Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
188
Witam,
Za tydzień kończę 3 miesięczny program P90X w połączeniu z dietą redukcyjną -500kcal. W ciągu 3ech miesięcy osiągnąłem następujące efekty:
Redukcja tkanki tłuszczowej z 26% na 13%
Zawartość masy mięśniowej z 51% na 80%
Przed redukcją ważyłem 90kg, teraz 82kg
Ogólnie uzyskałem efekt ładnie wyglądającego ciała z delikatnymi zarysami mięśni.
Moim celem jest sylwetka najbardziej zbliżona do tej poniżej.
Czy mam nadal redukować do 8-10% czy już mam wystartować z budową mięśni i zmianą diety na masę? Chciałbym się pozbyć reszty tkanki tłuszczowej tylko nie wiem czy uda mi się to zrobić "przy okazji" budowy mięśni czy muszę najpierw się go pozbyć.
Pozdrawiam i czekam na wypowiedź doświadczonych ludzi.
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
188
Tak jak pisałem wcześniej... chcę być po prostu tak wyrzeźbiony jak na przykład koleś na tym zdjęciu tylko nie wiem czy należy się pozbyć tkanki do 8-10% by odkryć mięśni i wtedy je rozbudować by nie być chudym czy już mogę zacząć je budować a reszta tkanki zniknie podczas ćwiczeń...
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
188
Tomasz1405
Masuj z głową
No właśnie tylko pytanie czy już mam zmienić tryb na masę? Czy jeszcze zjechać 2-3%
Tomasz1405
BlackRaven
Musisz zbudować najpierw sylwetkę konkretną , bop jej nie posiadasz , na razie to pozbyłeś się nadmiaru tkanki tłuszczowej .
To wiem :), wiem też, że masa i redukcja tkanki nie idą w parze.
Tomasz1405
BlackRaven
Raczej nie wykonalne , to lata lata pracy , i dla większości nie osiągalne bez odpowiednich środków .
Zdaję sobie z tego sprawę, że ten gość nie zrobił tego w rok i nie powiedziałem, że chcę wyglądać idealnie jak on bo podejrzewam, że to jest jego praca i on utrzymuje się z tego jak wygląda a my zwykli pracujący ludzie z dziećmi nie mają na to tyle czasu i pieniędzy. Chcę po prostu osiągnąć ładnie wyrzeźbione ciało z "sześciopakiem", które pokrywa około 10% tkanki tylko po prostu nie wiem co najpierw... redukcja do 10% czy już masa i potem znów redukcja...
Szacuny
97
Napisanych postów
23860
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
147326
Na razie na spokojnie MASUJ , twoim zadaniem jednak sensownie ogarnąć temat odżywiania byś nie zalewał się bezsensu , przyjdzie wiosna to zaczniesz redukować na lato
nie ma co szukać wielkiego filozofii tam gdzie jej nie znajdziesz .
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
188
No a co z rozwiązaniem dalszej redukcji? Ma to sens? Utrzymuję to przez 3 miechy więc redukcja przez kolejne 1-2 miesięcy nie jest dla mnie problemem... Myślałem właśnie nad dalszą redukcją a potem nad rozbudową tak abym na wiosnę miał już masę i rzeźbę bez konieczności kolejnej redukcji...
Szacuny
69
Napisanych postów
11401
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
44884
ale misiek;) narazie masuj z głową tak zebys sie nie zalewal. powiedzmy np do marca a potem wycinka zeby bylo co w lato pokazac. na tym etapie i patrzac na zdjecia rowniez uwazam ze dalsza redukcja narazie nie ma sensu. musisz dołożyć troche miesnia
Szacuny
168
Napisanych postów
4456
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
65753
Teraz jak zejdziesz ponizej 10% to bedzie oswiecim, jak zbudujesz do wiosny ladna mase to po pierwsze latwiej bedzie sie "wyciac" a po drugie ladniej bedzie to wygladalo.