L karnityna czy Fat Burner

Prosze doradzcie co lepiej przyjmowac? L karnityne czy Fat burner?
obydwa w płynie.....NuTREND......a może połaczyć dawkowanie?


Anoza

co myślę?

a propos ilości trenowqnia pooszczegoolnych groop mięśniowych w tygodniu - można i codziennie, ale należy liczyć się wtedy z możliwością szybkiego zniechęcenia treningami, przetrenowania, kontoozji etc. - wiadomo co robić...;)
imho trening siłowy noog powinien odbywać się max 2-3 razy w tygodniu (najbardziej optymalnie)
co do brzoocha - nadal upieram się przy zrezygnowaniu z obciążenia przy robieniu skosoow - doskonale można zmęczyć te mięśnie robiąc popoolarne 'kręcenie' ze sztangą [jeśli będzie za ciężka=> ucisk karku - mozna użyć specjalnej gąbki loob zwyczajnie zmienić ją na coś lżejszego;)] przy jednoczesnym lekkim odchyleniu ciała do tyłu; gwarantooję 'pozytywne' odczoocia po treningu :) oproocz tego wszelakie spięcia bokiem - wyboor ćwiczeń jest naprawdę spory - wystarczy pomyśleć ;)

z diety wyrzoociłabym ten sok - glookoza jest szczegoolnym zaboojstwem dla kobiet ;)

to tyle

artystyczny leniwy' grasik
księżniczka-mafia.suple.hardcor.pl
~doradca w dziale suplementacja~

Bądź silnym i niezłomnym, aby umocnić słabość tych, którzy się chwieją.

Możesz połączyć... jednak skup się na diecie. Dieta to podstawa :) Środki te bez dobrej diety wiele ci nie dadzą. Pieniądze wyrzucone w błoto :)

proteinki, proteinki... dla chłopczyka i dziewczynki
GG: 438179

Najlepiej byłoby połączyc, ale zgadzam sie z przedmówcą ze dieta to podstawa

"Grunt to swoboda rozrywka i wygoda"

Problem z dietą polega na tym że jadam mało . Jeśłi zwieksze choć odrobine ilośc ajadanego pokarmu źle się czuję i zaczynam tyć. odam tylko że moja dieta wyglada nastepijąco. Do godziny 13 nic nie jadam. ok 13 jakiś serek wiejski i niewielki jogurt. Wieczorem jakies owoce lub pomidorek. Pije soki owocowe, sporo wody. Trening rozpisałam w dziale TRENINGU.

Anoza

Powinnaś jeść 4-5 posiłków dziennie. Głodząc sie napewno sie nie odchudzisz, tylko sobie zaszkodzisz !!!

Odżywki to tylko dodatek.
Do tego aeroby, i powinno byc dobrze.

"Grunt to swoboda rozrywka i wygoda"

Możesz cwiczyc rano, przed śniadaniem ale napewno nie powinnas odwlekac pierwszego posiłku do 13 !!!
Tak jest przynajmniej moja opinia.

"Grunt to swoboda rozrywka i wygoda"

Trening zaczynam o 7,30 rano. Na czczo wypijam 20ml l karnityny w płynie/nutrend

1 DZIEń/poniedziałek/


1. Bieżnia 25-30 minut /ok 9,5 km /h /
2. mięśnie brzucha:
-spięcia 3x do bólu
-unoszenie miednicy 3x do bólu
3. Klatka piersiowa
-wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 3x15
-butter fly/sorki ale nie wiem jak to sie pisze/ 3x15
4.Mięśnie grzbietu
-przyciąganie na wyciągu 3x15
-przyciąganie drążka do klatki 3x15
5.Mięśnie naramienne
-wyciskanie sztangielek nad głowę 3x15
-linki /odwodzenie na barki/ ale ja go nie lubię. Prosze zaproponujcie
coś w zamian
6. Bieznia lub rower 30 minut do 45 minut intensywnie



2 DZIEŃ

1.Bieżnia 30 minut
2. mięśnie brzucha:
-spięcia 3x do bólu
-unoszenie miednicy 3x do bólu
3.NOGI
-wykroki ze sztangielkami naprzemianstronnie 3x15
-martwy ciąg 3x15
-przywodzenie i odwodzenie siedząc 3x15
-wahadło-mięśnie pośladków
-dochylanie do tułu
-mięsnie /biceps i triceps/3x15
4. Bieznia lub rower/steper od 30 do 45 minut.

