Tomasz Adamek vs Steve Cunningham [22 Grudnia]

Dawno nie oglądałam żadnej walki Adamka i muszę powiedzieć, że byłam w szoku. Nie wiem,, co się stało ale widać, że to, co teraz robi, mu nie służy.

Wolny, ociężały, masa jest, ale zalana. Moim zdaniem Adamek przegrał. Tyle wyrównanych rund, Adamek zmęczony, mniej ruchliwy, mniej ciosów dochodziło, zero kondycji. W ostatniej rundzie, czy dwóch ostatnich, rozpaczliwa próba zrobienia "czegoś, czegokolwiek".

Po walce, chyba sam nie wiedział, co powiedzieć "ciosy dochodziły, ale nie były silne". Tak, ale były celne i punktowały. Adamka niestety nie.

oraz
"musiałem za nim biegać po ringu" no tak, bo boks, to polega na staniu w miejscu, a kto, jak kto, ale on, to akurat w tej walce się nie nabiegał.

Naprawdę, jest coraz gorzej...

nastic

Dawno nie oglądałam żadnej walki Adamka i muszę powiedzieć...

Na przymus nie ma rady...

nastic

Moim zdaniem Adamek przegrał. Tyle wyrównanych rund...

6 rund 2:1 (sędziowie) dla Cunna, 4 rundy 2:1 i 2 rundy 3:0 dla Adamka.

nastic

W ostatniej rundzie, czy dwóch ostatnich...

Akurat końcówka (3 rundy) ewidentnie należała do Adamka, czyli 10 (2:1), 11 (3:0), 12 (2:1).

nastic

Tak, ale były celne i punktowały. Adamka niestety nie.

Adamek punktował mocnymi, Cunn słabymi ;)

nastic

"musiałem za nim biegać po ringu" no tak, bo boks, to polega na staniu w miejscu, a kto, jak kto, ale on, to akurat w tej walce się nie nabiegał.

...ale uniki to nie to samo co unikanie walki ;)

nastic

Naprawdę, jest coraz gorzej...

Lata lecą, młodszy nie będzie, ale na Cunna póki co wystarczyło. Zresztą w CW też stoczyli wyrównany pojedynek. Dodatkowe kilogramy i to samo w HW. Niech odpoczną i walczą po raz trzeci. Dutki na tę trylogię chyba będą się zgadzały.

Zmieniony przez - barcaforever w dniu 2012-12-24 11:56:46

tak tak admaek taką petardę ma to powinien tyloma ciosami usadzić Cunna skoro trafił aż 120 mocnych a Cunn chyba wodę pił ,żeby zrobić HW.

Tak samo Grant mówił ,że nie czuł ciosów adamka. To w takim razie Grant wygrał bo pare razy go trafił petardą ,że Adamek ledwo ustał.

Wszystkie niby z prawej Adamka były ''mocne'' ? haha dobry żart.



Zmieniony przez - xper w dniu 2012-12-24 12:24:45

Władek wbił w Wacha 121 go i nie usadził. A gdzie Władek i gdzie Adamek, że o Cunnie nie wspomnę. Być może Cunn się opił i dlatego biegał po ringu jakby go pęcherz za bardzo cisnął :D Po walce (zwłaszcza przegranej) każdy gada co chce, że nie czuł itd. Adamek nigdy nie twierdził, że bije mocniej niż Grant, ale po tamtej walce sam przyznał "że [Grant] chwiał się ze dwa razy po zadaniu przeze mnie ciosów". Chciałbym przypomnieć, że walka bokserska (na tym poziomie) składa się przeważnie z 12 rund. Kilka petard to za mało żeby je wszystkie wygrać. Adamek wygrał tamtą walkę wyraźnie na punkty tj. 6-8 więcej , zależnie od sędziego. Nikt nigdzie nie napisał, że "wszystkie z prawej Adamka były mocne", więc to chyba taki żart do pośmiania się z samego siebie. Zakładam, że ci którzy zliczają takie ciosy lepiej znają się na swojej robocie niż forumowicze. Tyle :)

"Wiadomo, że ja nie urodziłem się takim zawodnikiem jak Mike Tyson, który przewracał 90 procent swoich rywali. Wiadomo, że ja takim bokserem nie jestem, nigdy nie byłem i nigdy nie będę." Tomasz Adamek :)

Poprawka do poprzedniego wpisu: "i go".

