Moonka82 - jej dziennik i duża redukcja

A w sumie to nie wiem czemu, ale założyłam, że nie będziesz chciała oddać z miski tłuszczu. Pewnie podświadomie, bo mi tłuszczu żal i wolę oddać węgle
Tak, tak, trzymaj się założonego bilansu

Fasolę sama ugotuj, jak najmniej korzystaj z konserw. Ladies zwracają uwagę na jakość żywności
Jadasz ciecierzycę? Jak miałam wyższe węgle to często jadłam, to chyba moje ulubione strączki.

Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2012-08-23 21:46:02

ok, rozumiem.
Jeżeli chodzi o fasole konserwową to postaram się samodzielnie gotować. Puszka wpadła w moje ręce bo musiałam 'na szybko' dołozyć wegli, a zawsze mam jakąs w zapasie na tzw szybki posiłek.

nigdy nie jadłam soczewicy ani cicierzycy przynajmniej nie pamietam). Soczewice nawet kupiłam, ale gdy przychodzi co do czego to i tak łapie za fasole:) Spróbuję i jedno i drugie, może rzeczywiście smaczne:P

Czerwona soczewica jest fajna, bo się migiem gotuje i w zasadzie wiele osób jej nawet nie moczy, także na szybki posiłek jak znalazł.
U chanuli wklejałam cytat z obliques jak moczyć i gotować strączki:
https://www.sfd.pl/DT_chanuli-t849307-s19.html#post8 

Przeczytałam, qrde człowiek sie jednak uczy całe zycie :) OOO czerwona soczewica, bedzie na pewno dobrym odpowiednikiem czerwonej fasoli, dla mnie jak znalazł:D

Pewnie sie powtarzam ,ale raz jeszcze dziekuje ci za bezinteresowna pomoc. Na pewno skorzystam ze wszystkich rad i wskazówek.

Z tym moczeniem... lepiej chwilę pomoczyć No i wtedy też dużo łatwiej się gotuje, nie przywiera.

Ruda Rozumiem :)

Weekend miałam typowo towarzysko- rozrywkowy, ale trzymałam sie ścisle swojej miski. Odpadły tylko sobotnie ćwiczenia, ale co sie odwlecze to nie uciecze :)

oto miski z dzisiaj i wczoraj:








Aha, w sobotę wypiłam sok jednodniowy 100% marchewkowy, bez zadnych dodatków i cukrów. Czy wolno mi pic takie soki i czy mam wliczać to do miski? Ogólnie narazie żadnych warzyw do bilansu nie wliczam, ale co z sokiem?

Zmieniony przez - Moonka82 w dniu 2012-08-26 21:19:58

Ja taki sok wliczałam. Ale tylko raz piłam, bo szkoda mi węgli na niego.

Zmieniony przez - Musia w dniu 2012-08-26 21:26:39

Piłam tylko kilka razy i mi obli wtedy proponowała żebym piła owszem, ale z warzyw zielonych a marchew dodawała tylko dla złamania smaku. Sok wliczałam.

Ktoś tu obiecał dać pomiary?

Dzieki dziewczyny za odp. Nastepnym razem wlicze sok do bilansu. Ja mam czasami kłopot, zeby dołozyc odpowiednio duzo węgli, także dołozenie do miski soku nie powinno być problemem :)

Oto dzisiejsza miska:




No i jeszcze wczorajsze pomiary:

Cieszę sie, bo są spadki :D
małe bo małe, ale jednak, hihi.






Zmieniony przez - Moonka82 w dniu 2012-08-28 21:54:18