Czy to prawda? czy mit

siema ostatnio słyszałem jedno pojęcie na siłowni jakiś typo mówił do kumpla żeby pakował ile wejdzie bo "jak boli to rośnie" czy ta teoria to prawda, czy lepiej ćwiczyć na maksa żeby bolało?
Zgóry dzięki za odp.

Lepiej się pytać jak się czegoś nie wie niż być d****em do końca życia!!! Nie wiem co w tym takiego zabawnego?

Zmieniony przez - Hubert455 :D w dniu 2012-03-21 19:07:20

Zmieniony przez - Hubert455 :D w dniu 2012-03-21 19:07:37

Jak ktoś usłyszy, że trzeba jeść gąbkę, bo po tym lepiej mięśnie puchną, to pewnie i taki post się pojawi.

Ćwiczyć należy z rozwagą.

na logikę wystarczy - czym jest ból? to sygnał, wiadomość od Twojego organizmu "stop, mam już dość". ciągłe przeciążanie do bólu szybko się źle skończy

Jest w tym trochę prawdy, ale mięsień ma boleć nie od ilości wykonanej pracy - przetrenowanie, stanowczo zbyt duża objętość treningu. Żeby mięsień zabolał pozytywnie, nie wystarczy ćwiczyć do upadku mięśniowego. Po upadku mięśniowym należy ćwiczyć dalej wykonując od razu kolejną z serii łączonych w innym zakresie ruchów lub wykonując powtórzenia negatywne.

tylko jaki to jest bol. Czy to kontuzja palenie miesni czy przetrenowanie? Pozdro

Do mnie to pytanie, czy do zakładającego wątek?

mówił on konkretnie że jak między seriami mamy te 2 minuty przerwy to wtedy gdy czujemy ból w mięśniach to rosną i wtedy gdy na drugi dzień też nas bolą dane partie mięśniowe np. nogi

I. Mięśnie rosną w nocy podczas snu, a nie na treningu, choć używa się takiego skrótu myślowego.

II. Ból podczas wykonywania ćwiczeń nie ma nic wspólnego z tzw. zakwasami na drugi, trzeci dzień po treningu. Ten ból, gdy stosuje się krótkie przerwy między seriami jest jak najbardziej pozytywny, bardzo podnosi efektywność treningu, skracając jednocześnie jego czas. Ale ostrzegam jeszcze raz, przed zbyt dużą objętością treningu, gdy jednocześnie stosuje się katowanie mięśni. Powody bólu podczas ćwiczenia:
1) Pompowanie krwi do mięśni, duże ciśnienie krwi w naczyniach kapilarnych i ich znaczne rozszerzenie.
2) Nagromadzenie produktów spalania beztlenowego. Krew nie nadąża natleniać mięśni, więc pracują tylko w połowie. Włókna I - choć najwytrzymalsze - nie pracują wcale. Włókna IIa pracują tylko w połowie - w zakresie beztlenowym. Włókna IIb - choć najmniej wytrzymałe - pracują jak na akord, produkując mnóstwo produktów spalania beztlenowego (jednym z nich jest kwas mlekowy).

III. Ból 1-3 dni po treningu jest objawem stanu zapalnego w mięśniach spowodowanego mikrouszkodzeniami włókien mięśniowych. Przy NIEWIELKICH uszkodzeniach (ledwo odczuwalnych 'zakwasach') mięśnie naprawiane są z nawiązką, co nazywamy nadkompensacją, po czym pomału powracają niemal całkowicie do stanu sprzed treningu. Następny trening tej samej grupy mięśniowej powinno się więc przeprowadzać z ODPOWIEDNIĄ częstotliwością.

ok Kreatynek łap soga za pomoc:)

ale się ubawiłem :D

mellow

ale się ubawiłem :D

Co Cię tak ubawiło? Może razem się pośmiejemy?

Kulturystyka Dla Każdego s.26 ISBN 83-7162-700-9

Ponieważ jest to bardzo wyczerpujący rodzaj treningu, mimo iż przynosi dobre rezultaty, nie powinien być stosowany zbyt często, gdyż prowadzi do przetrenowania i kontuzji.