09/02/2012
trening:
Dzisiaj nie bylo ze mna za dobrze na silowni
wszystko z powodu smazonych pieczarek ktore mialam na sniadanie
chcialam jakos urozmaicic moj jadlospis i co mnie spotkalo...bol brzucha i ogolny spadek mocy
ale jakos przetrwalam do konca....dzieki duzej sile woli jaka posiadam
ale aero juz nie wcisnelam
Ada1.Mimo ze na poprzednim treningu tego typu myslalm o zwiekszeniu ciezaru minimalnie dzisiaj jakos ledwo dalam rade z ta sztanga co zwykle
Ad1b.Oj palily uda, palily
Ad2. Tu zaczynam zauwazac postep
juz sie nie chwije jak brzoza na wietrze!!!!
Miska:
warzywa: szpinak, zielona fasolka, cebula, pieczarki, pomidory
Suple: omega3, wiesiolek, wapn+
magnez+cynk, bio-chrom, enzymy trawienne
Zmieniony przez - trapeziko w dniu 2012-02-09 20:33:05