Zmieniony przez - barcaforever w dniu 2012-12-24 12:54:29

w statystykach wszystkie ''mocne ciosy'' celne to było niby 120.Czyli to musiały być wszystkie ciosy prawą...

piszesz jakbyś był jakimś fanboyem adamka i nigdy wałków w boksie nie było...
Źle się dzieje w Polsce obrabiają Polaków ze zwycięstw (Głażewski-RJJ)
a w USA obrabiają amerykanów...

W statystykach wszystkich mocnych ciosów ze strony Adamka było 267 z czego 120 celnych. Piszę tak jak widzę, akurat z naszych najbardziej trzymam kciuki za Masternaka. To, że gdzieś były/są wałki nijak nie oznacza, że tak jest w każdej walce, co więcej uważam, że w większości walk wałków nie było, ta była bardzo wyrównana i werdykt mógł pójść w obie strony albo na remis. I ostatecznie tak się stało jak się stało. Z kart sędziowskich i przebiegu rund nie widać by któryś z sędziów wyraźnie faworyzował zawodnika. Zresztą nie było moim zdaniem takiej potrzeby. Cunn zawalił ostatnie rundy i pretensje może mieć tylko do siebie. Źle się dzieje, bo przecież powinno być odwrotnie :D

Zmieniony przez - barcaforever w dniu 2012-12-24 13:16:16

Statystyki pierwszej walki i drugiej

W pierwszej Cunn wyprowadził ogółem znacznie więcej ciosów niż Adamek (2x więcej prostych i podobną liczbę "power punches"). Ale był też 3 razy liczony. Mimo tego werdykt nie był jednogłośny. W drugiej wyprowadził ogółem podobną liczbę ciosów jak Adamek, w tym 2,5x więcej prostych, ale też Adamek miał o 50% więcej power punches. Ponownie "split decision".

Zmieniony przez - barcaforever w dniu 2012-12-24 15:46:58

barcaforever buahaha jesteś analfabetą interpretacyjnym skoro nie umiesz dostrzec co jest obiektywną opinią nawet jesli mówi to Szpilka który ma tam jakiś konflikt z Adamkiem. Mogłeś to przeczytac chociaż a nie pisac buahaha co za d****izm tak jesteś kretynem <yes>. A zbanujcie mnie znowu to jest jakas napinarnia.pl a nie kulturalna rozmowa o sporcie.

Czytałem. Nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz pajacyku. Jedni cofają się boksersko, inni mentalnie :D Adamek nigdy już nie będzie taki jak u Gmitruka bo po prostu jest o te kilka lat starszy. Gmitruk to też nie cudotwórca. Nie każdy jego podopieczny zawsze wygrywa/ł. Jeśli Adamek jest zadowolony z Rogera to niech z nim pracuje, to ich sprawa a nie "wujów dobra rada". Roger też nie jest znikąd. Adamek długo już nie powalczy, Gmitruk ma swoje zajęcia (w tym Mastera pod opieką), więc takie szpilkolenie to zwykła fantazjowanie i małpowanie innych "obiektywnych doradców". Niech "człowiek pisanka" sam się bije, a pięściarzom powoli boksować.

Adamek tak uciekał przed Arreolą, że zadał 2x więcej power punches niż on. Niech Szpilka wsadzi sobie te swoje "obiektywne" oceny w buty i pilnuje siebie bo coraz częściej go ostatnio "naprawiają". Krowa, która dużo ryczy mało mleka daje. Na razie sam jeszcze niewiele zwojował by takich rad udzielać.

Hoł hoł very very Christmas buahaha