DT/maniulkowe życie treningowe/podsumowanie s.22

mam kupić taki za 5,90, oczywiście nazwy zapomniałam

Witaj syrenko
Jak nauka kraula idzie?
Często masz lekcje?

Hej Nimfo wodna miło mi Cię u mnie gościć!

Wiesz wydaje mi się, że nie idzie najgorzej, póki co miałam kilka lekcji, chyba 5. Staram się chodzić na zajęcia 2xtydzien, nie zawsze się uda, ale jak nie na lekcje, to trenuję sama - dał mi pan rozpiskę

Ogólnie mówi, że ponoć wymiatam nogami i rękoma, ale ten oddech, no tragedia! Po śmignięciu jednego basenu mam problemy z oddechem, strasznie się męczę i to wybija mnie z rytmu
Próbuję już oddychać tylko na dwa, ale i to niewiele pomaga. Ogólnie nie wiem dlaczego, ale wolę łapać oddech, przechylając głowę w lewo, nie w prawo

Żaba przestała mnie męczyć, pływałam pływałam i napływać się nie mogłam

Może masz jakieś dobre rady dla tego oddechu?

W sumie to normalne, że łatwiej Ci się łapie oddech na jednej stronie, w końcu nie jesteśmy idealnie symetryczni. Dobrze by było abyś nie pomijała czasem tej słabszej stronie, bo możesz pogłębić asymetrie.

Też się uczę pływać Tylko ja chodzę raz w tygodniu się uczyć... z tym oddechem to tylko ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć....
Też mam problem z oddechem tylko trochę inny... Ja to mogłabym i pół basenu przepłynąć na jednym wdechu... ale jak tylko próbuje oddech wziąć to zwykle albo łykam wodę albo sypie mi się technika Choć ostatnio widzę poprawę

Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-04-13 18:00:10

Lepiej od razu uczyć się oddychać na 3, żeby nie utrwalać złych nawyków. Potem odpoczywaj, z czasem wydolność się poprawi i będziesz odpoczywała coraz mniej, ja też na początku po jednej długości zdychałam. Cały czas mam lekcje kiedy szlifuję technikę, pływam z deską i ćwiczę wysoki łokieć, wyleżenie, pływam na boku, pociągnięcie, pływam, żeby robić jak najmniej cykli, ćwiczę sprinty...
Jest co robić ;)
Właściwie mam cały czas instruktora(a nawet trzech), który mnie koryguje, obserwuje, doradza...
No i niestety moi instruktorzy są przeciwnikami siłowni choć i tak ostatnio dwoje z nich zaczęło ćwiczyć więc sukces ogromny :)

Właśnie dlatego poszłam na zajęcia z instruktorem. Mogłam się uczyć z tutorialami z YT, ale uczenie się od początku źle to bezsens wg mnie. Właśnie też ćwiczę z deską, z płetwami, grzbiet też - ponoć pomaga. Mam też problem z łokciem, a właściwie z tym, że nie mam jakby głowy przyklejonej do ręki - nie wiem, jak to wytłumaczyć..

A dlaczego są przeciwnikami? To trochę dziwne u panów, ale brawo za naprowadzenie ich na dobrą drogę

A to moje okropne wczorajsze menu. Warzyw za to był z kilogram. Idę na siłkę

suplementy: magnez z witaminą B6





Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-04-15 13:00:44

Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-04-15 13:12:43

Uaktualniona rozpiska treningowa, dzisiaj był trochę wycisk na tą pogodę w sam raz!
niestety kolano nadal nie do końca sprawne






Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-04-15 20:44:03




Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-04-15 21:27:02

I kolejne pomiary:

uuuu, huhu, ładnie ładnie! Oj, jakie to dobre uczucie, prawda? Patrzeć jak tak leci... ;) Pępol - mistrzostwo! No i talia...

Swoją drogą ja się zastanawiam jak to możliwe, że pod biustem mi przybrało. Coś musiałam sknocić przy mierzeniu o.O

Bardzo dobre tak patrzeć, ale ja tam zmian nie widzę za bardzo jak patrzę na siebie..
Może jak fotki strzelę za jakiś czas to inaczej na to spojrzę

Ja też czasem mierzę się dwa razy, bo niektóre pomiary wydają się czasem kosmiczne

Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-04-16 11:49:04