UFC 156 Aldo vs Edgar, 02.02.13

no to zobaczymy czy Fitch jest "niepoddawalny" raczej stójki się nie spodziewam...

do karty dodano walkę Kongo V Struve a z karty wypada Hendo V Machida tzn przeniesione na galę za 3 tyg - UFC 157 23 lutego..

no no, nawet fajnie. War Kongo

Dobra walka, myślałem, że zrobią Mir V Struve, ale ta opcja też jest bardzo dobra.. Dwóch weteranów UFC, Kongo imo trudniejszy rywal niż Barry, Herman, Lavar czy Miocic głównie stylistycznie.. Poddać będzie go znacznie ciężej niż Barrego a zwłaszcza Lavara oraz posiada znacznie lepszą stójkę niż Herman i lepszą niż Miocic... IMO śmiało można powiedzieć, że Kongo jest kompletny, nie da się zaskoczył i nawet jeśli to ma być nudna walka jak decyzja z Shawnem Jordanem stawiam właśnie na Kongo, KO jeśli już to ofc Czik, sub to Struve, ale wątpię żeby mu się to udało. Dla mnie Kongo jest grubym faworytem aczkolwiek wraca po kontuzji chyba barków, ale nie sądzę, żeby się to jakoś odbiło na jego formie. Podsumowując walka może być zaj**ista albo ala Kongo V Jordan ostatnio, o missmatchu nie ma mowy, dobrze dobrany pojedynek, ale wyraźnie stawiam na Kongo.

A ja dla odmiany postawię na Struve'a. Kongo coś ostatnio kompletnie nie idzie, i jeszcze ta kontuzja

Jose Aldo vs. Frankie Edgar
Alistair Overeem vs. Antonio Silva
Rashad Evans vs. Antonio Rogerio Nogueira
Jon Fitch vs. Demian Maia
Erick Silva vs. Jay Hieron
Urijah Faber vs. Vaughan Lee
Cheick Kongo vs. Stefan Struve (?)

Do 2 lutego to jeszcze 10 razy się zmieni, ale karta jest niemożliwa..

Antonio Silva: "Alistair Overeem goes from lion to cat when you pressure"

ale ten Bigfoot p******i, tak to można powiedzieć o większości fighterów -,,- jednak jeśli chce ostro przycisnąć od początku walki to ma racje, lepsze to może wejdzie jakiś mocny cios albo uda się obalić niż żeby miał się bawić w stójkę i czekać na KO/TKO ala Brock Lesnar

Aldo okopie Edgara, Rashad wypunktuje Noga, Erick Silva znokautuje Hierona, Fitch zależy Maię, Reem rozkvrwi BigFjuta na atomy

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2012-11-29 17:08:33

jednego jestem pewny - Fitch by lnp

Fitch pewnie by lnp, ale Maia ma BJJ na tak wysokim poziomie, że nawet Fitchowi może coś wyciągnąć z drugiej strony Fitcha ciężko poddać dlatego ten pojedynek strasznie mnie ciekawi a nóż będzie jak z Erickiem Silvą i FotN Raczej Fitch by UD, ale kasy bym nie postawił..

Aldo pewnie będzie kopał, ale Edgar to świetny, szybki zapaśnik i może to wykorzystać i obalić, ponadto to terminator w LW nikt go nie poddał i nie znokautował to w piórkowej będzie jeszcze ciężej tego dokonać. IMO w FW aktualnie to tyko Aldo może pokonać Edgara i tylko Edgar może pokonać Aldo. Jaram się strasznie zwłaszcza, że 1 pojedynek odwołali i Aldo po kontuzji po rocznej przerwie wróci. Ponadto na korzyść Frankiego będzie niesamowite cardio i świetny boks.. IMO będzie decyzja nie wyobrażam sobie skończenia na korzyść Aldo lub Edgara tylko pytanie dla kogo imo dla Edgara

Evans pewnie by lnp skoro Davis dał radę.. Wątpię żeby coś Nogueira wyciągnął z pleców Evansowi, boks ma bardzo dobry i KO power, ale to chyba nie wystarczy na Evansa. Evans UD, ale na pewno to missmatch żaden nie jest..

Erick Silva powinien sobie poradzić z Hieronem, stawiam na TKO w 1 rundzie..

Overeem tj pisałem o ile nie zostanie obalony a Bigfootowi daleko do zapasów Cormiera czy Caina i nie trafi naprawdę mocnym i czystym ciosem, że posadzi Reema to nic w tej walce nie powinno się stać innego niż wygrana przez KO/TKO a może gilotynę przed Reema
Overeem będzie miał przewagę gigantyczną przewagę w stójce, szybkości, mimo, że masa po stronie stopy to będzie znacznie silniejszy, wzrost i zasięg zbliżony, klincz dla Overeema, z góry też nie da sobie zrobić żadnego sweepa i parter ma też na tyle ogarnięty, że nie powinien dać się poddać..





Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-11-29 19:34:06

Joseph Benavidez vs. Ian McCall dodane do karty Jak na razie jest kosmos!