Plan Treningowy do oceny

Nie jestem u siebie więc nawet nie mam książki w tym momencie, żeby zobaczyć te ćwiczenia, ale teraz tak pomyślałem, że od biedy dipsy mogę robić przy złączeniu blatów w kuchni ;p dłonie rozłożone i ogień :) najwyżej kupie sam drążek, a poręczy będę używał później :)

Mógłbyś podać jeszcze tytuł tej książki o diecie? :)

I co takiego złego jest w tym moim treningu? ;p Pytam z ciekawości, trzeba się uczyć na błędach :)

Zmieniony przez - Kencal w dniu 2012-08-05 08:12:31

Ksiazka sie nazywa "Skuteczne odzywianie" tego samego autora oczywiscie.

Twój plan jest przeładowany bezsensownymi ćwiczeniami ;p

Jw, poza tym chaos chaos chaos tam okropny. Z czasem sam skumasz że to taki bardziej zbiór ćwiczeń niźli plan

To teraz pytanie z innej beczki ;p jaki drążek lepiej kupić?
http://allegro.pl/ft2-wielofunkcyjny-drazek-do-podciagania-z-tv-i2513601479.html  taki czy
http://allegro.pl/rozporowy-drazek-do-podciagania-63-95-cm-403-i2476664215.html  taki ;p

A wiercić nie możesz? Ściany/Sufit?

Edit: Jeżeli nie, to bierz rozporowy. Tylko może jakiś lepszy. Chyba że ten ma dużo komentarzy pozytywnych.
Ogólnie, ja się na takich drążkach nie znam. Wolę wiercone, albo jakieś samoróbki :P


Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2012-08-05 20:06:30

no właśnie nie mogę bo sufit mam na wysokości 3 metrów ;p a do ściany nie za bardzo bo wynajmuje mieszkanie i właściciel za jaja by mnie powiesił na tym drążku gdybym do ściany coś przywiercił ;D a ten rozporowy dalem dla przykladu kupie inny ;p

A co do diety, z tego co czytałem to nie mogę radykalnie zmienić nawyków żywieniowych. Czyli np powoli odkładać pieczywo i smażone produkty, a potem już bardziej restrykcyjną dietę wprowadzić?

Zmieniony przez - Kencal w dniu 2012-08-05 20:11:02

Ja zmieniłem swojego czasu z dnia na dzień (baaaardzo radykalnie), i o dziwno coś na kształt rekompu osiągnąłem

ja w jednym dniu zmienilem i zyje ;)

Mam pytanie ;p dziś zrobiłem ten trening tak z ciekawości ;p i w sumie to nie poszło mi źle z jednym wyjątkiem. Pistolety. Masakrycznie... Czy mogę zamienić je póki co na zwykłe przysiady? Bo tyle o ile na prawej nodze jeszcze jakoś wychodzą, tak na lewej to albo dupą do pięty albo zgiąć jej nie mogę ;d