redukcja w sw

Witam, mam takie pytanie poniewaz chce zakupic sobie suplementy i mam pewne pytanie odnosnie suplementacji.
Suplementy to:
BCAA TST Hi Tec
spalacz USP Edge Cutting
S.A.W TREC

Cel cyklu - Redukcja tkanki tluszczowej
Waga 90kg do zrzucenia ok. 10kg fatu.
Jak byscie to rozpisali. Dzieki za pomoc

moim zdaniem spalacz nie potrzebny przy takim nasileniu treningów. dieta + treningi i musi tłuszcz się spalać nie ma bata

To Ci nie pomoże jeżeli codziennie zagryzasz kebabem i popijasz piwem :]. Masz jakąś dietę i doświadczenia z mocnymi spalaczami? Nie wiemy ile ćwiczysz, co ćwiczysz co jadasz i jakie masz wymiary ciała. Temat bardziej pasuje pod dział odżywianie :]

fast foodow nie jadam od 1,5roku, slodyczy to samo , mialem kontuzje nogi to sie troche przytylo, tak pozatym to nie jadam takich rzeczy .. pytam poprostu ktory mocniejszy o nic innego nie prosze

Nie zaczynaj od najmocniejszych Spalaczy. Jeżeli zaczniesz od najmocniejszych to na przyszłość inne mocne będą słabo działać a już na pewno te z niższej półki. Zacznij od takiego scorcha. Miesiąc będziesz brał potem przerwa po której znów coś weźmiesz tylko tym razem ciut mocniejszego. Spalacze pomagają ale nie spodziewaj się po nich rewelacyjnych efektów. Mi na diecie spadło w pasie tylko 2 cm Mniej niż bedąc na diecie+spalacz a wydałem prawie 200 zł na spalacz :| BCAA można brać cały rok podczas treningów a już na bank jest wskazany przy redukcji (choć nie uważam go za specjalną rewelacje). Podczas redukcji kreatyna jak najbardziej, zabezpieczymy się trochę przed zbyt dużymi spadkami. Tylko nie zniechęć się jeżeli wymiary będą długo stały w miejscu(może to być spowodowane nadmiarem wody przez kreatynę).

Natomiast no-booster i to w dodatku w połączeniu z mocnym spalaczem nie jest dobrym rozwiązaniem! Pikawa zacznie Ci tak szaleć, że zamiast trenować będziesz musiał usiąść. Ponadto te suplementy w SW trzeba dawkować z głową gdyż po nich się strasznie puchnie co uniemożliwia efektywny trening! Kup sobie lepiej zwykłą kreatynę np. Jabłczan TRECA.

Zmieniony przez - Wojekv w dniu 2012-12-27 09:29:09

na początku waga będzie spadać od samych treningów (przy odpowiedniej diecie) spalacz moim zdaniem nie potrzebny.

Ja tam bym proponował jakiś sport uprawiać, ale co ja się znam...

Skoro koleś pisze w dziale dotyczącym "mordobicia" to zakładam że "coś" ćwiczy :]

trenuje aeroby 7x w tygodniu, pon , sobota bjj wt , czw mma , spalacze poprzednie clenburexin, thermo speed , fat burner. ja nie chce spalacz jesc siedzac na tylku bo wiem ze to nic nie daje. cwicze od ponad 3 lat

od ponad 3 lat ćwiczysz aeroby 7x w tygodniu + 4x w tygodniu sw i waga ci nie spada? masz jakąś dietę ?

Zmieniony przez - Zdenek_SB w dniu 2012-12-27 13:23:38

Nie wiem jak wyglądasz ale skoro masz taki tryb i nie schodzi to może jesteś już wysuszony na wiór i nie ma z czego spalać

Spróbuj dopiąć dietę, nie ruszy to do diety dorzuć Viper'a jak to nic nie da to pozostaje jedynie clenbuterol
Posuwanie się do tak drastycznych metod nie jest wskazane! Myślę, że Twoja dieta jest o kant dupy i stąd takie marne wyniki.

P.S. dopiero przed chwilą zauważyłem, że ciągniesz 2 bliźniacze tematy. Powstaje chaos!

Zmieniony przez - Wojekv w dniu 2012-12-27 13:52:06

od 3 lata cwicze SW, aeroby od jakichs 3-5 miesiecy. treningi i aeroby sa intensywne dlatego za duzo tez nie obcinam weglowodanow