Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
W sezonie włoskie (już łuskane) kupisz za 24zł za kilogram, poza sezonem jak np. teraz spokojnie łuskane, niemoczone dorwiesz dokładnie za tyle za pół kilograma. W czym problem? 

Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html
"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."
...
Napisał(a)
Ale w jakim sklepie? Chodzę do różnych marketów i w tej cenie nie widziałem. Konkretnie w jakim? Najtaniej widziałem za 4.59 za 100g w carrfourze
...
Napisał(a)
No i nie licz, że w marketach czy dyskontach dostaniesz tanie żarcie. Nawet biedronki nie są tak tanie jeśli chodzi o nasiona, albo targi/bazary, albo aledrogo. Owszem, żre to więcej czasu, czasem trzeba zakombinować i np. z kumplami złożyć się na koszta wysyłki czy podwózkę ale tak to działa. Chcesz mieć tanio = musisz nauczyć się sobie radzić, uwierz mi. 

Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html
"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."
...
Napisał(a)
Autor tego artykułu jest moim wybawcą...
Od razu jest napisane co można kupić w biedronce...
Źebym poszedł do biedronki to wystarczy, że przejdę przez pasy.
Daje S
G-a jak wejdzie
.
W końcu trzeba tą dietę ułożyć bo bez diety to nawet jak 200kg na klatę będę w serii 1000 razy podnosił to nie będzie efektów.
Chyba każdy wie, że lepiej być kulturystą zbudowanym na 100% dobrej diety niż na 100% dobrego białka serwatkowego w proszku.
Trzeba być jakimś "innym" żeby sobie odmówić kurczaczka
.
Mam pytanko, proszę nie zjedzcie mnie
.
A tą oliwę to trzeba tak po prostu na łyżkę i pić czy jakoś, nie wiem...
Np. zmieszać z twarogiem?
Od razu jest napisane co można kupić w biedronce...
Źebym poszedł do biedronki to wystarczy, że przejdę przez pasy.
Daje S


W końcu trzeba tą dietę ułożyć bo bez diety to nawet jak 200kg na klatę będę w serii 1000 razy podnosił to nie będzie efektów.
Chyba każdy wie, że lepiej być kulturystą zbudowanym na 100% dobrej diety niż na 100% dobrego białka serwatkowego w proszku.
Trzeba być jakimś "innym" żeby sobie odmówić kurczaczka

Mam pytanko, proszę nie zjedzcie mnie

A tą oliwę to trzeba tak po prostu na łyżkę i pić czy jakoś, nie wiem...
Np. zmieszać z twarogiem?
...
Napisał(a)
PakoAutor tego artykułu jest moim wybawcą...
Od razu jest napisane co można kupić w biedronce...
Źebym poszedł do biedronki to wystarczy, że przejdę przez pasy.
Daje SG-a jak wejdzie
.
W końcu trzeba tą dietę ułożyć bo bez diety to nawet jak 200kg na klatę będę w serii 1000 razy podnosił to nie będzie efektów.
Chyba każdy wie, że lepiej być kulturystą zbudowanym na 100% dobrej diety niż na 100% dobrego białka serwatkowego w proszku.
Trzeba być jakimś "innym" żeby sobie odmówić kurczaczka.
Mam pytanko, proszę nie zjedzcie mnie.
A tą oliwę to trzeba tak po prostu na łyżkę i pić czy jakoś, nie wiem...
Np. zmieszać z twarogiem?
Co do oliwy - a jak ci wygodniej, jak ci lepiej smakuje. Bylebyś jej nie smażył.
Co do Kurczaczka - Wodyn nie jada mięsa a o jego wynikach marzy 75% tego forum co najmniej.
Dostałeś rower więc pedałuj :)
...
Napisał(a)
Jeśli wiek w Twoim profilu jest zgodny z rzeczywistością tj. masz 13 lat, to stosowanie podanej diety to strzał w stopę. Poniżej 15-16 roku życia nie wolno bawić się w stosowanie wzorów i bilansowanie jak u dorosłych, bo organizm się rozwija i ma inne potrzeby, inne wymagania co do pokarmów, wtedy bardziej opłaca się zwracać uwagę na jakość pokarmu, a nie typ czy ilość. Organizm sam resztę wyreguluje jeśli ktoś nie ma wady tarczycy.
Oliwę nigdy w życiu z kielona. Albo do surówki/sałatki, albo polewasz nią mięso. Ew. do twarogu.
Killing, a słyszałeś ile jaj jada Wodyn i jakiej jakości? To teraz przeanalizuj czym są jaja i zastanów się czy tak nie jada mięsa, bo to brzmi podobnie jak twierdzenie, że ryba nie jest mięsem (absolutnie tutaj dystansuję się od wiary, a jedynie podkreślam rodzaj i źródło - tj. odzwierzęce ze zbliżonym, pełnym aminogramem!).
Oliwę nigdy w życiu z kielona. Albo do surówki/sałatki, albo polewasz nią mięso. Ew. do twarogu.
Killing, a słyszałeś ile jaj jada Wodyn i jakiej jakości? To teraz przeanalizuj czym są jaja i zastanów się czy tak nie jada mięsa, bo to brzmi podobnie jak twierdzenie, że ryba nie jest mięsem (absolutnie tutaj dystansuję się od wiary, a jedynie podkreślam rodzaj i źródło - tj. odzwierzęce ze zbliżonym, pełnym aminogramem!).
Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html
"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."
...
Napisał(a)
Wodyn...
Nie kojarzę Go bo po prostu kojarzę tych co mi pomogli lub ich zapamiętałem za jakieś poczucie humoru.
Dobra...
Niech może nie je mięsa...
Ile On ma lat?
Ja mam 13lat i nie zjadłem w życiu tyle białka ile pewnie On w rok
...
Aż sobie wyszukam i sprawdzę profil.
@Kamikaz ile jaj Wodyn zjada dziennie bo mnie ciekawi
.
Przecież jeśli chodzi o kulturystyke to chyba genetyka też się liczy...
Jeśli przez całe życie byłem chudzielcem to w 2 miesiące nie będę bykiem chyba, że będę miał dietę dopiętą w 100% i jakieś suple typu kreatyna, no chyba, że doping np. m**ka, d**a, o**a...
Ocenzurowałem bo nie można pisać o dopingu w dziale do tego nie przeznaczonym...
Nie liczcie na wielką wiedzę w temacie SAA od takiego małolata jak ja który nawet tej dietki nie ogarnia w 60%.
Zmieniony przez - Pako w dniu 2012-07-14 23:13:34
Nie kojarzę Go bo po prostu kojarzę tych co mi pomogli lub ich zapamiętałem za jakieś poczucie humoru.
Dobra...
Niech może nie je mięsa...
Ile On ma lat?
Ja mam 13lat i nie zjadłem w życiu tyle białka ile pewnie On w rok

