Biegam w miarę regularnie od 3 lat - bieganie przeplatam z siłownią. Dotychczas biegałem 2-4 razy w tygodniu, średnio 20-35 km (różne
tempo: 60-90% HRmax, do tego przynajmniej jeden trening tygodniowo interwały: 5-10x 100m/100m, 200m/200m itp.) Obecnie chciałbym zacząć biegać bardziej planowo, tzn. mieć konkretny plan i wg niego trenować, a nie tak jak do tej pory, kiedy to biegałem intuicyjnie, w zależności od humoru i samopoczucia.
Przeglądałem stronę bieganie.pl oraz kilka innych stron poświęconych bieganiu - nie znalazłem tam tego czego szukam, dlatego tutaj zakładam temat i proszę o pomoc osoby doświadczone.
Biegając chciałbym osiągnąć kilka konkretnych celów - pod nie chciałbym ułożyć plan:
a. być w stanie przebiec w dobrym tempie 10 km - obecnie biegam 52-55 min (myślę że "złamanie" 50 minut w pełni by mnie satysfakcjonowało)
b. na teście coopera przekroczyć 3200m - obecnie biegam 2800-3000m
c. 1000m przebiec poniżej 3:15 - obecnie biegam 03:35
Ostateczny sprawdzian z poziomu realizacji powyższych celów wyznaczyłem sobie na 1 października - wierzę, że 4 miesiące solidnej i rzetelnej pracy pozwolą mi osiągnąć to co sobie założyłem. Potrzebuję porad i wskazówek na te najbliższe 18 tygodni. Później wyznaczę sobie kolejne cele - być może konkretne zawody.
Wiem, że cele nie są zbieżne. Wiem że pod każdy z tych celów można by ułożyć osobne plany. Jak wspomniałem na początku - bieganie łącze z treningiem siłowym. chciałbym biegać co drugi dzień 3 razy w tygodniu. Nie zamierzam startować w żadnych zawodach ani osiągać mistrzowskich poziomów - na to już za późno - bieganie to moja pasja i w ten sposób chciałbym traktować kolejne treningi.
Mam pulsometr oraz bieżnię lekkoatletyczną do dyspozycji. Starałem się sporo czytać o treningu. m.in. znalazłem informacje o poszczególnych środkach treningowych: siła biegowa, wybiegania, szybkość itp. nie za bardzo wiem w jaki sposób to wszystko połączyć tak aby niczego nie pominąć i żeby to miało sens. Jak rozłożyć progresję? jak dobrać obciążenia?