rekompozycja wg. Dawidowicza - str. 46

no ja miaem na zniżce do kreatyny i Beta alaniny treca, ale na plecach mam slogan "you train - we'll do rest" :P
a co do samej koszulki to mogę polecić - dobrze lezy na ciele (mimo że nie mam idealnej sylwetki to nie wygląda źle) i jest wygodna ;)
teraz piekę sobie kilogram mięsa ponad z 500g ziemniaków i papryką ;)

na fotce widac po rekach ze podlane dlatego rekomp to dobry pomysl
a jeszcze co do power bicka to imo wolne tempo i dlugi tut duzo lepiej na lapki dziala

no i micha zrobiona:P



600 g kurczaka
700 g karkówki
papryka cała
650 g ziemniaków:P

jestę Paszkosę :P

Fajnie to wygląda trzeba będzie zrobić też

Nie porcjujesz przed? Ja zawsze dzielę na kawałki żeby potem się nie zastanawiać ile w zasadzie zjadłem, no i ułatwia to jednak robienie żarcia do roboty ;)

przeciez jest poporcjowane :P

Na talerzu jest, w folii nie widzę, a na desce jest prawie kilogram karkówki w jednym kawałku :>

te "pomysl na" workek i w piekarnik jest super, mieso i zimnioki i poprostu poezja

nie wiem czy to wyżej to ironia czy nie, wiec nie odpowiadam ;)
chilon - fakt, poporcjowalem - 7 kawałków średnio po 100g :P

dzisiaj dzien NT, węgle jak najniżej:



obiad:P

sałatka śledziowa mojego autorstwa:D



Zmieniony przez - dawidowicz w dniu 2012-09-30 20:09:11