Aż sobie wyszukam i sprawdzę profil.
@Kamikaz ile jaj Wodyn zjada dziennie bo mnie ciekawi

Przecież jeśli chodzi o kulturystyke to chyba genetyka też się liczy...
Jeśli przez całe życie byłem chudzielcem to w 2 miesiące nie będę bykiem chyba, że będę miał dietę dopiętą w 100% i jakieś suple typu kreatyna, no chyba, że doping np. m**ka, d**a, o**a...
Ocenzurowałem bo nie można pisać o dopingu w dziale do tego nie przeznaczonym...
Nie liczcie na wielką wiedzę w temacie SAA od takiego małolata jak ja który nawet tej dietki nie ogarnia w 60%.
Zmieniony przez - Pako w dniu 2012-07-14 23:13:34
...
Napisał(a)
Wodyn nie je mięso, ale nie stroni od pokarmów odzwierzęcych jak jaja czy serwatka, to ogromna różnica. Jest starszy sporo, jest dość znanym trenerem i forumowym moderatorem, ale to tylko w ramach wyjaśnienia.
edit: ile jaj? Jeśli dobrze pamiętam to ponad 10, a kiedyś widziałem tygodniowy zapas w postaci całych palet więc bardzo możliwe że było ich tam "nieco" więcej. Ale nie polecam tego dla Ciebie mimo wszystko, sam rozumiesz...
Tak czy tak w Twoim wieku nie powinieneś bilansować ani obliczać diety, masz nauczyć się rytmu ciała i tego co dyktuje organizm, a jedyne co możesz bezpiecznie dla swojego zdrowia robić to włączyć zdrowe produkty do diety. Zastąpienie smażonego gotowanym etc. to świetne przykłady, ale zwyczajne zastąpienie słodyczy owocami to też perfekcyjny pomysł. W Twoim wypadku analizuj trening, tak by był bezpieczny i nie nadwyrężał stawów, bo i tak obrywają dostatecznie przez dojrzewanie i związane z tym przemiany w ciele. Kapujesz?
Zmieniony przez - kamikaz w dniu 2012-07-14 23:16:17
edit: ile jaj? Jeśli dobrze pamiętam to ponad 10, a kiedyś widziałem tygodniowy zapas w postaci całych palet więc bardzo możliwe że było ich tam "nieco" więcej. Ale nie polecam tego dla Ciebie mimo wszystko, sam rozumiesz...

Tak czy tak w Twoim wieku nie powinieneś bilansować ani obliczać diety, masz nauczyć się rytmu ciała i tego co dyktuje organizm, a jedyne co możesz bezpiecznie dla swojego zdrowia robić to włączyć zdrowe produkty do diety. Zastąpienie smażonego gotowanym etc. to świetne przykłady, ale zwyczajne zastąpienie słodyczy owocami to też perfekcyjny pomysł. W Twoim wypadku analizuj trening, tak by był bezpieczny i nie nadwyrężał stawów, bo i tak obrywają dostatecznie przez dojrzewanie i związane z tym przemiany w ciele. Kapujesz?

Zmieniony przez - kamikaz w dniu 2012-07-14 23:16:17
Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html
"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!