Po dłuuugiej przerwie w obecności na forum, jak i konkretnym treningu wracamy do rzeczy. Ostatnie trzy lata niestety dosyć się op*****lałem...praca itd, zresztą strata czasu na tłumaczenia. Sporadycznie na siłownie, troche basenu, rowerek, nic konkretnego.
Ogólnie mój aktualny tryb życia spowodował przybranie przeze mnie + 8 kg, ale co gorsza czuję się BEZ FORMY! Ćwiczyłem kick boxing, byłem wtedy w świetnej formie, gibki, szczupły, w łapie power, do tego trochę siłowni i było super. Teraz jestem flap, sama siłownia mnie nudzi, a sporty walki bardzo miło wspominam. Treningi były ciężkie, różnorodne, a co najważniejsze rzeczy których się uczyłem mogły uratować mi głowe (samoobrona itd) dlatego podsumowując chciałbym wrócić właśnie do takiej formy treningu. Ciężki, urozmaicony, na którym wyrobię sobie przede wszystkim formę, stracę parę kilo (ogólnie odżywiam się super) i nauczę się konkretnej samoobrony i skutecznej walki - i tutaj moim zdaniem kłania się BJJ w dobrej sekcji. Wiem, że u siebie w mieście mam jedną z lepszych w PL, dla anonimowości nie będę pisał gdzie Można trenować codziennie, osobno BJJ, w inny dzień MMA, w następny Box, czyli dosyć konkretna mieszanka. Czy uważacie że jest to dla mnie dobra opcja? Dla mnie, czyli dla osoby która po pracy chce poćwiczyć, dbać o swoje ciało i zdrowie oraz przy tym nauczyć się skutecznej walki i samoobrony?