Szacuny
11
Napisanych postów
365
Wiek
48 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
5652
Jak jest w Łodzi?
No to zależy od Ciebie. Zależy gdzie zamieszkasz, z kim się będziesz spotykał, gdzie chadzał itd. W każdym mieście jest dzielnica willi i dzielnica slamsów.
Pensję, o której piszesz zawsze można zwiększyć, gdzieś dorabiając. Czy będziesz miał do tego motywację - znów Twój wybór.
Zresztą pracę można zmienić na lepiej płatną. Piszesz, że zależy CI na pewnym wynagrodzeniu. Otóż nie ma czegoś takiego jak "pewne wynagrodzenie", no chyba, że jesteś piekarzem, grabarzem, księdzem lub finansistą. Wtedy jest pewne. Zawody mundurowe takiej pewności nie dają, przynajmniej nie w dłuższej perspektywie. Sorki za off topa.
A co do łodzi, to zachęcam. W polsce centralnej chyba nie ma lepszego miejsca.
Szacuny
0
Napisanych postów
53
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2236
Łódź wbrew pozorom nie jest jakoś strasznie droga, oczywiście, jak się człowiek dobrze zakręci...mieszkania dość tanie generalnie na Dąbrowie są, więc warto w tym kierunku poszukać, w dobie tesco czy innych 'markietów' żarcie w miarę przyzwoitej cenie można zdobyć, jest gdzie się wybrać na dansy Siłownie, sztuki walki na przyzwoitym poziomie, MPK kursujące w kratkę, czasem wieczorne ganianie za kibicami przeciwnej drużyny się zdarzy. Generalnie dzieje się sporo, każdy znajdzie coś dla siebie
Szacuny
5
Napisanych postów
30
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
499
Ja w lodzi mieszkam od 11 lat i polubilem to miasto.
Z wszystkich miast powyzej 500 000 ludzi zycie w lodzi jest najtansze. Fakt centrum jest brudne i zmenelone i przy wrocku czy krakowie wyglada dramatycznie slabo, ale cos za cos.
Szacuny
1596
Napisanych postów
56736
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
264393
Ja wlasnie wynajmuje lokal w łodzi. 1100 zł za 57m2. Dwa pokoje + aneks kuchenny, mieszkanie odnowione. Okolica, Jaracza i Piramowicza. Średnio w sumie ale daje rade. Wjazd na posesje przez brame na pilota. Nie narzekam W sumie wszedzie blisko itp. Wczesniej mieszkalem w konstantynowie ale tam to jedna wielka rodzina a nie miasto ;]
Kumpel z byłej pracy był klawiszem na smutnej. I jak on to mówił: Patrz z kim tańczysz Dla kilku osadzonych nie był zbyt poblazliwy, i co? :> Wyszli po kilku mcach, on poszedl na dyskoteke Oni tam byli. Wrocil bez zeba i ze zlamanym nosem
Zmieniony przez - rkarpinski w dniu 2012-04-05 23:49:53
Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.
Szacuny
90
Napisanych postów
15094
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
101723
no ja wlasnie bede musial wyjechac na magisterke, bo na lodzkim medycznym poziom schodzi ponizej zera wszelkie kursy , ktore robie lub bym chcial- w innych miastach, bo w lodzi nic nie ma do tego zarobki slabe i pod tym katem ja patrze kazdy swoja opinie pewnie buduje na podstawie innych kryteriow Banan to zadymiarz, jemu lodz pasuje wlasnie z tego wzgledu
"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"