Forum znalazłam bardzo dawno temu, ale wtedy jako smarkate dziecko były mi w głowie inne diety. Nie koniecznie te dobre.
Mam dosyć męczenia się na głodówkach a później napadowania. Chcę zdrowo i rozsądnie zacząć się odchudzać, dlatego postanowiłam założyć swój własny temat i z waszą pomocą znaleźć swój dobry tor :)
Moim głównym problemem jest cukier. Tj kocham wszystko co słodkie, mogłabym jeść je zamiast śniadania, obiadu i kolacji. :/
Fast foody, napoje gazowane,chipsy i inne świństwa nie są mi obce.
Mój dom źle się odżywia. Wszyscy moi domownicy jedzą źle, co najgorsze, podczas diety jestem sama... pokusy są na każdym kroku. Wsparcia jako tako brak.
Znam zasady zdrowego odżywiania, jednak ciężko mi się stosować do wszystkich zaleceń. Wymiękam po paru dniach zaliczając napad, później wyrzuty sumienia i tak koło się kręci. Ale KONIEC z tym!!
Chcę zdrowo się odżywiać, prowadzić zdrowy styl życia, ćwiczyć, ruszać się.
Gdybym chociaż stosowała się w 80% do zaleceń to byłby dla mnie sukces...
A teraz szczegóły.
ANKIETA
Wiek : 24
Waga : ok 59 kg
Wzrost :167
Obwód w biuście(1): 93
Obwód pod biustem : 78
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 75
Obwód na wysokości pępka : 91
Obwód bioder (3): 96
Obwód uda w najszerszym miejscu: 57
Obwód łydki :38
poziom tłuszczu jaki wyszedł z kalkulatora: 27,4 % tłuszczu
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, plecy, piersi
W którym miejscu najszybciej chudniesz : piersi, górna część ciała
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: aeroby,hula hop
Co lubisz jeść na śniadanie: wszystko lubię
Co lubisz jeść na obiad :wszystko lubię
Co jako przekąskę :wszystko lubię
Co jako deser :wszystko lubię
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : stan zdrowia: ok,kłopoty z ręką przez co ćwiczenia siłowe z użyciem rąk odpadają, miesiączkuję regularnie, nie biorę tabletek antykoncepcyjnych
Preferowane formy aktywności fizycznej: bieżnia, orbitrek, basen, hula hop
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : jako tako brak
Stosowane wcześniej diety : od 700 do 1500 kcal, ciągłe napady, trwające po parę dni, później znów się zbieram w sobie i znów dieta i znów napady i tak w kółko
Zdjęcia będą jutro. Mam otłuszczone ciało.
Główne moje cele:
spalić tłuszczyk, lekko wyrzeźbić ciało, umięśnić brzuch, porozciągać ciało (marzy mi się szpagat), ogólnie poprawić kondycję i nabrać energii
Ćwiczenia jakie planuję wykonywać to aeroby (orbitrek, bieżnia, hula hop), rozciąganie ciała, basen także wchodzi w grę ale może jeszcze nie teraz.
Wiem, że brak ćwiczeń siłowych i że ciężko będzie, ale ciężko coś robić, dźwigać z jedną ręką.
Myślę, że założenie 1500 kcal na chwilę obecną będzie ok.
Proszę o pomoc i wskazówki. I kopać po tyłku jeśli będzie trzeba, a zapewne będzie...
Z pozdrowieniami Itrusta :)