Zdjecia, filmy - kulturystyka i fitness

Sama prawda.

Masti Twoje wypowiedzi maja ogromna wartosc merytoryczna, warto poczytac to forum choby dla tych slow

cieszy mnie to -moze wiele osob spojrzy zupelnie inaczej na trening,starty w zawodach,doceni zawodników zajmujacych dalsze miejsca,ba może kiedyś obejrza takie zawody na żywo,wezma udział osobiście?
Może też urealnią swoje oczekiwania i strategie treningowe ?

Nie trzeba wydawac corocznie kwoty starczajacej na dobry samochód,by cieszyc sie tym sportem..

Sergio Fernandez 6 miejsce na mr world, Rzym 2011:







Zmieniony przez - masti w dniu 2012-03-03 12:31:51

to brat winklara jest sponsorowany prze olimp?

Chyba widać Olimp to przecież nie jest polska firma.

Iana Ionut: mało znany rumunski kulturysta często trenujacy w usa,ciekawe ujecie z przed 4 lat

a mi się zawsze wydawało,że to jest polska firma

Tak jak pisałem wcześniej. Ostatnie miejsce dla Botthof'a to i tak wysoka lokata. Brak pleców, żeby być Pro.

H2

bzdura którą sam rozpowszechniał, że ifbb to jeden wieli układ i inne teorie, koleś nic nie osiągnął a potem łechtał swoje ego wymyślając kosmiczne rozmiary, kosmiczne ciężary i p******ąc że był najlepszy, tylko że k***a nic nie osiągnął.

Jeżeli dla Ciebie ifbb to nie układy to nie wiem na jakimś świecie żyjesz.



Jak zwykle wrzawa, że Dennis powinien to wygrać, na drugim miejscu Evan, a na trzecim Pakulski. 4 dopiero Branch. Coraz większe jaja w tym sporcie. Nawet to, że przeprowadził się do USA g**** mu pomogło mimo rad sponsora i trenera. Nie jest Amerykaninem i żeby wygrać AC lub Mr. O jest po prostu za słaby, bo w jego żyłach nie płynie Amerykańska krew. The Battle of Sponsors

1. Muscle-Tech
2. BSN
3. Universal
4. ALLMAX

Do przewidzenia.

Zmieniony przez - WallEast w dniu 2012-03-04 11:35:26

Walleast co to za gość który robi przysiady wykroczne i jest motywowany przez trenerkę żeby się nie zatrzymywał? Możesz podać link do tego treningu?

Trenerka to Oma, czyli Babcia - Sibil Peeters, trenerka Roelly'ego Winklaar'a, a zawodnik to Hiszpan Jimmy Atienza.

Dzięki. Zaj**iście motywujący fragment. Kocham to ćwiczenie, zazwyczaj robię jako ostatnie na nogi i daje z siebie 100%, teraz będzie to 110%. :)