kupę pieniędzy. Podobnie postąpił Sir Alex Ferguson z Manchesteru United".
"Prawda jest taka, że te wszystkie oferty napływały, kiedy Milan przechodził przez słaby sezon. Pewnie chodziło o to, że będzie łatwiej mi zaakceptować którąś z ofert. Jednak Ci z nas, którzy kładli fundamenty pod ten zespół woleli wziąć odpowiedzialność i zostawali w drużynie, aby odwrócić sytuację".
źródło: acmilan.com.pl
"Form is temporary,
Class is permanent,
You can't buy class!
Arsenal!"
"I've always said that this kid is engaged to brilliance. How good will he be when he gets married to it" Ray Hudson
Szacuny
50
Napisanych postów
24518
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
75482
Ciężko się z nim nie zgodzić, może gdy legendy klubu zaczną otwarcie krytykować władze klubu i to co z niego zrobiły, to coś się zmieni, chociaż wątpię, liczę na to, że łysy je_aka pozbędzie się klubu, albo że go do pie_dla wsadzą i kto inny przejmie władzę.