SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Czy Aikido zagraża duchowości?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 22901

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MarKosTSD Bushido24.pl
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 2368 Wiek 44 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 14133
dobrykoksie śmiem wątpić w Twoje wykształcenie a na pewno nie śmiem, tylko jestem pewien, wątpić w Twoją wiedzę filozoficzną. Wiem jaki poziom intelektualny i poziom wiedzy prezentuje osoba z dyplomem mgr filozofii - sam od 2006 posiadam takowy wydany przez uniwersytety. Jeśli jest prawdą to, że posiadasz wyższe wykształcenie filozoficzne i odważasz głosić się publicznie swoje poglądy, to wcale nie dziwię się, że opinia o filozofach jest tak zła. Prezentujesz zatrważająco niski poziom wiedzy, nie umiesz operować słowem pisanym, nie potrafisz skonstruować logicznej wypowiedzi, nie posiadasz umiejętności logicznego myślenia, nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, nie znasz pojęć filozoficznych i przede wszystkim brak Ci jest szacunku dla ludzi - uważasz się za kogoś lepszego - bo rzekomo posiadasz mgr a jednocześnie dałeś wyraz swojej pogardy dla ludzi, którzy pracują fizycznie. Spotkałem wielu bardzo mądrych ludzi po zawodówce i tyle samo wykształconych głupków z dyplomem magistra. A jeśli prawdą jest - a mam nadzieję, że nie jest to prawdą - że jesteś psychoterapeutą, to podaj swoje imię i nazwisko - ostrzegę innych ludzi przed Tobą, bo stanowisz poważne zagrożenie dla społeczeństwa.

Przykro jest mi, że tak musiałem skwitować Twoje wypowiedzi na SFD - staram się bardzo długo być cierpliwy - nawet w przypadku głupich wypowiedzi. Niestety uczciwość intelektualna wymaga bym jasno zaprotestował przeciw temu co piszesz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Przyjmuje to do wiadomości ale to już nie mój problem jak mnie oceniasz po 3 postach. Co do ostrzegania mnie przed innymi to nie musisz, jestem pod stalą superwizją i odpowiednie organy czuwają nad tym bym to co robił robił dobrze, jednocześnie sam nie miał problemów związanych z wypalaniem zawodowym. Na dobrą sprawę od Ciebie po napisaniu ów 3 postów dowiedziałem się więcej o sobie niż przez 120 godzin superwizji, a to niby ja wysnuwam pochopne wnioski, wykazuje brak szacunku i jestem pełen pogardy dla niewykształconych (nawet nie wiem czym by się to miało objawiać), ponadto mam niski poziom intelektualny i wiedzy.. cale szczęście, że inni znający mnie lepiej zupełnie inaczej mnie oceniają. Na koniec powiem tylko, że bardzo cieszę się z tej "wnikliwej" analizy mojej osoby, no ale niestety z wyciągniętymi wnioskami pozostajesz odosobniony.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 142 Wiek 27 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4220
Boże... aikido=sekta katolik=fanatyk,
przecież to porównywanie do siebie dwóch skrajności, ilu ludzi trenujących aikido chodzi do kościoła? Śmiem twierdzić, że spora grupa chodzi. To, że fanatyk powiedział to i to, nie znaczy, że kościół tak twierdzi, Kościół po jakimś czasie stwierdził oficjalnie, że Natanek gada brednie, czy to znaczy, że poprzednie jego kazania były poprawne?
Nie jego kazania to fanatyzm, osoby które twierdzą, że każdy wierzący to fanatyk albo ślepo powtarzają to co zobaczyli w tv(a tam są tylko sytuacje skrajne), albo sami są ,,fanatykami przeciwnej strony".(tak wiem, że Natanek ma mało wspólnego z kk, ale katolików media kreują na szaleńców takich jak on.)Zapewniam, że sporo katolików ma szeroki wachlaż zainteresowań, niektóży sw i z ust tych normalnych nie usłyszysz, wszystko co nie kościół to szatan.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MarKosTSD Bushido24.pl
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 2368 Wiek 44 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 14133
dobrykoks
niby ja wysnuwam pochopne wnioski, wykazuje brak szacunku i jestem pełen pogardy dla niewykształconych (nawet nie wiem czym by się to miało objawiać)

np. tym:
dobrykoks
mysle ze wiekszosci komentujacym brakuje wiedzy filozoficznej i etycznej.. i na podstawie jakis obiegowych opini i glupich widzi mi sie wypowiadają się nie mając o czyms bladego pojecia..

