Dawno nie pisaliśmy o Bradzie Castleberry, który jest dość kontrowersyjną postacią w branży fitness. Dlaczego jego postać wywołuje tyle emocji? Wiele osób twierdzi, że Castleberry używa fałszywych ciężarów, aby zwiększyć liczbę obserwujących na Instagramie i zyskać popularność. W dodatku nieustannie chwali się tym, jaki jest silny, kłamie o rekordach świata, które rzekomo pobił, ćwiczy bez koszulki,  co irytuje wiele osób. Wielokrotnie otrzymywał też publiczne wyzwania od wielu osób, by udał się na zawody w trójboju i udowodnił, że ciężary są prawdziwe. Nigdy jednak nie odpowiedział na żadne z nich. W jednym z ostatnich jego filmów na Instagramie znowu próbował zabłysnąć. Zrobił uginanie ze sztangą na biceps z czterema talerzami po obu stronach.

Nie wiemy dokładnie jak duże było to obciążenie, bo się tym nie pochwalił, ale wygląda na to, że są to talerze o wadze 20 kg każdy, co razem z wagą drążka daje nam jakieś ~170 kg! Ale czy faktycznie jest to prawda? Jeśli dobrze przeanalizujemy jego “karierę” i postępy, możemy zauważyć pewne ciekawe rzeczy. Jak się okazuje nie pierwszy raz Brad zrobił uginanie na biceps z 4 talerzami po obu stronach. Przypominamy wideo z 2015 roku…

Zauważcie, że prawie zawsze Brad wykonuje tą samą ilość powtórzeń, z tą samą wagą i z tą samą (zwykle bardzo niechlujną) techniką. Tym razem dokładny ciężar podniesionej sztangi był owiany (nie pierwszy raz) tajemnicą...

Komentarze (10)
Anonim

uski

0
anubis84

Uginaniem na biceps tego bym nie nazwał.

2
pavlog89

haha racja :) w cyrku mógłby robić karierę ;p

0
lordknaga

on caly swoj fejm zbudowal na tym klamstwie i za kazdym wrzutem - wygrywa, bo ciagle glosno o nim i wszedzie o nim :-) glowny powod dlaczego uzywa fejkowych talerzy? jak napisane w newsie, mial dziesiatki wyzwan, pamietam nawet, ze ktos powiedzial iz oplaci mu przeloty, hotele wyzywienie i cala reszte jaka bradlej sobie dopisze do rachunku i co? i nie odpowiedzial... swietnie buduje mit dookola swojej osoby, wyglada tez bardzo dobrze, moze i jest silny i wiekszosc tych jego rekordow to sa zarty, kiedys robil przysiady z dosyc sporym obciazeniem, to sztanga ni sie nie wyginala ni amortyzowala %-)

2
paul123

Jak rzuca tą sztangę na ziemię to wydaje się jakby rzucił worek z piaskiem. Normalna sztanga powinna się odbić od podłoża i to powinno być słychać.

2
Gats 2

Jak odstawiał tę całą sztangę to taki odgłos jakby kto polanko rzucał na kupkę innych drewnianych polanek.

2
rarytas1

Znalazł sposób na zaistnienie i za to szacun. Lepiej wygląda od najsilniejszych więc jeśli nikt nie sprawdzi tych obciążeń to może kitować w nieskończoność :)

0
krzych666

Moim zdaniem ciężary nie muszą być fałszywe. Wielu ludzi robi robi bicepsy na ciężarach rzędu 100-120 kilogramów, a on mały nie jest. Po drugie jest to sztanga gięta, co daje znacznie większą siłę, a po trzecie, myślę, że każdy z nas bez problemu zrobiłby takie szarpaki z ciężarem 80-100 kilo, więc w jego przypadku nie jest to żaden wyczyn.

1
krzych666

Zauważcie przy tym, że tak naprawdę jest to bardziej podrzut sztangi podobny do ciężarowego, a w końcowej fazie zamiast dociągać sztangę, on sam się do niej nachyla.

0
skorupski

koleś se ostro leci w kulki, jakiś dzieciak się może nabierze.

0