...
Napisał(a)
aktualnie wczoraj poszedl trening z 40kg obciążeniem, i w koncu czuje troszke ból w klacie i łapach. jak torba wytrzyma bede zwiekszal ciezar jezeli dam rade przekraczac 13 powtorzen w serii . Troszke sie spocilem ale najwazniejsze ze nie mialem zadyszki gdyz robilem 1min przerwy co w zupelnosci wystarczalo.
...
Napisał(a)
Fajnie , fajnie wszytko. Ale 40kg x 13 pwtx serie na drążku chcail bym zobaczyć :)
W pogoni za lepszej jakości życiem...
...
Napisał(a)
mrocznyyFajnie , fajnie wszytko. Ale 40kg x 13 pwtx serie na drążku chcail bym zobaczyć :)
na drazku jest inna sprawa. dobrze mowisz.
nie da rady:D
jak bralem z torba 37kg robilem okolo 4-5 powtorzen co bylo zaj**iscie ciezkie.
wczoraj robilem trening bez podciagania mam 2 dni przerwy na regeneracje.
przy 40kg balascie zastanwiam sie jak to rozegrac. zobacze jak to bedzie wygladac. bede sie podciagal ile da rade a jak bede wiedzial ze nie podciagne sie juz ani razu ,bede robil zwis z powolnym opuszczniem i rwaniem do góry choc na pare cm, tak zeby miesnie byly napiete i dostawaly "po dupie"( bez skojarzeń)
...
Napisał(a)
powiem tez ze przy takim obciążeniu nie rozpinam miesni czyli nie opuszczam sie do momentu az ramiona w zgieciu nie beda mialy 180 stopni rozwarcia. zostawiam troche marginesu tak zeby bylo napięcie
...
Napisał(a)
Sam ciężar wymusza już nie dokłądny ruch i naprawdę jest ciężko , mi sie udawało 6x 35 kg to chyba rekord . W każdym razie dobrym sposobem jest własnie pchanei w ciężar na chama ;d i po czasie można trochę zmnijszyć , jak już sie przywyczaisz wtedy jest możliwa poprawa wyników. Trzeba się z ciężarem oswoić. Noo i jak tu odrazu napisałem , że nie prostujesz RR to wiadomo , podobnie podchpodzę do sprawy.
W pogoni za lepszej jakości życiem...
...
Napisał(a)
bardzo ladny wynik... no wiesz o co chodzi. fajna sprawa z tym ciezarem jest. adaptacja miesni do nowego ciezaru nastepuje bardzo szybko.
...
Napisał(a)
hehe bardzo sie ciesze ze na tym forum sie zapisalem . duzo osob mozna poznac co robia podobne akrobacje:D heheheh cieszy mnie to niesamowicie. jak komus opowiadam o podbojach z plecakiem to za glowe sie lapie:D
...
Napisał(a)
mrocznyySam ciężar wymusza już nie dokłądny ruch i naprawdę jest ciężko , mi sie udawało 6x 35 kg to chyba rekord . W każdym razie dobrym sposobem jest własnie pchanei w ciężar na chama ;d i po czasie można trochę zmnijszyć , jak już sie przywyczaisz wtedy jest możliwa poprawa wyników. Trzeba się z ciężarem oswoić. Noo i jak tu odrazu napisałem , że nie prostujesz RR to wiadomo , podobnie podchpodzę do sprawy.
nie napierdzielal Cie kark i plecy po dzwiganiu obciazenia. mi sie wydaje ze samo w sobie noszenie takiego plecaka daje jakis wysilek miesniom pleców. raz dostalem niezly wysilek jak robilem pompki nogi wyzej z obciazeniem . plecak sie obsuną w dół i mnie pociagnelo heheh myslalem ze kark złamie:D
...
Napisał(a)
EHhehehe i visa vi :) Podboje z pleckakami są mi znane , ale przerzuciłem się na pas + łańcuch i można więcej docisnąć niż z plecakiiem który uwiera. A co do tego , że jest to mało spotykane to inna opcja. Dużo osób mam problem podnieść się na drążku z własnym cięzarem ciała a co do piero z "dodatkiem". Sporo mi znajmoych wogle nie ćwiczyc drazka , w zamian za to wolął zrobić wyciskanie lub typwoe ćwiczenai ze sztangą. Po tym się okazało , że maasa poszła a np. na poręczach 8 ruchów robiło ogromnny problem :)
W pogoni za lepszej jakości życiem...
...
Napisał(a)
Fajna opcja jest też w seriiach robimy np kilka serii do ciezaru który możemy zrobić np 4 powtózenia i ostatnia seria schodzimy do np -10 kg i wtedy ten ciężar staje się leciutki jak piórko mimo swojej wagi :)
W pogoni za lepszej jakości życiem...
Polecane artykuły