D. Chisora VS V.Kliczko Luty 2012 !

Co do Witalija, to mnie strasznie dziwi ze w Sejmie Ukraińskim dla sie słownie sprowokować i rzucil się na jakiegoś opozycyjnego , a tu dostał liscia w twarz i pozostał bierny

To może w ogóle pierwsze 3 rundy na konferencji prasowej a potem przenosimy imprezę do ringu ? Vitali po walce chciał pogratulować burakowi, nawet uścisnęli sobie dłonie, po czym Chisora znów się o coś zaczął pluć i przypieprzać. Wlad też nie chował urazy. Ktoś z obozu Chisory z nim rozmawiał po walce a on powiedział, że nie może uwierzyć że Chisora dał radę, po czym posypały się na niego komentarze, na które on odparł z uśmieszkiem "oh..really"? Teraz w nagrodę Kliczko mu nie da rewanżu a Chisora może sobie zejść do wagi Mayweathera jr. po wielką kasę :P

szyryfyry

Myslisz, ze kiedys taki Tyson by sie zastanawial czy walka dojdzie do skutku czy nie, gdyby ktos go oplul tak jak Chisora Kliczke ?

Myślę, że nie.
Dla mnie zastanawianie się nad konsekwencjami działania jest przejawem mądrości.
Jeżeli chodzi o mądrość prowadzenia swojej kariery bokserskiej i życia...
wolę Kliczków.

http://www.sport.pl/boks/1,64992,11203755,Boks__Adamek__Czemu_Kliczko_nie_walczyl_tak_ze_mna_.html

- Dlaczego Kliczko nie walczył z Brytyjczykiem tak jak ze mną? Wyprowadził ze dwieście lewych prostych, a ze mną dwa razy więcej - zastanawia się Adamek na łamach "Przeglądu Sportowego".

Z jednej strony Polak "winą" za to obarcza kontuzję ręki Ukraińca, a z drugiej - własną niedyspozycję. - Przegrałem z nim walkę byłem gorszy, nie szukam usprawiedliwień, ale też nie ma co porównywać mnie z Chisorą, bo każdy bokser jest inny. Po za tym przy tym ostatnim pojedynku było więcej zamieszania poza walką - mówi Adamek.

hehe, może dlatego, że Chisora mu nie dał wyprowadzić tylu prostych ?

Zmieniony przez - Plywak666 w dniu 2012-02-22 19:08:04

Hehe, może jak już Adamek wróci do formy obijając bumów, a Chisora dostanie łomot od Włada, dojdzie do walki pomiędzy nimi? Chciałbym to zobaczyć.

Bardzo fajny filmi z highlitów:




Cała walka z niezapomnianym komentarzem Kostyry :




Oraz fajny film dokumentalny o walce:

Gronin - z tym, że po walkach o ile mnie pamięć nie myli to Ali okazywał więcej szacunku przeciwnikowi. Przed walką trash talk i to bardzo konkretny, ale nie pluł chociażby. No i on był także boksersko co najmniej klasę wyżej od Chisory, więc jego pycha była jakoś uzasadniona.

Witam Panowie. Jak się ogląda HL to dopiero widać jakie ciosy wchodziły - na żywo nie było to tak widocznie, ale pewnie też przez to, że np ja oczekiwałem totalnego wp******u na czarnym Vitek niby miał kontuzje, ale jednak wg mnie już widać wiek w jego ruchach. Tak czy siak dawno nie było tylu emocji w HW he

Odświeżam...Nie mogłem się powstrzymać

Noi co panie Kliczko ? Jest pan potworem tylko na dostosowanych warunkami fizycznymi (za małymi) cruiserami bez ciosu (Adamek).Na rywalach słabych zawsze się błyszczy.

Dereck,to bokser jakiego nie było od lat...Nie doceniłem,go.A Chisora właśnie zrobił,to co powinien...Walczył z SuperCiężkimi,nie wrakami jak Grant i pokazał predyspozycje do skracania dystansu...Noi co najważniejsze jest MŁODY,GŁODNY SUKCESU i ma PREDYSPOZYCJE PSYCHICZNE(gryzł w ucho Butlina,prowokował bokserów).Noi ma naturalną masę powyżej 105 kg...

Przyczyna dlaczego Kliczko zawalczyl gorzej niż zwykle(ale i tak kontrolował pojedynek) jest,to,że Chisora posiada szereg atutów,których nie mieli inni pretendenci...

SIŁA FIZYCZNA

Vito podobnie jak z Arreolą musiał walczyć na wstecznym,a to nie jest naturalny styl Ukraińca...On czuje się świetnie gdy sam wywiera presję.Ale,do tego trzeba mieć krzepę jak DZIK.

PRESJA

Witalij nie mógł przez,to walczyć w swoim stylu.Ukrainiec nie mógł uderzać swoich firmowych ciosów w dystansie,bo Chisora na niego ciągle szedł,skracał dystans.Gdy w jednej sytuacji Chisora zmienił taktykę i cofnął się-od razu wyłapał firmowe młoty Vitka...Gdyby tak walczył przez całą walkę skończyłby gorzej niz Peter,a tak zneutralizował broń Vitalija...Nie byłoby,to możliwe oczywiście bez siły fizycznej.Nie można walczyć w dystansie z VItkiem !

