Kiedys było nieco inaczej to dieta, suplementacja i trening były głównymi motorami napedowymi w kulturystyce.
Pomysl przez chwile facet. Czy myslisz ze jakby chłopaki ładowali sie samymi koksami, to by mieli takie proporcje???
Czy Frank osignął by takie niesamowite proporcje i rzezbe na ogromnych dawkach koksów???
****a przeciez ten facet na sam brzuch robił minimum 1000 powtorzen, że niewpomne o innych bardziej zaawansowanych metodach. np. ok 1000 powtorzen zasysania.
Samo pozowanie przez kilka godzin dziennie. A te treningi składajace sie z giant serii. Kilkugodzinne treningi. Robby Robinson czesto spedzał cały dzien na siłowni. Ok 8 godzin. Oni trenowali w podwójnym podziale.
Czy ty facet myslisz , ze ktos z tak zwanych obecnych mistrzów by to wytrzymał.
Zasraliby sie a nie wytrzymali. Silna wola była głównym napedem.
Ale po***** ja ci to mówie skoro ty wiesz swoje. Szkoda moich nerwów. Masz racje the best jest Kovack czy Coleman, a moze Valentino - jeden syf!!!
"Nikt nie czepia się silnych ludzi" Charles Atlas
"Nikt nie czepia się silnych ludzi" Charles Atlas