Mpawelm - "Pain is temporary" - dziennik

Crossfit w 2002 byl tylko w usa, szcczatkowo. W Polsce nikt o tym nie slyszal. Crossfit to nie jest "jakims tam trening ze sztangamii, biegi I wytrzymalosc". To specyficzna koncepcja.

Jesli masz takie doswiadczenia I sadzisz, ze poczatkujacy moga robic np. rwania I podrzuty to powodzenia. Wg mnie najpierw baza silowa, koordynacyjna, technika, rozciaganie. Na samym koncu trening elementow ciezarowych. Po paru miesiacach boje.

Podsumowujac: proste ruchy- tak, cwiczenia rodzaju rwanie, podrzut, push press, thrusters - dla. Co najmniej sredniozaawansowanych.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2012-07-13 19:48:41

To jak nazwać stacje-bez przerwy:
-rwanie
-sprint+szarża x10
-brzuch z wyrzutem piłki lekarskiej do partnera x 10
-różnego rodzaje skoki po kwadracie o boku od 5 m

kilka rund


Kończe dyskusje-bo bana dostane

CF jako nazwa funkcjonuje od 2002, ale w sportach zespołowych treningi wytrzymałościowe szybkościowe dynamiczne i koordynacyjne sa stosowane od zawsze, bo tam wielkość mięśni nie jest ważna tylko ogolna sprawność. Crossfit ladnie to ubrał i sprzedaje.

jeszcze jedno pytanie strasznie mnie nurtujace : jak Ty nauczyłeś się ciężkich technicznie ćwiczeń?


Zmieniony przez - mpawelm w dniu 2012-07-13 20:05:20

Dzień 4 (13lipiec)

Lance Armstrong

"Jedną z najtrudniejszych rzeczy na świecie jest zrobić coś dwa razy. Jeśli zrobiłeś coś już raz, masz mniej powodów, aby zrobić to ponownie, ponieważ jest tyle rzeczy, które mógłbyś zrobić zamiast tamtego. Twierdzenie to okazało się bardziej prawdziwe, niż byłem gotów początkowo przyznać."

WOD:
dwie rundy na czas:
20 deadlift 90kg (w 2 rundzie 85)
20 box jumps 70cm
20 wall ball shots 10kg
20 chest press 70kg
20 box jumps
20 wall ball shots
20 power cleans 40kg

czas 27 min

jedzenie takie jak wczoraj + banan po treningu i 50gr ryżu brązowego do posiłku po treningowego. zamiast słonecznika - migdały :)

wyszło 2500kcal 210wegli(2,3g/kg), 63 tłuszczu(0,7g/kg), 260 białka(2,9g/kg) zdecydowanie za duzo wegli, troche za duzo białka za mało tłuszczy. trzeba bardziej sie przykładać.







Zmieniony przez - mpawelm w dniu 2012-07-13 21:27:49

jutro turniej streetballa od 10.30(to sobie odespałem codzienne wstawanie o 5 rano), potem wieczorem WOD.

Zmieniony przez - mpawelm w dniu 2012-07-13 22:03:06

tylko sie nie zajedź :D, streetball trzymam kciuki, sam kiedyś dużo grałem

Masutatsu - po prostu pojęcie powstało później, a koncepcja jest stara.

MPAWELM - nie rozumiesz. Szlifowałem elementy np. zamiast power clean - high pull czy mc ze szrugsem, zarzut ze zwisu zamiast podrzutu, górną fazę - push press zamiast pełnego podrzutu. I tak to właśnie powinno wyglądać.

Jak nie umiesz zarzutu siłowego, a robisz WOD go zawierający to jest to zły pomysł Tak samo powodzenia jak nie umiesz przysiadów i wyciskopodrzutu, a łapiesz się za najbardziej skomplikowany bój czyli thrusters.

Swoje powiedziałem, wiesz lepiej - rób. Za parę lat stwierdzisz kto miał rację.

PS. jeśli to twoje zdjęcia to rób masę, bo wyglądasz bardzo chudo! Przynajmniej z 10 kg do wrzucenia. Crossfit w tym nie pomoże, a zaszkodzi (spowolni przyrosty). No chyba, że chcesz wyglądać jak szczurek, wychudzona pipka to owszem ;) Metoda dobra.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2012-07-14 09:57:49

Knife - co do sylwetki to nie musisz mieć racji. Ja na przykład lubię sylwetki coś w stylu "fitness", duża masa kojarzy mi się z koksem który nie wbiegnie na 10 piętro bo na piątym zwymiotuje.
Zobaczcie na zawodników CF - nie mają olbrzymiej masy mięśniowej - mają tyle ile trzeba i wyglądają bardzo dobrze.
Oczywiście jest tak że w ogóle ludzie początkujący którzy są na poziomie wytrenowania bliskim zeru najpierw powinni zbudować trochę mięśni, przyzwyczaić organizm do wysiłku i ciężarów. Ale myślę że po roku ćwiczeń można się zabierać za crossfit zaczynając od prostszych ćwiczeń i uczyć się techniki pod okiem trenera bardziej skomplikowanych ćwiczeń.
Moim zdaniem dobrym rozwiązaniem jest poświęcenie 3-4 miesiące w roku na zmianę treningu i budowanie masy mięśniowej.

Myślisz, że będziesz wyglądać jak goście z filmów crossfit? Nie będziesz! Większość z nich nie używała metod crossfit do zbudowania tej masy. Też mogę wkleić, jak robię fikołki i powiedzieć, że masę i definicję zrobiłem na fikołkach oraz sprzedawać program treningowy FIKOŁKI 2.0.

Nie masz masy, więc potrzebujesz masy.

Przy masie 97 kg biegnę 3 km w około 11:20-11:30 minuty, maksymalna prędkość 34 km/h i jestem w stanie maszerować cały dzień z obciążeniem albo przepłynąć kilka kilometrów w wodzie. Da się? Da. Tylko nie wolno przesadzić ze zmasowaniem.

OBECNA FORMA:





TAK, sześciopak też mam:



A teraz czekam na zdjęcia osób co mają najwięcej do powiedzenia.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2012-07-14 11:06:18

Boże w jaki sposób szlifowales ? Opierając sie na czym? Sam zrobiłeś technikę? Chciałbym zejść do +\- 12 bf żeby przy masie na jesien nie dobijac tłuszczu do tłuszczu. Fajna sylwetka sie chwalisz, tak samo maksami, tylko dla mnie jest przesądzona, i niespecjalnie mi pasuje zwłaszcza ze w koszykówce takie rozmiary bedą przeszkadzać

Knife - szacun dla ciebie, forma świetna zarówno siłowo, wydolnościowo jak i sylwetka. Ale ilu takich jest jak ty? Patrząc po siłowniach na które chodziłem to żadnego takiego nie spotkałem który by był przy porządnej masie tak sprawny i miał taką wydolność.
Większość z nas traktuje ten sport typowo amatorsko - jeden chce być po prostu bardziej wysportowany, drugi zrobić redukcję, trzeci dla zdrowia aby nie siedzieć w domu a czwarty popisać się przed koleżankami
Ja np biegać nienawidzę i robię to tylko kiedy muszę, za piłką to zupełnie inna sprawa dlatego z wydolnością było u mnie kiepsko ale z treningu na trening CF jest coraz lepiej a takich postępów siłowych to nie miałem nigdy jak ćwiczyłem splitem czy FBW.
Crossfit jest po prostu bardzo wszechstronny, jako ogólnorozwojowy trening jest dobrym pomysłem.