BALANS/ODCHYLENIA.

Mówi się o słabej dyspozycji Vitka,ale to prawda połowiczna...Gdyby Vitek miał zawalczyć z Chisorą w formie z Arreoli,to Dereck również byłby problematyczny...W przeciwieństwie do Arreoli,Chisora ma balans i nie zbiera aż tak wszystkiego na łeb...Znaczy się zbiera,ale mniej...Do tego Dereck ma skille...Żaden z poprzednich rywali Vitka nie potrafił zrobić tak prostej akcji jak chociażby odchylić się,przepuścić cios i skontrować ciosem na korpus...Balansować...
Arreola i Peter,to przy nim żart nie mają ŻADNYCH SKILLI ! Co jest warta moc bez umiejętności technicznych ?

Gdyby Chisora stał w miejscu jak Peter lub miał obronę jak Arreola albo siłę Adamka,to zbierałby na łeb...Vito nie mógł walić MOCNIEJ niż zwykle,bo nie mógł walić CZYSTO z dystansu !Ale większość ludzi nie rozumie boksu...





Czyt potrafił,to Arreola ? NIE.Czy potrafił,to Adamek ? NIE.

Witalij błyszczy na gościach,bez zasięgu i masy...Czy byli kiedyś bokserzy lepsi od Chisory ? OCZYWISCIE,ŻE TAK.

Chisora,to ŻART,JOKE...

Tak patrzę na tą walkę,TEMPO,skille Mercera





i wiem,że Kliczko rządzi tylko dlatego,że HW jest w ciężkim kryzysie i walki dostaja Sosnowski,Wach,Adamek...Kiedys,to było nie do pomyślenia...






Przecież gołym okiem widać,że taki Tua jest lepszy od Chisory...Co Lenny musiał robić w 90's by wygrywać-on pokazuję pracę nóg,dynamikę,szybkość jakiej nie ma dzisiejszy Kliczko,a wygrywa z ledwością ! Taki Chisora,to przy Tule i Mercerze ŻART.40-letni Kliczko byłby mięsem armatnim w dzisiejszej formie z tymi bokserami.Poziome walki Chisora vs Kliczko,to przy tych wyżej bumfight.

Tacy zawodnicy jak Mercer,Tua,Ibeaubuchi zrobiliby psa z Kliczki,bo każdy kto zna sie na boksie,wie,że Dereck,to przeciętniak przy nich...On nie umie skracać dystansu tak jak oni i nie ma ich SKILLI,atletyczności,to tylko ich gorsza wersja...Mercer,to MISTRZ OLIMPIJSKI i kozak przy nim,to samo TUA,ale PRIME.Arreola i Peter,to przy nich ŻARTY.

Cóż na to poradzić,że nikt nie potrafi odchylić się na cios i strzelic kontry...Peter nie ma nawet lewego prostego i wogóle nie umei walczyc w dystansie,a kiedyś tacy byli...O lepszym czasie reakcji niz Chisora...

Ale pojawiła się jaskółka...Ktoś dwa razy lepszy od Chisor i innych...Seth Mitchell...





I już Kliczki przestaną błyszczeć,bo spotkaja kogoś z ciągiem,podobną siłą fizyczną i atletycznością...Ktoś kto umie przepuścić cios w dystansie i strzelić cios...FUTBOLISTA o predyspozycjach atletycznych...Kiedyś takich było na pęczki...McCall itp.


Przyczyna takiego stanu walki ? Kliczko walczył z bokserami,którzy kiedyś byliby PIĄTĄ ligą i byli! A dostał boksera wreszcie z TRZECIEJ ligi...Co by było gdyby musiał się zmierzyć z PIERWSZĄ dzisiaj ? Wnioski wyciągnijcie sobie sami...

ŻENADA fani Kliczki niektórzy mówili,że jest w PRIME,a teraz,ale on ma już 40-ści lat...

Ktoś,kto myśli,że po 40-stce można zachamować CAŁKOWICIE albo nawet cofnąć proces starzenia i być w pełnej dyspozycji jest niedorozwojem,albo ma kryzys wieku średniego...Tu telefon do psychologa...

http://www.bebia.pl/


To się leczy...


PS.Do tego działa tutaj seria zwycięstw...Jak ktos wygrywa,to ludzie się przyzwyczajają do tego,ze to jakieś monstrum,ale to UŁUDA.Ci rywale nie są miarodajni,gdyby ktoś pięć lat temu powiedział,ze Adamek zawalczy o pas HW,to do psychiatryka by go zamknęli...Taki regres wykonał się w HW...

Kiedyś mistrzowie Cruiser dostawali KO1 w eliminatorach eliminatorów.Kliczko już walczyli z trzecią ligą lat 90...Czyli Corrie Sandersem i widzieliśmy jak się skończyło...to była III liga lat 90...Większość nie kuma,że dokonał się taki regres w HW,że pretendenci to czwarta i piąta liga...Mistrzem Olimpijskim zostaje Chakijew,a Olimpijczyk Povetkin pływa z Cruiserem Huckiem...







Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2012-03-25 20:21:36

Obecni piesciarze w HW nie umieją przedrzeć do poldystansu, Dereckowi w miare to wychodzi i Vit mial w koncu jakies wieksze klopoty niz zwykle.