Długo czytałam forum zanim postanowiłam założyć swój wątek :)
Odchudzałam się już wcześniej , rozwaliłam metabolizm glupimi dietami.
Cwiczyłam trochę na siłowni ale co instruktor albo kolejny przecztany artykuł na temat teningu albo diety to wiecznie zalecenia były sprzeczne i doszłam do punktu ,że już sama nie wiem co było by dla mnie najlepsze.
Chcę zdrowo schudnąć, a tluszcz zamienić na mięśnie, podoba mi się sportowa wyrzeźbiona sylwetka, dlatego trening siłowy biorę za priorytet jeśli chodzi o sport.
Moja najniższa waga to było 55 kg ,ale nie chce do tego wracać-uważam ,że była o wiele za niska przy 173 cm wzrostu za cel obrałam sobie wagę 62kg .
Czas na ankietę :)
Wiek : 26
Waga :73
Wzrost :173
Obwód w biuście(1) :101
Obwód pod biustem :85
Obwód talii w najwęższym miejscu (2):84
Obwód na wysokości pępka :90
Obwód bioder (3):101
Obwód uda w najszerszym miejscu:58
Obwód łydki :36
W którym miejscu najszybciej tyjesz : BRZUCH
W którym miejscu najszybciej chudniesz :nogi , tyłek
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: najchętniej siłownia 3-4 razy w tygodniu , po treningu silowym cardio ok godziny
Co lubisz jeść na śniadanie: omlet z jajek i mąki orkiszowej a lyzką dzemu , chleb orkiszowy w serkiem wiejskim, jajecznica , pieczywo , mozarella , wędzony łosoś ...
Co lubisz jeść na obiad : uwielbiam makaron również pełnoziarnisty i mogę go jeść ze wszystkim , pieczone ziemniaki z sosem czosnkowym , grillowany kurczak , wszelkie surowki warzywne, spaghetti z pomidorami i mielonym chudym mięsem
Co jako przekąskę : orzechy , pomelo , grejpfuty , jabłka , wędzona makrela
Co jako deser : babeczki serowo -cynamonowe z jajek i twarogu, budyn czekoladowy ,pieczone jabłka
Ograniczenia żywieniowe :brak
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne :stan zdrowia dobry ,wszystkie badania w normie ,biore tabletki antykoncepcyjne
Preferowane formy aktywności fizycznej: trening siłowy, orbitrek , wioślarz , marsze na bierzni pod góre - moje ulubione
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty :bedac młodą i głupią łykałam thermal pro , adipex i inne dziwne specyfiki , obecnie tylko witaminy, odzywka bialkowa czasem dla uzupelnienia , albo po treningu ,zastanawiam sie nad ZMA na noc bo zle sypiam /
Stosowane wcześniej diety :diety przerobiłam chyba wszystkie od kopenhaskiej do dukana ,jednak cięzko było mi na jakiejkolwiek wytrzymać , przez ok 4 miesiace jakies 6 lat temu byłam na 900 kcal wtedy własnie schudlam do 55 kg , nie musze dodawac ,jak szybko sie pajawilo jojo :)
od ok 2-3 lat ciwicze z przerwami na siłowni, staram się jesc rozsądnie ale gubią mnie fast foody i piwo -bardzo je lubie i pije zdecydowanie za duzo , ok 6-7 butelek tygodniowo to był standard , stąd pewnie ten brzuchol.
Teraz mam postanowienie nie pic wcale a okazyjnie najwyzej lamkę wina, co do diety wiem,że znajdę siłę aby ją trzymać tym bardziej że nie jest bardzo restrykcyjna , problemem jest zwolniony metabolizm.
ostatni rok pracowałam w Anglii na magazynie dziennie orbilam wiele kilometrow maszerujac w jedna i druga zbierając zamówienia , jedząc smieciowe jedzenie i pijąc piwo schudłam 4 kg przy tej pracy w pierwsze 2-3 miesiace , pozniej organizm sie przyzwyczail do 8 godzin chodzenia z często ciężkim wózkiem i waga stanęla , wazylam wtedy 68-69 kg , teraz kiedy chwilowo nie pracuje i jestem w Polsce znow te 4 kg nadgonilam :(
Bardzo lubię marsze pod górkę na bieżni , chodzę na prędkości sredniej ok 6,3 km -robie np 2-3 minuty na najwiekszym wzniosie 6,5 km/h pozniej odpczynek-mniejszy wznios i 6 km/h i tak na zmianę.
Co do diety to podstawa białko , nie wiem tylko , bo spotkałam się z dwoma koncepcjami - czy jesc mniej tluszczu wiecej węgli , czy dużo tłuszczu ,a węgle ograniczyć do posiłku potreningowego w formie np razowego makaronu ,a w reszcie posiłkow miec je tylko z warzyw a na noc wcale ...
wczorajsza miska :