SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

BlueCrocus Po zdrowie i sprawność

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 60246

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Witam miłe Szefowe. Czyżbym coś palnęła? Właśnie siedzę i kombinuję co będę jadła. Na początek chyba tylko kurczak, oliwa z oliwek, pomidory, ogórki, czosnek..

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A tam palnęła My Cię tu pochwaliłyśmy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Dziękuję za pochwałę. Co z tymi purynami? Mogę zostać tymczasem na piersiach kurczaka?

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 1872 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 19374
O widzę BlueCrocus żeś z moich rodzinnych okolic Napieraj! Trzymam kciuki. Góralki to twarde i zacięte baby

Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Witajcie. Krewetko, Szefowe tylko tak żartowały z nowicjuszki, ale miło, że coś im się podobało. Pamiętam też o wątku interwałów, to jednak musi trochę poczekać. Flourish, ja Ślązaczka z krwi i kości, ale też uparta baba. Wsparcie góralki mnie cieszy, dzięki. Zajrzę do Ciebie. A góry to moja wielka słabość,zazdroszczę Ci miejsca zamieszkania.
Poszukiwania potrzebnych specyfików zakończyły się kupnem tego, co było dostępne. Efekty są następujące:

SUPLEMENTACJA – co kupiłam i INNE UWAGI

1. HERBAVEN RECEPTURY NATURY suplement diety – 20 saszetek x 2g
przeznaczenie: na cholesterol
dawkowanie: do 4 saszetek / dzień
skład: (zawiera metyloksantyny i związki poilifenolowe w liściu ostrokrzewu paragwajskiego;
liść ostrokrzewu paragwajskiego 3,00 g i inne składniki)
2. Cholestrol suplement diety Herbapol
przeznaczenie: utrzymanie prawidłowego poziomu cholesterolu i lipidów we krwi, wspomaganie układu krążenia
dawkowanie: 1x 1 kapsułka podczas kolacji
skład: kapsułki na bazie wyciągu z wosku pszczelego, zawierającego polikozanole (zalecane przy podwyższonym cholesterolu, obniżany we krwi)
3. Succus Taraxaci PhytoPharm płyn doustny – sok ze świeżego korzenia mniszka pospolitego stabilizowany etanolem (nie zwróciłam uwagi)
przeznaczenie: niestrawność, apetyt, łagodnie moczopędny
dawkowanie: 3x dziennie po 5 ml w niewielkiej ilości płynu; uwaga gdy chora wątroba
4. Liść pokrzywy – 30 saszetek x 1,5 g
przeznaczenie: słabe bóle stawowe, drogi moczowe – moczopędny
dawkowanie: 2 saszetki / szkl. wody x 3-4 (2-3) razy dziennie przez 2-4 tygodnie
5. Kurkuma – 1 łyżeczka / szklankę wody
6. Omega 3 – 1x 1000mg (2 kapsułki) - biorę już 10 m-cy, mam zapas
7. Tran suplement diety - 150 kapsułek 500 mg
przeznaczenie: uzupełnienie wit. A i D oraz NNKT z rodziny Omega 3 (wzrok, kości, zęby, krążenie)
dawkowanie: 2x 2 kapsułki podczas posiłków (jak skończę Omega 3)
8. Błonnik z ananasem + CHROM BioGarden – 100 tab. 800 mg
przeznaczenie: uczucie sytości, chrom reguluje przemianę cukrów i tłuszczów, poprawa perystaltyki jelit, przeciwdziała zaparciom, obniża poziom cholesterolu
dawkowanie: 6-10 tabletek / dzień, 30 minut przed głównymi posiłkami + dużo wody
9. NIE – wszystkie dostępne jogurty/ kefiry ze sterolami roślinnymi zawierają cukier.
10. Oliwa z oliwek – jedyny tłuszcz w mojej diecie.
11. Lek ROSVERATROL – zamówię.

Z jedzeniem zapowiada się ciekawie, nie jestem głodna. Mam wątpliwość czy wpisywać wszystkie warzywa, ale na początek tak zrobię.
Trening - marsz 30 minut, orbitrek 30 minut.





Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2012-09-25 20:15:44

Zmieniony przez - BlueCrocus w dniu 2012-09-25 20:18:13

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1157 Wiek 67 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 15607
BlueCrocus


Z jedzeniem zapowiada się ciekawie, nie jestem głodna. Mam wątpliwość czy wpisywać wszystkie warzywa, ale na początek tak zrobię


zerknij do DT anister, ona chyba nie wliczała.
kurkuma
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
chanula, no właśnie raz wliczała, raz nie. Co prawda Szefowe widziały tą moją wypunktowaną wypiskę na podstawie anister i nie korygowały, a tam podałam, że nie wlicza się. Sama już nie wiem.

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1157 Wiek 67 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 15607
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Witam . Prawdopodobnie wpisałam do zaleceń Szefowych błędną nazwę leku na obniżenie cholesterolu. Powinno być ROSWERATROL (lub ROSVERATROL), tak sądzę na podstawie poszukiwań w internecie. Opis preparatu by się zgadzał.
Dzisiaj dalszy ciąg treningu wytrzymałościowego. Z powodu wesela mam dwa dni opóźnienia. Co prawda tańcowanie całą noc to też konkretny wysiłek, ale niech tam, traktuję jakbym miała przerwę. Idzie nieźle, choć daleko do ideału. Najgorzej wychodzą wszelkie brzuszki. Nie zdawałam sobie sprawy ze stopnia zapuszczenia się .
No i jestem pełna podziwu dla Was wszystkich - kiedy dajecie radę zrobić te treningi, będąc aktywne zawodowo, dojeżdżając do pracy, zajmując się dziećmi i domem? Studentki też muszą jakoś wygospodarować ten czas więc i dla młodszych Ladys pełen szacun (Boże, jak ja mówię ).
Sprawdziłam ponownie u anister i nie będę liczyła warzyw. Co prawda nie chodziłam głodna, ale byłaby to dieta trochę restrykcyjna. No to prezentacja poniżej (na dzisiaj).

Napoje: woda mineralna, herbatki ziołowe. Mniszek jest do picia z niewielką ilością wody.
Źródło białka: głównie filet z piersi kurczaka (mam inne ograniczenia żywieniowe).
Tłuszcze: oliwa z oliwek, a do krótkiego smażenia masło klarowane (ilości symboliczne), później mięso się raczej dusi w sosie własnym. Do mięsa dodaję kurkumę.
Węglowodany: warzywa (też tylko dozwolone).
Suplementacja: wg zaleceń, bez steroli (tymczasem).

TRENING DZIEŃ 4. środa
1. Wypady chodzone, ze sztangielkami (3 x 10) – przerwa 1 minuta;
2. Uginanie nóg plié (3 x 1)5 – przerwa 1 minuta;
3. Orbitrek (3 x 2 minuty) – poziom 3, prędkość 17-18 km/h;
4. Przyciąganie drążka dolnego do klatki (3 x 15) – był zamiennik; przerwa 1 minuta;
5. Wyciskanie sztangielki na skosie (3 x 15) – przerwa 1 minuta;
6. Wznosy ramion bokiem (3 x 10);
7. Odwrotne brzuszki (3 x 15) – masakra, zupełnie nie mam kontroli nad brzuchem;
8. Orbitrek (3 x 15 minut) - poziom 3, prędkość 17–18 km/h.



W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

PROBLEM...

Następny temat

Kittie ma NOBLA, a... Picie, ćpanie, pyerdolenie - to w kurniku zawsze w cenie

WHEY premium