KSW 19 - 12.05 - Łódź

mysle ze juz lepszy Sapp niz Bazelak

koles ktory nic w walce z Walusiem nie zrobił, wygląda jak wyglada

a po walce mówil ze była wyrównana

tyle w temacie

Pudzian w tym sporcie nic nie osiagnie,
raz że wiek, dwa że organizm przez lata przygotowany i przyzwyczajony do zupełnie innego wysilku
KSW trzyma go tylko dla podbicia ratingów i rozreklamowania MMA w PL

przeciwnicy typu Esh czy Sapp to freaki, Najman to nie wiem sam co
Kawaguchi to zawodowiec na poziomie polskiej 2 ligi

A z jedynymi zawodnikami których mozna nazwac zawodowcami ( Sylvia i Thompson ) dostawał baty

Prędzej to się można znokautować podczas golenia niż przy wystawianiu żuchwy pod kopnięcia arcymistrza K.B.

Co do Pudziana i Sappa - kasa z tego będzie, kupa śmiechu też, więc jest ok. Trochę się obawiam zbyt szybkiej przegranej Sappa.

Pudzian jest naprawdę upartym typem. Idzie mu to MMA strasznie oporowo jak oranie pola f***em, ale mimo to wyjechał do USA trenować z takimi typami jak Lombard w ATT. Jest zacięty, nikt nie zaprzeczy. Z wielu powodów go nie lubię, ubaw miałem, gdy przegrywał, ale i tak uważam, że ma mentalność prawdziwego sportowca. Bywał pozerem i (fuj) celebrytą, ale i tak jako sportowiec jest gościem.

Szczerze mówiąc miałem nadzieje na Overeema lub chociażby Alexandru Lungu a tu taka nie miła niespodzianka. Po wielkiej ekstytacji Pudzianowskiego po drugiej walce z Thompsonem liczyłem na zawodnika o podobnym poziomie lub coś więcej. Sapp jest słabszym zawodnkiem od Thompsona pod względem kondycyjnym i technicznym. Rzuci się z nadzieją, że znokautuje Pudziana w ciągu minuty i tyle. Nie rozumiem polityki Mariusza, niby trenuje w ATT i co z tego ? Nie ma czasu na Sapa i inne pojedynki tego typu. Walczy 2 razy w roku i to z kim. Nic nie osiągnie w ten sposób. Równie dobrze mógłby odbyc się rewanż z Najmanem. Szkoda gadac.

Komu nie podoba się walka Pudzian-Saap to niech nie ogląda. Pudzianowski nabija frekwencję i poularność nudnemu MMA w Polsce. Zwykłego Kowalskiego MMA bez celebrytów nie interesuje , bo cóż ciekawego jest w leżeniu dwóch zawodników na macie dwie rundy po pięć minut.

Rzecz juz nie w tym, ze Sapp przegrywa ostatnio wszystkie walki, ale jak przegrywa. (bo JT tez przegrywal, dopoki nie zawalczyl z Pudzianem i... Sappem).

on doslownie pada po niczym, ludzie sie smiali, ze serwuja go Indiom jako main event, ale tlumaczyli to tym, ze w Indiach i tak nikt nie wie o co biega w MMA a tymczasem ten freak i pseudo- sportowiec jakim jest Bob Sapp wystapi na co-main evgencie KSW, najlepszej organizacji MMA w Europie.. smiech na sali panowie... b. czesto zegnaja go gwizdy, ludzie przyszli zobazyc walke, a on pada po jednym ciosie, nawet nie czystym i zwija sie z bolu... on hanbi MMA i wczesniejsze zaslugi tego nie zamaza

szkoda myslałem ze dostanie Overeema to by była fajna walka a Sapp to koles co jedzi po gala i walczy a wogle nie trenuje

Zwykły kowalski zafascynowany walką pudziana leci na rynek i kupuje sobie bluzę z napisem mma Popularność rzeczywiście nabija , ja sobie grozili z Najmanem , albo jak sędziowie chcieli oszukać Thomsona , to wszędzie było o tym słychać .

fc-pawlas a jakie szanse ma Pudzian z Overeemem , już za dużo przegranych na koncie ma i mu muszą wizerunek poprawić . Prawda taka że ma szanse z takimi jak Najman i innymi celebrytami , a najważniejsze to że kupe kasy dostanie on i ksw za taką śmieszną walkę . Sapp ostatnio od wszystkich dostaje po dupie więc świetny przeciwnik się znalazł .

Zmieniony przez - RafiTile w dniu 2012-04-02 14:17:24

.

Zmieniony przez - RafiTile w dniu 2012-04-02 14:17:00

jaja by były jak by to Sapp wygrał :P a tak na serio to w sumie Pudziana 7 walka dopiero w mma, nie ma co się napalać że będzie dostawał mocne nazwiska, skoro z Thompsonem bez formy czy Silvą również bez formy dostawał lanie...

O nieeee, to sie w koncu musiało stać

Medialnie dobre posunięcie, z trudem to przyznaje, ale Pudzian pierwszy raz ma okazje wygrać z kimś dzięki umiejętnościom, a nie przewadze masy/siły/podstawieniu walki


Idzie mu to MMA strasznie oporowo jak oranie pola f***em, ale mimo to wyjechał do USA trenować z takimi typami jak Lombard w ATT.


Szkoda, że Mamed nie weźmie z niego przykładu i nie wyjedzie trenować za granicę.

I nie mam tu na myśli, żeby zaraz zmieniał organizacje, niech się bije na KSW skoro mu tu dobrze, ale chciałbym go zobaczyć w końcu w dobrej walce z jakimś sensownym przeciwnikiem - bo jego ostatnie zestawienia to moim zdaniem kompletne nieporozumienie.

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2012-04-02 14:48:49