Dziennik 13sebik13

czw 06.01.11.12r
45 min taboret na czczo

Lekko spada mi motywacja do trzymania diety to nie dobrze, ale zacisne zęby do świąt obiecuje sobie nie zjeść nic z poza diety a w wigilie pozwole sobie na rarytasy.

pt 07.01.11.12r
45 min taboret na czczo

Wczoraj oprócz przypadkowych 7 pierogów było spoko.

WL skos góra 65/15 75/12 85/12 95/12 100/9
WL płasko hantle 40/9,7,6
poręcze ja/15 x5
ss rozpiętki maszyna 50/15 60/12 65/12
ss maszyna poręcze x3

ss wyciąg góra triceps x3
ss sciaganie linek na bramie góra x3

Kompleks na barki 10 x5:
Ss Zarzut i wycisk hantlami
Ss Unoszenie na boki hantli
Ss unoszenie przed siebie hantli

Dzisiejszy dzień z dietą udany, choć był kryzys i głód.

Zmieniony przez - 13sebik13 w dniu 2012-12-07 22:25:22

s 08.01.11.12r
45 min taboret na czczo

Siadasz codziennie rano na taborecie i siedzisz tak przez 45min? hahaha
A tak poważnie to ocb z tym taboretem?

Wchodze i schodze z taboretu, takie aeroby coś niby jak step tylko własnej roboty.(zobacz na str 13)



popołudniowy trening siłowy plecy+bicepsy lekko

podciąganie na drążku ja/10 +10/10 +15/10 +20/8,7,5
Przyciaganie do brzucha siedząc 80/15 90/15 100/12 110/10
Wyciąg góra za kark 12-15 x4
wiosłowanie hantla 51/12-15 x3
przyciąganie jenorącz siedząc na maszynie 40/15 50/15 60/12
Wyciąg górny proste ręce 12 x4
szrugsy x5

młotki 20/12 23/10 25/8
modlitewnik maszyna x5

Zmieniony przez - 13sebik13 w dniu 2012-12-08 17:24:07

ndz 09.01.11.12r
45 min taboret na czczo

Dieta wczoraj wzorowo, od dzisiaj kosmetyczna zmiana, a mianowicie obcinam 200g serka wiejskiego i 30g wafli ryzowych.

unoszenie prostych nóg na drabinkach 15-20 x5
allahy x4
odwrotne Rozpętki 40/20 50/15 55/15 60/12 65/10
unoszenie hantli na boki 15/15 20/12 22,5/12
wyciskanie siedząc maszyna 40/15 45/12 50/9 55/7
ss unoszenie na boki maszyna 10 x4
ss podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 25/10 x4
ss unoszenie przed siebie 10/10 x4

Chciało by się rzec że trening bez histori, mało mocy, słaba pompa, ale ale po ściągnięciu koszulki zobaczyłem dużo zył, fajne nabicie sylwetki i jakby lepszą separacje i mniej wody, także mysle że dobrze się dzieje. Dieta dziś oczywiście też trzymana na 100% co mnie cieszy.


Zmieniony przez - 13sebik13 w dniu 2012-12-09 22:04:42

pon 10.01.11.12r
45 min taboret na czczo

popołudniem
Ss pompki poręcze ja/15 +20/15 +30/12 +40/9,8
Ss sztanga prosta 30/15 40/12 45/12 50/10 55/8
Ss2 francuz hantla 15/15 17,5/12 20/10
Ss2 unoszenie hantli w oparciu łokcia o udo 16/12,10,8
Ss3 wyciąg górny x4
Ss3 modlitewnik x3

Jutro w ruch pójdą nogi, lekki kryzys dziś jest z dietą bo mam łaknienie na słodkie, jak zobaczyłem czekolade w barku i murzynka w kuchni na blacie to myslałem że się utopie we własnej ślinie która ciekła na myśl o konsumpcji tego, ale zamiast tego przygotowałem ryż, mięso i uciekłem do roboty.

Zmieniony przez - 13sebik13 w dniu 2012-12-10 15:09:35

wt 11.12.12r
przysiad przód z deską pod piętami 40/20 60/15 70/12 80/8
suwnica 200,220,250,270,290,310 12-15
wyprosty siedząc 80/15 90/12 100/10,10
wykroki z hantlami chodzone x4
mc proste nogi 60/15 80/15 90/12 100/10,10

Jedzenie śni mi się po nocach, waga na czczo wskazała 88,8kg.

śr 12.12.12r
45 min taboret na czczo

WL skos góra 65/15 85/12 95/12 100/9 105/4
WL płasko hantle 35/12 40/8,8,7
poręcze ja/15 x5
ss wycisk hantli skos góra x3
ss brama wyciąg górny x3
ss pompki x3

Kompleks na barki 10 x5:
Ss Zarzut i wycisk hantlami
Ss Unoszenie na boki hantli
Ss unoszenie przed siebie hantli

ss wyciąg góra triceps x3
ss pompki poręcze maszyna x3
hantla francuz 15/12 x4

Trzeba przyznać że trening dobry, była moc. Wstępnie zmęczyłem triceps bo prawy łokieć troche pobolewa i nie chciałem dźwigać duzych ciężarów na francuzie hantlą. Pompy nie było jakiejś mega ale ubicie na plus, robie się fajnie wyrazisty. Dieta trzymana wzorowo, już nawet nie mam momentu że czuje pełny brzuch, cały czas płaski a jedzenie znowu mi się śniło.

Zmieniony przez - 13sebik13 w dniu 2012-12-12 15:50:52

czw 13.12.12r
45 min taboret na czczo