albo tym:
dobrykoks
jestem m.in mgr filozofii i zawodowym psychoterapeuta a Ty MarKosTSD kim jestes pomocnikim na budowie?;]


dobrykoks
niestety prawna znam kilka osob i są w sekcie Bnei Baruch Polska rózne dziwne rzeczy robią.. powiem wrecz wprost maja siano zamiast mozgu.


dobrykoks
Co do ostrzegania mnie przed innymi to nie musisz, jestem pod stalą superwizją i odpowiednie organy czuwają nad tym bym to co robił robił dobrze, jednocześnie sam nie miał problemów związanych z wypalaniem zawodowym.


i tu znowu chwalimy się - jaki to ja jestem zaj**isty - znasz jeszcze jakieś trudne słowa - "introspekcja", "aksjologia" lub "gnozeologia"? Popisujesz się jak dzieciak z gimnazjum. Poproś kogoś by tym razem na kolejnej superwizji odpowiedział Ci szczerze na pytanie czy uważa Cię za osobowość narcystyczną?

dobrykoks
Na dobrą sprawę od Ciebie po napisaniu ów 3 postów dowiedziałem się więcej o sobie niż przez 120 godzin superwizji

- nie ma za co, to dla mnie czysta przyjemność.

dobrykoks
Na koniec powiem tylko, że bardzo cieszę się z tej "wnikliwej" analizy mojej osoby, no ale niestety z wyciągniętymi wnioskami pozostajesz odosobniony.

odosobniony? Przeczytaj ze zrozumieniem dokładnie co pisał np. OloKK lub francux22, tyle że oni byli bardziej wstrzemięźliwi w słowa.

Wracając do tematu - nie widzę związku z etyką, Jaspersem, deontologią a aikido, nie rozumiem po co w ogóle tu pisałeś o tym. Co do "duchowości" jako filozof powinieneś znać teorię J.R. Searle, czy założenia filozofii analitycznej, kognitywistyki - sądząc po Twoich wypowiedziach nie masz większego pojęcia o tym, bo ciągle operowałeś terminem "duchowość" z niejasną, wręcz potoczną definicją. Zaskoczony jestem, że zajmujesz się psychoterapią, bowiem to mogłoby wskazywać, że podejście naukowe jest Ci bliskie i umiesz operować pojęciami takimi jak "umysł", "psychika", "dusza". Poza tym ta Twoja definicja: duchowość to ogólna spójność wewnętrzna - bez wnika czy zgodna z filozofia chrześcijańska czy nie, czy wynikająca z deontologia czy czegos tam... - to jest mistrzostwo świata, będę pokazywał młodemu pokoleniu.

Totalnym nieporozumieniem z Twojej strony jest też próba uświadamiania nam skąd wyewoluowała psychologia i psychiatria - czyżbym znowu doszło do głosu Twoje ego i próbowało onanizować się pseudointelektualnymi popisami przed bandą prostaków z SFD? Bo nie widzę innego powodu dla, którego to napisałeś w wątku o "zagrożeniach" płynących z uprawiania aikido. Kolego wbrew temu co sobie myślisz, na SFD jest wielu bardzo dobrze wykształconych ludzi, z dużą widzą i zakładanie, że jeśli ktoś ćwiczy na siłowni, zakończył swoją edukację na ZSZ, to jesteś w grubym błędzie. Są tu też ludzie którzy nie mają mgr ale ja chylę głowę przed ich mądrością i intelektem - spuść trochę powietrza a na pewno dostrzeżesz ich.

Nie spotkałbyś się z tak zdecydowaną i ostrą reakcja z mojej strony, jeślibyś nie próbował podkreślać swojej zaj**istości, kosztem innych ludzi, chwaląc się swoim dyplomami i jednocześnie podkreślając niekompetencje innych osób - strasznie drażni mnie nadęta duma.

Zmieniony przez - MarKosTSD w dniu 2012-10-23 19:01:28
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 200 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2768
Chwila chwila... ale czy mi się dobrze wydaje czy żeby być psychoterapeutą (przynajmniej tym licencjonowanym przez PTP - Polskie Towarzystwo Psychologiczne) to nie trzeba mieć mgr z psychologii i ukończonych dodatkowych stażów...?

