O tluszczu to wiem ,ze miejscowo nie spada i przeważnie zawsze najpierw tam gdzie najmniej chcemy, co do steppera myslałam ,zepo prostu angażuje bardziej dupe , ale ostatnio po marszu pod gore 90 minut nie moglam do szatni zejsc po schodach i sie sciany trzymalam wiec może przy bie,żni zostane jednak.
patrzyłam na te
treningi odwodowe , co się robi 12 cwiczen bez przerwy jako 1 obwod ,fajnie to wygląda ,ale może czasem byc problem -przygotuje sobie ławeczke skośna , prostą , ciezary ,ustawie maszyny ,ale pojdę na 1 to mi ktoś zajmie nastepne co mam robić i juz bedzie przerwa dluga albo zmieniona kolejnosc , chyba ,że robic odwod po 2-3 serie od razu na kazda partie i jak cos mam zajete to wykorzystac inne cwiczeniena ta sama partie zeby w dobrej kolejnosci isc.
Teraz mam tydzień przerwy bo mi sie karnet skończył a nastepny kupuje z chlopakiem dopiero we wtorek,zeby miec miesiac caly do powrotu do Anglii bo koniec marca wracamy ,porobie ten miesiac odwodowy trening 3 razy w tyg i 2 razy same aeroby ale dlugo - min godzine i zobacze jak bedzie szlo z dietą .
właśnie oglądam swoje zdjęcia i jestem w szoku jak mogłam tyle tłuszczu na brzuchu i nawet PLECACH wyhodować.
Zamieszczam 3 z każdej strony , moze coś doradzicie jeszcze ...
Chcialabym do konca marca min 4-5 kg tego tluszczu zrzucić.