Fuuun/Dziennik-bjj/sf/siłownia.

Z tydzień wracam, mam już taką motywacje jak nigdy Teraz ostro przygotowuje się kondycyjnie do zawodów we wrzesniu. Bywa tak że robię Aeroby na czczo potem trening wytrzymałość/kondycja i wieczorem jeszcze tren siłowy... I ostatnio trochę przedobrzyłem i musiałem wczoraj trochę odpuścić Ciężko aż mi robić po 3 wypiski dziennie.

6 dzień redukcji
23 lipca 2012r.



Waga: 77,7kg na czczo

Waga leci w dół a dodałem węgli do diety więc najss

Hej! Od dzisiaj jestem stałym bywalcem w Twoim dzienniku Tez trenuje bjj i jeszcze mt i jestem pod wrazeniem ze mozesz to wszystko pogodzic regenereacyjnie
Mam tylko takią uwagę/pytanie, bo widzę ze dajesz wheya + bcaa po treningu. W jakim celu te bcaa, bo wydaje mi sie ze samo bialko juz starczyłoby

Co do mt, to też trenuje tylko nie aż tak często jak parter. Co do regeneracji to nie ma tragedii, dużo białka i bcaa. Sen w dzień jak jest czas, często bywam na baseniku, jacuzi, masaże itd, w wakacje mogę sobie pozwolić na tyle treningów i dużo regereracji. Podczas roku szkolnego robię trochę mniej treningów to naturalne przeważnie 1 dziennie. 4x mata i 2/3x siłownia. Ale w tym roku przyłożę się jeszcze mocniej niż w poprzednim Bcaa dawkuje intuicyjnie, jak jestem mocno zajechany to dodaje po treningu więcej, jak nie to mniej. Często popijam też w trakcie.

Konwatator- zrobiłem miśka 5 rund ciężarem 40kg. Było dobrze Największy trud był z ułożeniem rąk podczas front squdów.

no dokladnie fronty ciezko z technika :D:D a przerwy jakie miales ? :D:D

około minuty

to w sam raz :D teraz tylko rund dodawaj :D

Koleżka namówił mnie na wstanie jutro rano o 7:30 i na czczo trening interwałowy. Miałem zamiar tak zrobić tyle że o godzinie 10/11 no ale czego się nie robi dla koleżków haha

7 dzień redukcji
24 lipca 2012r.

Waga na czczo około 78kg

Waga ciut większa ale to przez to że wczoraj wieczorem się trochę najadłem Treningi wytrzymałosciowe przed godziną 8 na czczo są megaaa męczące.

30min ostrego tempa i 15 min rozciągania i napinki przed lustrem. Niby 30min pracy ale zajechałem się strasznie, co mnie cieszy to to że kondycja i wytrzymałość się poprawia znacznie, a tego właśnie przede wszystkim chcę, dobrej kondycji

Jak to bywa z koleżkami, koleżka który namówił mnie żebym poszedł z nim o 7:30 a nie o 10:00 bo on nie moze tak późno bo musi coś ogarnąć nie stawił się na treningu i zostanie nawyzywany haha

To by było na tyle. Najprawdopodobniej niedługo wrzucę jakieś foty.