No to jestem po porannym biegu.
96.4kg
20.8bf
96cm
Start: 30mcg T3+120mcg T4, 10mg sally, witaminy mega caps, bcaa.
Ten tydzien dziennie: 30mg sally i 60mcg T3.
Mysle ze moge juz napisac pierwsze wnioski po obserwacji i jakis tam pomiarach dostepnym sprzetem (waga, pulsometr itd).
Pisze tu w kontekscie spalania fatu a nie osiagow treningowych, czy sily bo nie to jest celem.
1.Wplyw zestawu na trening aerobowy: umiarkowany.
2.Wplyw zestawu na trening silowy: dobry.
3.Wplyw na pozostaly czas: dobry.
Ad.1. dlaczego umiarkowany.
Z prostej przyczyny po osiagach i tetnie widze ze osiagam cel ok. 30% szybciej.
Ktos powie to zaj**iscie masz 30% gratisa... w czym problem? otoz nie, trzeba ciac intensywnosc.
Bynajmniej ja musze.
Nie jestem w stanie przy dawnej intensywnosci wykonac cwiczenia, dla przykladu bieg interwalowy. Po 45sec przy 11km/h mam tetno 190 i pikawa wali jak szalona, moze ktos by kontynowal ja jednak dziekuje. Musze wiec zrobic trucht przez 2min 6km/h a tetno spada jedynie do 160... zadne tam 120 czy 130 jak wczesniej a biegalem znacznie szybciej.
Mam nadzieje ze lapiecie o co mi biega, musisz zmniejszyc intensywnosc ale paradoksalnie mozesz wykonywac cwiczenie dluzej, bo spacer na 8km/h zrobic latwiej niz bieg na 15km/h ( w sensie dluzej ) a twoje cialo i tak mysli ze lecisz 15km/h ( widac po tetnie, pikawa, oddech itd).
Poniewaz musze ciac intensywnosc mysle ze srednio wykorzystuje ten srodek dlatego tu ma punkt neturalny.
Ad.2. Jako przyklad proste cwiszenia z hantlami (chocby unoszenie przodem ) - pikawa 150-160 - spalasz fat. Nie trzeba ganiac cwiczen obwodowych by trzymac aktywnosc i tetno. Trzyma sie samo. Tutaj jednak nie ma problemu z utrzymaniem wczesniejszej intensywnosci wiec wykorzystasz ten srodek!
Wiec +.
Sily mam mniej ale to nie jest cel, no i jem mniej niz 15g wegli wiec ciezko powiedziec co bardziej wplywa.
Ad.3. Sprzatajac w chacie masz tetno ok 150, leje sie z ciebie jak na biezni. Idealne do spalania fatu. Godzinka sprzatania liczy ci sie jak godzinka areobow! Zdecydowany +.
Glupi spacer tetno 130 wiec w zasadzie juz spalasz fat a nie tam jakies 80-90 jak przy lezeniu na kanapie.
Duzy +.
Ciekaw jestem efektow koncowych w sensie wagi i bf. Zleciala juz woda w pierwszym tygodniu to cos powinno teraz ruszyc z fatu wizualnie.
Tetno leci w gore jak wsciekle wiec trzeba raczej uwazac na
spalanie beztlenowe fatu o co nam nie chodzi. Pulsometr do biegania moze nie idealny ale zawsze cos co pozwala zobaczyc gdzie jestes chociaz mniej wiecej, nosze go prawie jak zegarek
Nie widze lepszego sposobu na real-time monitoring w rozsadnej cenie.
Sajdy... troche mnie wk... skurcze. Np. robienie bicka to nowy rodzaj bolu, to takie polaczenie spompowania ze skurczem jednoczesnie.
Lapy mi troche drza ale nic strasznego, woda sie nie wylewa i podpisac sie moge