Redukcja - Gregu (by Koniu151)

Co do postępów - zaczynałem na początku roku przy wadze ~91 kg, dziś rano waga wskazała 82,5 :) jeszcze 2,5 kg chciałbym zrzucić żeby wrócić na matę. :)

Wyszedł Ci fajnie gruby ten sernik. Ubijałeś najpierw białka na sztywno, a potem reszta składników razem?

Jerry, no to ładnie poleciało jak na 50 dni szacun.
Regenat, ja nawet tego nie ubijam. Zmieszałem twaróg z jajkami, pomieszałem widelcem, dosypałem odżywkę i też pomieszałem widelcem i na teflon Przygotowanie zajęło mi niecałe 5min. Co do grubości to raczej kwestia wielkości patelni.

Dzień 9 – 28.02.2012 - poniedziałek

Dzisiejsze wyjście z domu i znowu masakryczna pogoda … a miała być wiosna



Trening:
6:30-8:15

1.Martwy ciąg
2.Thrusters ze sztangielkami
3.Podciąganie na drążku
4.Wyciskanie sztangi na ławce skośnej
5.Wyciskanie francuskie sztangi
+ 20 min aerobów na bieżni

Od jakiegoś czasu mam Nike+ Sportband więc teraz mam jeszcze większe ciśnienie na bieganie, bo można wyznaczać sobie cele na stronce Nike+

Trening poszedł bardzo fajnie, szybkie tempo, krótkie przerwy. Momentami chciało mi się rzygać Po treningu bardzo fajnie się czułem. Był power do pracy.

Dieta
Po treningu [8:30]: polędwiczki wieprzowe, ryż basmati, warzywa
Obiad [12:00] pierś z kury, warzywa, jajka , oliwa
Obiad II [15:00] j.w.
Kolacja [21:30] kurczak, makaron durum
Kolacja II [zaraz w planie] – twaróg

Fotka dzisiejszych posiłków do pracy:

Suplementacja:
Przed treningiem Thermal Pro, BCAA
Omega 3
Animal Flex
Cissus

Niezła paka do zjedzenia



Zmieniony przez - Gregu w dniu 2012-02-28 23:11:30

Zmieniony przez - Gregu w dniu 2012-02-28 23:12:09

Pieczarki jesz na surowo?

Pewnie, każdą ilość mogę zjeść

Dzień 9 – 29.02.2012 - wtorek


Dzisiaj trening składał się tylko z aerobów. Nie wiem czy do końca wierzyć w odczyty tętna na bieżni (raczej wątpię żeby to dobrze działało), ale przy bieganiu z prędkością 10km/h pokazuje HR 180. Zgodnie ze wzorem (który też jest mocno uproszczony) moje HR max= 220-30 = 190. Przy redukcji powinno się biegać z ok. 70% HR MAX więc 190x0,7= 133. Oczywiście to wszystko teoria. Żeby trzymać HR na poziomie 133-140 to musiałbym maszerować max 6,5km/h – to nie jest nawet trucht.
Jak Wasze doświadczenia w tym temacie? Czy po prostu truchtać i olewać cyferki?


Trening:
7:00-7:45
30min biegania na bieżni + rozgrzewka i cooldown = 45min


Dieta
Po treningu [8:30]: płatki owsiane, odżywka, rodzynki, orzechy
Obiad [12:00] pierś z kury, warzywa
Obiad II [15:00] j.w.
Kolacja [19:30] kurczak, ryż basmati, migdały
Kolacja II [w planie] – sernik low carb (miała być makrela, ale nie kupiłem bo zapomniałem )

Suplementacja:
Przed treningiem Thermal Pro, BCAA
Omega 3
Animal Flex
Cissus

Można szamać pieczarki na surowo? Nie ma się po tym żadnych problemów żołądkowych/gastrycznych?

Gregu ten Animal Flex to taki pakiet tabletek? Dziś właśnie zamówiłem 2 paki po 44 saszetki ale saszetka kojarzyła mi się z czymś takim jak vibovit z czasów dzieciństwa.

Zmieniony przez - artur_j w dniu 2012-02-29 20:35:12

Rege, ja tam szamię od zawsze surowe pieczarki. Nie mam żadnych problemów. Trochę soli i jest si
Artur, na zdjęciu masz paczkę tabletek. To nie takie saszetki jak był kiedyś Vibovit To jest woreczek pełen tabletek. Dopiero zacząłem brać - zobaczymy jak efekty.