Trening zajmuje mi dziennie ok 2 godzin w tym godzina aerobowych. Pomiedzy kolejnymi cwiczeniami nie robie przerw. Przechodzę z jednej do kolejnej maszyny. Wypijam podczas treningu ok. 1 litra wody.
Jak mam czas ide do sauny. wchodzę po 2-3 razy 15 minut.

Trening mam rozpisany nastepujacao:
Pnoniedziałek , wtorek potem powinnam mies przerę. Ja jej nie robię. Od nowa zaczynam środa , czwartek i piatek. W sobote i niedziele nie trniuje.

raz lub 2 razy w tygodniu chodzę na scianke wieczorami. wspinam sie po 2-3 godziny.

Durzo chodz. Nie poruszam sie samochodem, raczej komunikacja miejska jak juz musze.
z RACJI ZAWODU POZA TYM MAM NIEWELE RUCHU. JESTEM KSIĘGOWĄ.
Alkoholu unikamDieta.
Do godziny 12-13 nic nie jadam.
12.00/13.00 -serek wiejski
15.00/16.00 -jakies owoce 2-3 szt. brzoskwinie lub nekratynki
18.00 pomidory 3-4 sztuki
pijje sporo wody mineralnej i soków owocowych.
Czasem skuszę sie na jakąs kanapkę ale to sporadycznie. Słodze kawe której pije durzo. Pieczywa, ziemiaków , makaronów nie jadam. Ne jadam gotowanych obiadów. Nie jadam mięsa-sporadycznie. CZasem zamiast owoców lub tych pomidorów zjadam tuńczyka w sosie własnym bez dodatków.

Mimo to nir chudnę. Przez ostatni miesiec pozwalałam sobie na loda lub inny słodycz. Przytyła i nie wiem jak to stracić. Skończyłamz tym.

Dzień kończe ok 24.00 . staję ok 6,45. Ide na siłowniPrzyjmowałam TP i nie dała efektów.




Tak właśnie to wygląda(

Anoza

Jeśli to co napisałaś jest w 80% prawdą to nie ma cudów- musisz zchudnąć. Wydaje mi się że przy tak intensywnym tygodniowo treningu i głodowej diecie organizm zacznie zużywać rezerwy energetyczne bo z zewnątrz niewiele dostaje. Na dłuższą metę nie jest to zdrowe. Nie wiem jak przedtem wyglądała twoja dieta i twoje treningi ale jeśli nie trenowałaś zbyt intensywnie to teraz organiz przeżywa szok. Wydaje mi się że sporym błędem jest redukcja mięsa (chudego) czyli białek, podaż białka nie spowoduje tycia a dostarczy niezbędnych skladników aminokwasowych, które obok funkcji budulcowych odgrywają wiele innych, ważnych zadań w organizmie (ochronnych, energetycznych, transportujących, itp.). Pamiętaj o witaminach i minerałach, które w wystarczających ilościach dostarczane są z codziennej diety (tu ich może brakować).

---Pozdrawiam---

wczesniej miałam bardziej intensywny trening 7 dni w tygodniu. Waga oscylowała w okolicach 50 kg. było swietnie, Od lutego miałam przerwe i stało sie. Dieta nie uległa zzmianie. Teraz jadam odrobine wiecej.

Anoza

Takie radykalne diety są skuteczne ale na dłuższą metę szkodliwe a mogą być niebezpieczne. Sama najlepiej znasz swój organizm, więc metodą prób i błędów musisz określić poziom dziennej kaloryczności posiłków, która powinna być trochę mniejsza niż zapotrzebowanie energetyczne. Jeśli ustalisz taki stan to łatwiej będzie Ci kontrolować wagę. Oczywiście nie będzie się to wtedy odbywało błyskawicznie ale bezpiecznie. Należy pamiętać, że jeśli taki stan osiąga się za pomocą 3 małych posiłków na dzień to zjedzenie np. w czasie nadażającej się okazji czegoś extra może powodować wzrost kalorii o np. 30%. A gdy zdaża się to często to...

---Pozdrawiam---

Wydaje mi się ze przy takiej diecie i treningu powinny byc efekty. Dodatkowym atutem jest jeszcze pogoda- która wspomaga proces odchudzania.

"Grunt to swoboda rozrywka i wygoda"