Puchar Świata w Skokach Narciarskich 2012/2013

No zgadza sie tamten sezon był niezły.A w drużynowych Finowie zazwyczaj potrafią sie spiac i walczyc o czołowe lokaty.
Stoch i tak dużo osiągnął byc 2 razy w czołowej dziesiątce generalki to sukces.

Btw To tylko zaslona dymna w predazzo mamy conajmniej srebro,Kruczek to tak zaplanował,zeby szczyt formy był na ms,reszta sie wypsztyka do tej pory

Pierwszy zimowy weekend fatalny... O ile po Justynie spodziewałem się gorszego wyniku, tak po skoczkach po cichu liczyłem na dużo więcej. 1pkt Stocha na dwa konkursy to jest porażka.

Czy ktoś jest zaskoczony tak słabą postawą Polaków? Ja absolutnie nie jestem. Ba, spodziewałem się takich i pisałem na forum przed inauguracją, że nadmuchany przez prasę balon pęknie bardzo szybko. Przecież na dobrą sprawę sezon co roku wygląda tak samo. Nadzieje, szumne zapowiedzi, sugerowanie się dobrymi wynikami z igielitu, a przychodzi zima, naszych ni ma. To są zwyczajnie słabi zawodnicy, prowadzeni przez jeszcze gorszego trenera, który powinien zostać zwolniony już dawno, który ma posadę tylko dlatego, że Tajner boi się zatrudnić zagranicznego fachowca który byłby niezależny i niewygodny dla prezesa związku. Dlatego trzyma tą marionetkę na tym stanowisku, Nikodem Dyzma polskiej trenerki Łukasz Kruczek, który omal nie zniszczył kariery Małysza swoim brakiem kompetencji, przed którym Małysz uciekł i dzięki czemu zdobył później dwa medale olimpijskie, ma jednak Łukasz jedną zaletę, mierny, bierny, ale wierny. Dlatego Tajner utrzymuje tą sitwę, Kruczek nie podskakuje i jest dla prezesa przytulny jak baranek. Moim zdaniem za całe zło w polskich skokach na dziś dzień odpowiada Apoloniusz Tajner. Po pierwsze trzymając na stanowisku Łukasza Kruczka którego nie zatrudniłaby jakakolwiek inna federacja, po drugie zakłamując rzeczywistość swoimi barwnymi opowieściami w telewizyjnych studiach. Kiedy posłucha się Tajnera, ma się wrażenie, że on ogląda zupełnie inne konkursy, dla niego jesteśmy potęgą, forma rośnie, trener jest znakomity, tylko bić brawa. A rzeczywistość jest inna, mam też po dziurki w nosie tych corocznych usprawiedliwień po fatalnych inauguracjach Polaków, że to dopiero początek i trzeba dać czas. A co z innymi reprezentacjami? Dla nich nie ma różnicy czy jest początek, środek czy koniec sezonu, skaczą na bardzo wysokim poziomie cały czas. A my minimaliści musimy się cieszyć, jak którykolwiek polski zawodnik znajdzie się w 30 tce, taka jest bolesna, ale jakże spodziewana prawda

idziaszek

.A w drużynowych Finowie zazwyczaj potrafią sie spiac i walczyc o czołowe lokaty.

W tamtym sezonie to akurat walczyli o wejście do czołowej ósemki ale mniejsza o to


Fakt że Kruczek to nie jest trener z górnej półki i nie wiem po co p******i że Kot będzie walczył o czołową 10, sukcesem by było jakby Kot i Żyła powtórzyli wyniki z tamtego sezonu.
Zobaczymy jak będzie za tydzień ale póki co to wygląda na to że jest 5 drużyn a my daleko za nimi

Pierwszy weekend ze skokami za nami to podzielę się swoimi wrażeniami. Jaki mi kurna rym wyszedł

Generalnie to wszystko po staremu. Standardowo Morgenstern, Shlirenzauer, Bardal będą dominować. Amman blisko czołówki także pewnie w którymś momencie wyskoczy z formą i pewnie wygra albo mś albo tcs. Przyjmuję to jako pewnik :). Stoch troche słabo, ale sie pozbiera i myślę, że w 10 na koniec sezonu skończy. Reszta Polaków standardowo.

Wątpię,zeby był w 10 jak teraz ma problemy wejść do 30.rok temu był 4 na otwarcie

to mało razy było tak, że nie szło na początku a potem zawodnik wymiatał ? pierwszy BOOM formy u zawodników jest zazwyczaj podczas turnieju 4 skoczni - zobaczymy więc. ale ja też myślę, że Stoch się szybko pozbiera i będzie 10tka.

ps. Happonen ma już koniec sezonu przez kontuzje

Zmieniony przez - dariusz222 w dniu 2012-11-28 13:39:15

ależ ma pecha ten zawodnik

Program zawodów w Kuusamo:
29.11.2012, czwartek
16:00 oficjalny trening
18:00 kwalifikacje

30.11.2012, piątek
16:00 seria próbna
17:00 pierwsza seria konkursowa

01.12.2012, sobota
13:15 seria próbna
14:15 pierwsza seria konkursowa

Stoch miał zawsze mniej wiecej wyrównany caly sezon,nie wierze w jakiś wielki skok formy.

Młody Słoweniec Hvala zdominował treningi W drugim w czołówce Kamil Stoch za chwilę początek kwalifikacji, liczę, że wszystkich naszych zawodników zobaczymy w sobotnim konkursie