Spróbuję napisać coś o sobie , ale jakoś brak mi weny więc nie wiem co z tego wyjdzie :)
Mam 17 lat , 74 kg i 174 cm wzrostu .
Od jakiegoś czasu próbuję schudnąć , Robię przy tym wiele głupot , o czym napiszę później .
Wiek : 17
Waga : 74,5
Wzrost : 174
Obwód w biuście(1) : 96
Obwód pod biustem :
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 74
Obwód na wysokości pępka : 82
Obwód bioder (3): 96
Obwód uda w najszerszym miejscu: 63
Obwód łydki : 39
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch , talia
W którym miejscu najszybciej chudniesz : ramiona , twarz , pupa
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : ostatnio problemy z miesiączką , niedoczynność tarczycy ( biorę euthyrox n25 ) , nadciśnienie ( biorę bisocard 5)
Preferowane formy aktywności fizycznej : sporty drużynowe
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : l-karnityna
Stosowane wcześniej diety : Dukan x2 , kopenhaska do dnia 9 . wiem , że to najgłupsze co mogłam zrobić , jeśli chodzi o diety
Uprawiam bardzo dużo sportu . Jestem w szkole sportowej , codziennie mam dwa treningi . Jeden to zwykły trening na piasku ( trenuję siatkówkę plażową ) a drugi , w zależności od dnia tygodnia , to siłownia , aerobik , basen , wytrzymałość itp. Nie robię żadnych dodatkowych ćwiczeń , po prostu robię to , co przewiduje mój plan zajęć .
Moja " przygoda" z odchudzaniem rozpoczęła się , gdy ok. 2,5 roku temu usłyszałam , że jeśli chcę trenować to muszę schudnąć ok. 10 kg. Jak głupia zabrałam się do tego odchudzania , przeszłam na niezdrową dietę , moja waga stała się moją obsesją , schudłam ponad 8 kg w miesiąc , aleee ... Wpadłam w bulimię . Moi rodzice dowiedzieli się o tym , ale właściwie nic z tym nie zrobili . Musiałam sama sobie z tym radzić . Przestałam wymiotować , ale okropne napady żarłoczności zostały .
W 2 lata przytyłam ok. 15 kg . Na początku stycznia 2012 zabrałam się za odchudzanie po raz drugi . Historia widocznie lubi się powtarzać , bo stało się dokładnie to samo co za pierwszym razem ...
W związku z moją bulimią rodzice zaprowadzili mnie do psychiatry , obecnie leczę się też u psychologa .
Wiem , że nawyprawiałam trochę głupot , ale staram się to zmienić .
Teraz chcę zdrowo się odżywiać , zgubić jeszcze troszkę tłuszczu z brzucha i na nowo zaakceptować siebie .
Mam do Was oczywiście sporo pytań :)
Jak powinien wyglądać moje menu ( ile węgli , białka , tłuszczy itp.) przy takim trybie treningów jaki opisałam wyżej ?
Czy ktoś tu już walczył z zaburzeniami odżywiania ? Jak z tego wyjść ? Macie jakieś rady ?
Dooobra , wstawię jeszcze trochę zdjęć sylwetki aaa co mi tam :)
Zmieniony przez - tigerrr w dniu 2012-02-29 21:30:04
Zmieniony przez - tigerrr w dniu 2012-02-29 21:30:57
Zmieniony przez - tigerrr w dniu 2012-02-29 21:31:52
Zmieniony przez - 4nn w dniu 2012-03-02 18:18:48