Omega - 3 kwasy ALA, DHA, EPA

z danych do dha od 0,5 - 9%

Zmieniony przez - s.m.p.a. w dniu 2012-04-11 15:29:12

Domer chodziło mi o to że wszyscy naokoło liczą, przeliczają, dzielą, mnożą EPA i DHA, całkowicie pomijając ALA tak jakby te kwasy nie miały udokumentowanej skuteczności, a wiemy że tak jest i tutaj na forum linki wklejał choćby Faftaq. Więc nie ma znaczenia czy ALA do czegoś tam konwertuje jak samo w sobie jest pożyteczne.

Zmieniony przez - djfafa w dniu 2012-04-11 19:59:04

dorzucę swoje 3 grosze https://www.sfd.pl/Olej_Lniany_Budwingowy-t841226.html 

j/fafa - można zauważyć, że wiele osób obliczając proporcję o3 do o6 zupełnie pomija ALA uznając go za bezwartościowe. To podejście jest niewłaściwe, choć niewłaściwe jest też przekonanie - o czym wspomniał Domer - zgodnie z którym lniany wystarczy jako samodzielne źródło o3. Niestety - raczej nie wystarczy, dlatego weganie mają problem.

Swoją drogą ja odradzam kupowanie oleju lnianego w litrowych butelkach, chyba że ktoś naprawdę dużo go spożywa. Osobiście preferuję mniejsze, np: http://www.natusfera.pl/oliwa-olej-i-ocet-1/olej-lniany-eko-dary-natury-300ml.html

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2012-04-12 09:15:28

Faftaq - ale skąd my wiemy, gdzie trzymano ten olej? Niedawno ktoś wrzucał badania, że nie trzymanie oleju w odpowiednio niskiej temperaturze powoduje szybkie się jego utlenienie i praktycznie brak jakiejkolwiek wartości. Dlatego też oleje lniane z hipermarketów nawet wysokolinolenowe tłoczone na zimno są praktycznie bezużyteczne.
Ktoś niedawno wklejał badania na ten temat, jak znajdę to wrzucę.

O, jest: http://zlotopolskie.pl/nasza-wiedza/termin-przydatnosci-do-spozycia-oleju-lnianego

A tutaj topic, z którego ten link pochodzi: https://www.sfd.pl/Olej_lniany-t850760.html 

realyanek - a skąd wiesz gdzie ktoś trzymał preparat omega 3, może w magazynie leżały sobie na kaloryferze? tutaj też zachodzi prawdopodobieństwo utlenienia. Z resztą ktoś na forum w tym dziale chyba pisał, że na uczelni badał trany czy inne suple o3 i ich jakość nie była wzorowa... Kupując olej lniany warto patrzeć na datę produkcji i kupować te świeże, a nie przed końcem czy nawet w połowie terminu przydatności. Poza tym nikt nie każe kupować Ci w markecie.

Zawsze zostaje nam świeżo zmielone siemię lniane zawierające także błonnik, minerały i białko nie najgorszej jakości, ale wtedy należy się liczyć z substancjami antyodżywczymi (głównie związków cyjanogennych).

Zmieniony przez - Mahler w dniu 2012-04-12 12:49:02

Faftaq - spokojnie, chciałem jedynie dowiedzieć się, jakie jest Twoje stanowisko w tej kwestii. Najlepszym źródłem oleju będzie chyba apteka, ale tylko taka, w której trzymają lniany w lodówce czy jakimkolwiek pojemniku pozwalającym zachować niską temperaturę.

Co do siemienia, to sam tak obecnie robię. Ziarno chyba dość dobrze "zabezpiecza" omegę, więc to chyba najlepsza możliwa opcja.

ale z mojej strony nie ma niepokoju absolutnie, pytanie to bodziec do refleksji, a nie forma pretensji moim zdaniem dobrym źródłem o3 jest świeża ryba.