Moj znajomy stara sie mnie namowic na zakup w/w odzywek. Ze wzgledu na slaby kregoslup nie powinienem chodzic na silownie dlatego trenuje 3x w tygodniu na basenie plus jak najczesciej ABS2 oraz treningi 100 pompek i 50 podciagniec w domu. Do tego, na wiosne, sporo jezdze na rowerze, okolo 150km tygodniowo.
Zastanawiam sie, czy warto jest wydawac pieniadze na te odzywki gdy moim priorytetem jest spalenie tluszczu (okolo 2-3cm w obwodzie) i max 3-5kg masy miesniowej wiecej.
Od kilku dni jestem na diecie wysokobialkowej jednak spozywanie 150g bialka dziennie bez zadnych odzywek jest strasznie trudne, stad zastanawiam sie nad uzupelnieniem diety.
Pozdrawiam