Huck - Povietkin

biedny Sasza, ledwo mowi, wyczerpany :/ az mi go troche szkoda, teraz bedzie sie musial tlumaczyc mimo ze wygral... Panowie, ciekawasza nam sie zrobila ta ciezka :d 2 walki wiosny nie czynia, ale jest blisko :D

Ciekawa walka. Mocne bombardowanie czyli to czego sie oczekuje od ciężkiej. Jak dla mnie Huck wygrał

Nie spodziwalem sie tak wyrownanej walki. Huck mnie zaskoczył, byl agresywny, pare razy powanie zagrozil Povietkinowi. Walka bardzo ciekawa, emocjonująca. W moim odczuciu wygral Povietkin, ale licze na rewanz . chociaz watpliwa sprawa czy do niego dojdzie...

Zmieniony przez - Balboa5 w dniu 2012-02-26 00:56:35

ja tez jestem zdziwiony obrona povetkina i strzalami hucka w potylice, bezsens jakkis

OBejrzałem powtórke i jak dla mnie to walka z lekkim wskazaniem na Hucka. Huck dużo faulował ale w 12 rundzie miał Povietkina na widelcu i gdyby nie gong to byłby mistrzem świata w ciężkiej. Zdziwiło mnie ryzyko jakie podjał Povietkin na 30 sekund przed końcem walki bo był już trafiony.

Povietkin w końcu pokazał charakter, tego mu według mnie brakowało. SZczęke ma twardą ale na mistrza to on sie nie nadaje, ten jego regular champion to prezent od federacji.

Ciekawa walka, wojna w ringu to jest to co sie chce oglądać w kategorii ciężkiej a nie punktowanie worków lewym prostym przez 12 rund.

Czego jak czego ale porażki Niemca i to w momencie gdy tak wyraźnie zaznaczał on swoją przewagę się nie spodziewałem Te ostatnie dwie rundy gdy częstowali się ciosami już po gongu niesamowite Zapewne dojdzie do rewanżu

ładnie, ładnie

Jak dla mnie mógłby być remis ale jak dali zbliżenie na Sauerlanda jaki był obsrany jak Sasza obrywał to jednak nie mógł. Za dużo kasy poszło na wygraną Povietkina.
O Marcko można wiele mówić ale sportowcem jest pełną gębą. Talentu bokserskiego i mózgu to on nie ma za grosz ale walkę dał ładną
Sasza natomiast pokazał że ma refleks szachisty i że w Rosji lewego stopującego i ogólnie lewego prostego w Rosji nie uczą. Trochę techniki i taktyki było widać ale przede wszystkim kamienny łeb.
A swoją drogą odporność na ciosy to dla mnie jest zagadka. Sasza i Chisora przyjmowali takie bomby że aż ryj wykrzywiało i nic. A u Adamka wystarczyło że Vitek trochę bardziej wkręcił prawy i Tomek leży. To samo Sosnowski lekko dostał w skroń i leży. Genetyka swoją drogą ,ale żeby to aż tak się w oczy rzucało musi coś jeszcze być na rzeczy

https://www.sfd.pl/Zwycięzca_walki_Povetkin_Huck_dla_Rahman_a-t831948.html




Jak dla mnie walka oscylująca w okolicach remistu z małym wskazaniem na farbowanego Niemiaszka. Ale nie urywam ,że po ogłoszeniu werdyktu byłem delikatnie zaskoczony... Sądziłem ,że to ręka Hucka powędruje w górę a tu taka niespodzianka można powiedzieć.

Pojedynek przypominał walkę uliczną, sporo tych cepów również nieprzepisowych wyprowadził Marco. Ludzie piszą że powinno się zdyskfalifikować Hucka ale czy nikt nie widział co wyprawiał Povetkin?! Facet głową mu szedł poniżej pasa...

Alexander jest odpornym pięściarzem i potrafi sporo przyjąć ale wszystko jest do czasu.
Zawiodłem się na na nim wczorajszego wieczoru.
Był w bardzo słabej dyspozycji, już po kilku rundach wyglądało jakby tracił paliwo... Ta walka to policzek dla Rosjanina. Po ostatnim gongu Alexander ledwo stał na nogach, zresztą każdy widział co się z nim działo. Sądzę ,że najrozsądniejszym posunięciem po tej walce byłoby zorganizowanie rewanżu!

Po tej walcze można dość do oczywistego wniosku... Zarówno Huck i Povetkin zostali by zmieceni z ringu w walce z Klitschkami.
Adamek powinien pójść po rozum do głowy i zdecydowanie powinien celować właśnie w takich przeciwników!

Sędzia ringowy to jakaś masakra. Huck powinien mieś odebranych kilka punktów za nagminne uderzanie w tył głowy, czy przytrzymywanie przy jednoczesnym wyprowadzaniu ciosu. Farsa, te walki w Niemczech.

Też sie dziwiłem, że sędzia mu punktów nie odejmował za te faule.

Zgadzam sie z jarzynkiem, ADamek powinien postarać się o walke z Povietkinem.