Swoją drogą, wydaje mi się, że mieszanie pojęcia duchowości z psychiką (a co gorsza utożsamianie tych pojęć) jest sporym nadużyciem...

Ktoś wspomniał (wybaczcie bo po 6 stronach tematu już nie pamiętam kto) o opętaniach... pytanie teraz - czy chodzi o opętania w sensie stricte katolickim (a tu warto pamiętać że na świecie katolików jest TYLKO około 30-40 procent ( z czego większość to poprostu statyystyczni katolicy - czyli ochrzczeni a niezainteresowani w ogóle sprawą religii) - a co z resztą świata?) czy też o głoszenie niezgodnych z doktryną KRK (Kościół Rzymsko-Katolicki) przekonań? Jeśli jednak chodzi o drugą opcję to polecam historię FSSPX - tzw "Lefebrystów" odnośnie ekskomuniki i jej zdjęcia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
Boniu, chroń nas przed 25-letnimi świeżo upieczonymi magistrami-humanistami którzy myślą że "5 lat ciężkich studiów" daje im prawo do wyrokowania o wszystkim czego się na owych studiach naczytali i patrzenia z góry na każdego, kto nie używa na codzień nadętych ale dźwięcznych sformułowań
Powiemy nadętemu dzieciakowi z kim rozmawia czy jeszcze poczekamy na superwizję?

Dobrykoksie, a mnie jakbyś ocenił? Mieszam zaprawę na budowie czy już mi dają do ręki cegły?

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2012-10-24 12:46:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 117 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1695
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1133 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 11993
Jodan może odbij od 25 letnich studentów kierunków humanistycznych
Właśnie na tym polega problem naszego społeczeństwa i min populacji ludzkiej.
Niczego nie analizujemy przy użyciu naszych doświadczeń życiowych i przy pomocy ,,rozumu'' (napisałem w cudzysłowiu bo nie każdy chyba takowy posiada). Tylko ślepo powielamy coś co ktoś nam powiedział. Osobiście nienawidzę prowadzić rozmów na tematy teologiczne ze skrajnymi katolikami, świadkami jehowy czy wyznawcami harr'ego kriszny czy innymi fanatykami religijnymi.
Dlaczego? A to z prostego powodu. Bo do ich zakutych głów nie dociera żaden argument jakkolwiek logiczny by nie był. Osobiście nie mam nic przeciwko religiom jako ideologii mającej wpływ na czyjeś życie społeczne poprzez wpajanie dobrych wartości moralnych. Ale jestem przeciwny w/w wypaczaniu religii i robieniu z niej postrachu dla mniej wykształconej masy społeczeństwa właśnie nie potrafiącej używać rozumu tylko ślepo powielającej doktryny które tak naprawdę mało mają wspólnego teraz z tym co było ich założeniem. Osobiście znam wielu księży i zakonników. Najlepsze, że te dwie grupy reprezentujące tą samą religię mają zupełnie inny przekaz związany z szerzeniem słowa bożego. Właśnie dlatego mamy ten ,,rozum'' i trzeba umieć oddzielić coś wartościowego od czegoś co może tylko zrobić nam z mózgu wodę. Nie mówię stanowczego nie religii, bo są ludzie którzy potrafią przekazywać wartości z niej płynące w dobry sposób. Ale mówię nie właśnie takim cudakom którzy poprzez pryzmat ,,wiary'' i za pomocą niczego nie wnoszących do tematu trudnych słów niezrozumiałych dla 75% osób je czytających starają się zrobić z gówna zaprawę murarską. I tą budowlaną pointą kończę swoją wypowiedź

Siła bez sprawiedliwości to przemoc. Sprawiedliwość bez siły to nieudolność.

http://spameria.net/index.php 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972
Osobiście nie mam nic przeciwko religiom jako ideologii mającej wpływ na czyjeś życie społeczne poprzez wpajanie dobrych wartości moralnych.
Że co? Jakie dobre wartości moralne?
Bo jak się do dekalogu odniesiesz to parsknę śmiechem

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A co Cię śmieszy w:
- nie zabijaj,
- nie kradnij.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

służba więzienna

Następny temat

Trening interwałowy

WHEY premium