ign699 - lafay

Witam!
Mam zamiar po pół rocznej przerwie od jakiejkolwiek aktywności fizycznej powrócić do ćwiczeń. Pociągnięty forumową modą mam zamiar ćwiczyć systemem Oliviera Lafay'a. Sam trening Lafaya zacznę robić od poniedziałku 25.06.2012 ponieważ chce zacząć tak równo, a w tym tygodniu zrobię sobie jeszcze dwa treningi Mawashiego przed wykonaniem testu powtórzeń. Teraz może coś o sobie:

Dane:
Wiek: 16 lat
Wzrost: 188cm
Waga: 63kg

Wymiary:
Łydka: 34cm
Udo: 50cm
Klatka luz: 89cm
Klatka wdech: 94.5cm
Biceps: 29cm
Talia: 73cm

Tworzę ten dziennik, aby na bieżąco zapisywać swoje osiągnięcia i pytać Lafayowych weteranówo rady

Na początek mam już jedno pytanie:
1.Czy jeśli to na czym chcę się podciągać draga podczas ćwiczenia to jest to problemem czy mogę spokojnie na tym ćwiczyć?
2.Rozumiem że Lafayowy trening wygląda tak:
-rozgrzewka
-trening
-rozciąganie
3.Czy
według was lepszym wyborem będzie rozciąganie w dni miedzy treningowe czy bezpośrednio po i jakie najlepiej według was wybrać czas "napięcia" mięśnia podczas rozciągania?

Narazie tyle do czasu rozpoczęcia ćwiczeń postaram się wrzucić zdjęcia i zasypać was jeszcze falą pytań :D

Od razu przepraszam za trzeci post pod postem ale chciałbym mieć każdy trening w miarę możliwości w oddzielnej wiadomości :)

Poziom 1.1 trening 1(1)
A1 - 11/8
D - 12/16
C1 - 7/6
E - 8/12
G - 26/25
K2 - 12/17

W niektórych ćwiczeniach jeszcze technika kuleje i dlatego czasami wychodziło więcej w pierwszej serii niż w drugiej. O jutra zamienię A1 na A2. No i ogólnie trening bardzo fajny zajął ~40min z rozciąganiem 1:47 min ale podczas rozciągania zbytnio się nie spieszyłem :P

Zmieniony przez - ign699 w dniu 2012-06-25 20:43:04

ad1 napewno powoduje to "straty" w ilosc powtorzen, nikt ci nie powie czy da rade na tym sie podciagac czy nie musisz sam sporbowac. jedno jest pewne stabliniejszy drazek jest o wiele lepszy
ad2 ja robie tylko krotka rozgrzewke i trening. wcale sie nie rozciagam i nie czuje z tego powodu zadnych dolegliwosci(narazie)

drazek powinien byc raczej stabilny ale jezeli dajesz rade poprawnie technicznie sie podciagac to nic nie stoi na przeszkodzie zeby go uzywac
rozciaganie to wazna sprawa i zalezy od ciebie czy bedziesz robil to w dni treningowe czy nie ale po treningu rob chociaz mala ale zawsze sesyjke rozciagania w trakcie rozgrzewki tez mozesz dac kilka cwiczen rozciagajacych na pewno nie zaszkodzi a pomoze
powodzenia w treningach i wytrwalosci bo Lafay daje ostro w kosc

Zmieniony przez - metalowiec w dniu 2012-06-19 17:07:45

Bardziej chodzi mi o to jakie rozciąganie jest bardziej optymalne to w dni nietreningowe czy raczej zaraz po treningu ?

Zaraz po, na rozgrzanych mięśniach

Czyli zaraz po treningu każde ćwiczenie z rozciągania po 30-60s i będzie dobrze? I wybaczcie ale będę zadawał dużo podstawowych pytać gdyż książkę czytałem dziś na komputerze a przy tej temperaturze dużo informacji nie dociera do mózgu. W każdej serii będę musiał robić max powtórzeń tak ?

//Edit
Wrzucam fotki:






Zmieniony przez - ign699 w dniu 2012-06-19 20:55:57

Edit:
Wycofuję się z doradzania, bo innych postach widzę piszesz że miałeś kontuzję - wszystkie ćwiczenia do konsultacji z lekarzem, najlepiej pokaż mu książkę

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2012-06-19 21:06:04

Co do tej kontuzji to rozmowa z lekarzem wyglądało to tak, że powiedział że mogę ćwiczyć masą ciała oraz wykonywać ćwiczenia z ciężarami na leżąco, a nie była to jakaś poważna kontuzja była ona bardziej związana ze słabo rozwiniętymi mięśniami dolnego odcinka pleców które po rehabilitacji wzmocniłem i już nie odczuwam żadnego bólu. Tak więc zadne przeciwwskazania co to tego typu treningu nie istnieją.

Zmieniony przez - ign699 w dniu 2012-06-19 21:12:18

Im mniej słodyczy i innych śmieci w diecie tym lepiej.
Autor generalnie nie popisał się tym rozdziałem o diecie, poczytaj sobie posty stąd:
https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odżywianie-t418003.html
lub zainwestuj w osobną książkę Lafaya o odżywianiu, prezentuje już zupełnie innym poziom niż ten rozdział


Edit:
Na wszelki wypadek i tak byłoby wskazane żebyś się skonsultował, nikt tu nie weźmie odpowiedzialności za Twoje zdrowie

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2012-06-19 21:15:29

Powodzenia ! i słuchaj się veterana wyżej ^ / on z Lafayem przeżył swoje

Ok postaram się jeszcze w tym tygodniu udać do lekarza i mam mając nadzieję, że mi nie zabroni zaczynam od poniedziałku :)