Specjalnie założyłam tu konto, aby zwróci się do Was o pomoc. Czytałam Wasze porady nie raz, ale nie było konkretnej odpowiedzi na moje pytanie.
Otóż rok temu ważyłam 85kilo. Zawsze byłam gruba i tylko raz udało mi się to zmienić. W każdym razie zaczęłam pracę w Biedronce. Dźwiganie, podnoszenie, bez regularnego jedzenia, brak spokojnego snu, rozwód... Nie wiem jakim cudem i nie wiem w jaki sposób, ale dziś... też ważę 85 kilo, a nie dopinam się w żadną bluzkę, sukienkę, płaszcz. Mam biceps jak chłop.
Czy jest to możliwe, że pod wpływem tak dużego wysiłku fizycznego rozrosły mi się mięśnie, a tłuszcz się nie spalił???
Moim największym problemem nie są krzywe nogi, cellulit czy cokolwiek przyziemnego.
Mam problem z brzuchem i "boczkami". Ale nie tymi po bokach, co wylewają się ze spodni. Ale tymi, co się wałkują na plecach jak założę stanik, a brzuch mi tyje na poziomie żołądka. Pomóżcie mi, proszę Was. Nogi mam umięśnione, łydki jak rowerzystka... Potrafię po dwuletniej przerwie wsiąść na rower i przejechać 25km w godzinę po prostej drodze i na drugi dzień nie mam zakwasów, czyli z kondycją chyba nie jest aż tak źle???
Pracuję teraz w DE jako opiekunka, mam wiele czasu dla siebie, mam w domu stepper.
Moje śniadanie to:
-pół jabłka
-pół brzoskwini
-pół kiwi
-4 łyżeczki od herbaty musli
-3 łyżeczki od herbaty jogurtu
-kawa (ze słodzikiem)
Obiad:
- czasami to co gotuje dla mojej podopiecznej, ale najczęściej ryż z kurczakiem i warzywami
Kolacja:
-Sałatka na bazie sałaty lodowej, pomidory, ogórku - to wszystki posypane przyprawami, do tego jajko i szynka, czasem feta.
Nie jem po 18, jem teraz regularnie.
Jak mam schudnąć, pomóżcie. Myślałam o tym, by poświęcić godzinkę dziennie na stepper i co drugi dzień z rana ćwiczyć tabate. Co Wy na to, czy to coś pomoże? jestem cierpliwa, nie chce schudnąć szybko tylko skutecznie i na zawsze. Do 59kilo.
Dodałam Wam zdjęcie, nie wiem czy się wyświetli, ale tak właśnie wyglądam i to jest ten problem ;( ;( ;(
Liczę na Waszą pomoc, nawet zapłacę.
PS. Przepraszam wszystkich za zakładanie tego tematu w nieodpowiednich wcześniej miejscach.
Chcieć to móc!