Kreatyna - pierwszy raz

W niedalekiej przyszłości chciałbym zacząć suplementację kreatyną, przez okres do maja-kwietnia chciałbym zrobić przynajmniej 2 cykle. Z racji iż będzie to pierwszy raz postanowiłem zapytać się o rodzaj kreatyny. Na początku chciałem kupić jakiś stack itp. ale właściciele siłowni (byli kulturyści, nie wiem jaką wiedzę posiadają ale mają tam sklep z suplami robią gotowe rzeczy itp więc chyba trochę się znają) polecili mi zrobić pierwszy cykl na samym monohydracie + BCAA, ZMA i jeszcze może coś, nie ważne. Zgodziłem się na samą kreatynę, i tu moje pytanie, lepiej monohydrat czy jabłczan? Słyszałem że monohydrat strasznie pompuje wodą i potem jest spory spadek, zależy mi na masie, przez okres zimowy chciałbym naprawdę nadrobić... (Zdjęcie na szybko z kamerki internetowej, dużo nie widać)

Na początek mono, wiele osób tak robi. Drzemie w Tobie duży potencjał. Jeszcze niech wypowiedzą się eksperci. To tylko moje zdanie

Ja na mono nabrałem jakieś 4kg i nic nie spadło, a głównym celem treningowym była siła (i oczywiście porządnie wzrosła). Na masie Ci zależy, to żryj dużo, szczególnie węglowodany.

obojetnie, jest ok , powodzenia w cyklu

Mono na pierwszy cykl jak najbardziej.

Mono czy jabłczan. Wszystko jedno
Ważna jest micha.
Dawkowanie
2x5g w dt (jedna porcja kiedy chcesz w porze 'do' treningu, druga po treningu)
1x5g w dt (kiedy chcesz)
pzdr

Czyli ostatecznie mono, dzięki za odpowiedzi. Mam jeszcze jedno pytanie, co mógłbym brać podczas cyklu oprócz BCAA, ZMA, tranu? Chciałbym wykorzystać cykl na maksa

Coś przedtreningowo, żeby było max. mocy i energii :)

Chociażby dobrą kofeinę.

osobiscie preferuje 2x5g ed i tak tez polecam choc wiem ze u wielu opcja 'ekonomiczna' rowniez wychodzi ok