Konkurs / aineko podsumowanie str. 22

obli dzięki za wskazówkę, faktycznie chyba za słabą rozgrzewkę robiłam, będę pilnować

C.D. dnia 34

micha

coś mi białka za mało wyszło, a więcej tłuszczy






Zmieniony przez - aineko w dniu 2012-05-19 20:45:05

DZIEŃ 35

DNT

Miał być trening ze skakanką, ale niespodziewanie musieliśmy wyjechać. Miała być godzina nieobecności, zrobiło się pół dnia. Trening poszedł się ... Miska też nie liczona - byliśmy w gościnie - jadłam jakieś wędliny (tyle dobrze, że swojskie) i pomidory. Nie mam pojęcia jak to liczyć, więc nie wrzucam

Masz kobieto samozaparcie. Zazdroszczę Ci tak bardzo, bardzo. Ja na razie mam bigos w głowie od czytania.
Trzymam kciuki za Ciebie :)

veronia, zobaczysz, że za miesiąc będziesz obcykana jak ta lala, jak tu trafiłam to nie wiedziałam po jakiemu dziewczyny mówią

DZIEŃ 36



TRENING

O jezu, dziś to spłynęłam na siłowni Lało się ze mnie jeszcze zanim zaczęłam ćwiczyć.

Rozgrzewka 10 min bieżnia

1. Przysiad 5x5 40, 45, 50, 55, 60 kg (+2,5 - mój max)
2. MC npn 5x5 45, 50, 55, 60, 65 (+2,5 kg)

Wytrzymka

4x
15x sit up
10x pompka (damska)
5x TGU (6 kg - nie mogę jakoś przeskoczyć na więcej)

Czas: 10:10 (ostatnio 11:10)

TGU mnie dziś zabiło. Lało się ze mnie jak nie wiem, wszystko mokre, łącznie z gaciami. Może dlatego, że progres w przysiadzie i MC był, to 60 i 65 kilo poszło już ciężko bardzo, sapałam jak głupek na tej siłce. Na aeroby po nie miałam już siły
Ale poszedł max w przysiadzie i to 5 razy

Barki mnie nawalają po piątkowych zwisach na maszynie, do tego dołożyłam dziś pompki, do lipca to już chyba będzie permanentny ból

Ale i tak fajnie


Micha

DZIEŃ 37

DNT

Miska poniżej, ból łap ciąg dalszy - bolą mnie barki nawet jak dziurkacza używam

DZIEŃ 38


TRENING

1. WL 5x5 30, 32.5, 35, 37.5, 40 * (+2,5 kg)
2. Inverted Rows 5x5 nachwytem, ugięte nogi

3. MC 5x 50 kg, 5x 60 kg

* 40 kg to mój max, poszło niby 5 razy, ale z tego 2 pełne, do samej klatki, a pozostałe tak do połowy, ledwo ledwo. Nie miałam nikogo do asekuracji i bałam się zejść nisko, bo już łapy odmawiały posłuszeństwa. Jednakowoż progres jest

Po siłowych zaczęłam robić wytrzymałościówkę, zrobiłam jeden obwód
8x wskok na podwyższenie (ok 30-40 cm),
7x Thrusters (18 kg)
6x DLHiPull (18 kg)
5x Sit Up
I zdechłam. Nie wiem co się stało, ale opuściły mnie wszelkie siły, nie byłam w stanie zrobić nic więcej.
Jutro nadrobię siłowo wytrzymałościowym mam nadzieję


Micha

DZIEŃ 39


DNT

Miska

DZIEŃ 40

Miał być dzisiaj trening, ale nie dałam rady, więc DNT.
Za to zrobiłam badanie cholesterolu i TSH.

Cholesterol mam trochę podwyższony, ok 220 (norma jest do 200).
Co można z tym zrobić? Dodam, że jesienią zeszłego roku miałam chyba jeszcze wyższy, nie pamiętam dokładnie ile, może gdzieś znajdę wyniki to napiszę. Co jest dobre na obniżenie cholesterolu?

TSH niby wyszło w normie - 1,5 (norma do 4). Nie znam się kompletnie na tarczycy, ale znajomy mówił, że jak TSH jest w okolicach 2 to już warto się zainteresować, bo może być niedoczynność. Zapiszę się chyba do endo na przyszły tydzień, ale może coś od was kobity usłyszę mądrego?


Dzisiejsza micha trochę głupawa, głównie jajka, ale miałam tak zabiegany dzień, że nie miałam kiedy zjeść.







Zmieniony przez - aineko w dniu 2012-05-25 20:39:11

Ładny wycisk na klatę
Spadkiem formy chwilowym się nie przejmuj...wróci. Przynajmniej ja to tak widzę, bo jeśli w 6tyg spada to co będzie za miesiąc, a też miałam ostatnimi czasy podobną niemoc obwodów.
A! jakbyś coś się dowiedziała mondrego o tsh to daj znać, bo ja miałam ostatnimi czasy 1,7 i nic mi nikt nie gadał, a może warto jednak byłoby coś zrobić. MOCY życzę