...
Napisał(a)
oglądałem ten dokument o tych dzieciach gimnastykach co byli katowani...Tam nikt nikogo nie zmuszał do nieczego, one same tego chcialy.To jest inna mentalność, te dzieciaki miały parcie i wiedziały że jak bedą cieżko trenować to zapewnią dostatek sobie i swojej rodzinie.Ta dziewczynka jak wrciła do domu to właśnie rozmawiała z rodzicami na ten temat i sie jej pytali czy chce tam cwiczyc a ona że tak.A co do władzy to jak tam jest komuna to u nas jest chyba zakład koncentracyjny...komuna była z30-40 lat temu, ale żółtki poszli po rozum do głowy.
...
Napisał(a)
tam nikogo do niczego nie zmuszal <lol>
komuna sie ludzie nie powinni przejmowac a zydobolszewizmem, komuna nie jest taka zla z zalozenia...ale inaczej ja wykonywal rzad...
Zmieniony przez - kult w dniu 2012-08-01 18:43:08
komuna sie ludzie nie powinni przejmowac a zydobolszewizmem, komuna nie jest taka zla z zalozenia...ale inaczej ja wykonywal rzad...
Zmieniony przez - kult w dniu 2012-08-01 18:43:08
...
Napisał(a)
haha dobre :) no skadze przecież każdemu 5 latkowi wpada do głowy pomysł żeby chodzic codziennie na katorżniczne treningi...ba ja mając 2 lata już wiedziałem że chce w 2020 wystapic na olimpiadzie w podnoszeniu ciężarów :D W Korei Północnej przecież tez do niczego nie zmuszają yyy jedynie mówią że przeznaczeniem każdego jest umrzeć za wodza a jak sie bedziesz stawiał to trafisz do łagrów yyy to nie jest mzuszanie, to tylko motywacja :P
...
Napisał(a)
Komuna jest zła z założenia, bo sprawdziłaby się tylko i wyłącznie w państwie gdzie każdy człowiek jest sprawiedliwy i dobry
Gospodarkę faktycznie mają na zasadach wolnego rynku, więc tutaj komuny nie mają.
Po prostu ten wewnętrzny zamordyzm zalatuje komunizmem, ale tylko dlatego że my taką władzę identyfikujemy właśnie z komuną, bo u nas tak było.
U nich normalny wolny rynek + mentalność kolektywistyczna+ władza która się nie cacka, delikatnie mówiąc. Coś w stylu Pinocheta w Chile, tylko że tam nie było takiego parcia na genialnych sportowców.
Po prostu wprowadzono wolny rynek, a jak komuś coś nie pasowało to wysyłano czołgi i nara W Chinach oprócz tego musi być coś na rzeczy. Niby te dzieci same chcą ćwiczyć, ale wiedzą że to działa na zasadzie "jak nie pójdziesz na trening to zawiedziesz całą rodzinę".
Poza tym tam to jak chyba znajdą talent, to robią taką wodę z mózgu rodzinie, że oni czują się w obowiązku wysłać dzieci na trening.
Gospodarkę faktycznie mają na zasadach wolnego rynku, więc tutaj komuny nie mają.
Po prostu ten wewnętrzny zamordyzm zalatuje komunizmem, ale tylko dlatego że my taką władzę identyfikujemy właśnie z komuną, bo u nas tak było.
U nich normalny wolny rynek + mentalność kolektywistyczna+ władza która się nie cacka, delikatnie mówiąc. Coś w stylu Pinocheta w Chile, tylko że tam nie było takiego parcia na genialnych sportowców.
Po prostu wprowadzono wolny rynek, a jak komuś coś nie pasowało to wysyłano czołgi i nara W Chinach oprócz tego musi być coś na rzeczy. Niby te dzieci same chcą ćwiczyć, ale wiedzą że to działa na zasadzie "jak nie pójdziesz na trening to zawiedziesz całą rodzinę".
Poza tym tam to jak chyba znajdą talent, to robią taką wodę z mózgu rodzinie, że oni czują się w obowiązku wysłać dzieci na trening.
...
Napisał(a)
pisales o zalozeniach komuchy, ze sa zle i nie dzialaja, ale definicja komuny zostala zmieniona historycznie przez kacapow, definicja i zalozenia, dlatego wyglada na to ze nie dzialalo by, kiedys bylo inaczej, wiec ta ksiazkowa nasza obecna definicja komuny nie ma sie z niczym do tej "komuny" z przed xx lat, nie wiem jak to wytlumaczyc
...
Napisał(a)
Trochę się różni, ale bolszewizm opiera się na komunizmie. Jak dla mnie to obie ideologie są warte siebie i powinny raz na zawsze trafić na śmietnik.
Komunizm, gdzie każdy jest równy, brzmi pięknie, ale ze względu na naturę człowieka jest skazany na niepowodzenie.
Dobra eot, chyba że w jakimś spamie, bo znowu zmieniamy temat.
Komunizm, gdzie każdy jest równy, brzmi pięknie, ale ze względu na naturę człowieka jest skazany na niepowodzenie.
Dobra eot, chyba że w jakimś spamie, bo znowu zmieniamy temat.
...
Napisał(a)
Pomijając wspomaganie chemiczne i ustrój panujący w Chinach nie zapominajmy o innej rzeczy, ale naprawdę bardzo ważnej. Trenują od najmłodszych lat od początku z trenerami. A to bardzo ważne, gdyż umożliwia wyrobienie bardzo dobrej techniki od samego początku trenowania. Lee Priest trenował od 13 roku życia z trenerem, zapewne miał swojego dietetyka i w wieku 20 lat został IFBB pro. Inaczej wygląda koleś machający sztangą sam, rekreacyjnie, a inaczej od początku podchodzący do sprawy poważnie.
Polecane artykuły