Od niecałego miesiąca ćwiczę planem na masę:
Poniedziałek
Plecy
1) podciąganie na drążku nachwytem 4 serie
2) wiosłowanie hantlem 4 serie
3) unoszenie tułowia z opadu 4 serie
4) szrugsy 4 serie
Triceps
1) francuskie wyciskanie hantli siedząc 4 serie
2) francuskie wyciskanie hantli leżąc 4 serie
Środa
Barki
1) Wyciskanie sztangi z klatki 4 serie
2) unoszenie hantli bokiem 3 serie
3) unoszenie hantli w opadzie tułowia 3 serie
Biceps
1) uginanie z hantlą na ławce skośnej z supinacją 4 serie
2) uginanie z hantlą chwyt młotkowy 4 serie
Piątek
Klata
1) wyciskanie na ławce płaskiej sztangi 4 serie
2) wyciskanie na ławce skośnej sztangi 4 serie
3) rozpiętki na płaskiej 3 serie
Nogi
1) przysiady ze sztangą 4 serie
2) przysiady wykroczne 3 serie
3) wznosy nogi do tyłu stojąc 3 serie
4) wspięcia stojąc 4 serie
Przedramię
1) ściskanie gumowego kółka
+ brzuch 3x tyg. ABS II
i już widzę rezultaty. Teraz od lipca kończą się treningi Judo i oprócz masy chciałbym poprawić swoją kondycję i szybkość. Prirytetem jest masa i kondycja. Co powiecie na takie coś:
(pisząc rano mam na myśli zakres od 10-12, wieczorem 17-20)
(sprinty: 4x100m, 2/3x200m, 1x400m)
Poniedziałek
rano bieg 30-40 min,
wieczorem siłownia,
Wtorek:
rano bieg 30-40 min,
wieczorem sprinty,
Środa:
rano bieg 30-40 min,
wieczorem siłownia,
Czwartek tak jak we wtorek
Piątek
rano bieg 30-40 min,
wieczorem siłownia.
Weekend odpoczynek.
Ten plan realizowałbym 2-3 tygodnie, bo potem wyjeżdżam.
1.Co o tym sądzicie?
2.Czy przez te biegi nie stracę dużo na treningach na masę?(jem sporo mięsa z kurczaka, serów itp.)
Z góry dzięki za odpowiedź.
Zmieniony przez - MrMatikm w dniu 2012-06-24 21:31:22