CO dalej ??

Witam. Ćwiczę już planem 5x5 sporo czasu ( ok. pół roku).:

A
Przysiady 95kg
Wyciskanie sztangi leżąc 60kg
WIosłowanie w opadzie 80kg
Pompi na poręczach 3xmax
ABS II
B
Przysiady 95kg
Wyciskanie sztangi sprzed głowy 50kg
Martwy ciąg 110kg
Podciąganie na drązku nachwytem 3xmax

Nie wiem co dalej czy ćwiczyć dalej tym planem , bo chyba nie ma sensu. Gdy dołoże kolejne kilogramy to później musze schodzić do mniejszego ciężaru by znowu nabić te 1 czy 2kg więcej.Na klate to w ogóle mi siła nie idzie. Tak jak brałem 70kg tak i biorę nadal..Był u mnie kolega brata, który ćwiczy na profesjonalnej siłowni pod okiem trenera i wyśmiał ten plan i się nie dziwi, że na klate mi nic nie idzie, bo mam tylko 1 ćwiczenie na nią [klate].

w fbw nie chodzi o ilość ćwiczeń m.in na klate ale jakość ćwiczeń. wykonujesz najbardziej anaboliczne ćwiczeńia, które powodują duży wyrzut hormonów itd. zawsze możesz się przerzucić na inne fbw lub na split. pół roku to też za długi orkes na jeden plan.

No więc, co proponujesz zrobić ?? Bo tym planem stagnacja już się zaczyna..

Jak widzę te forum tętni życiem...

A co powiecie na plan BILL STARR 5x5 ?

Tak wygląda mniej więcej ten plan:

PON
Przysiad (KLASYCZNY, PEŁNY SZTANGA Z TYŁU) 5x5 - 60%, 70%, 80%, 90%, 100%
Wyciskanie leżąc, pozioma 5x5 - 60%, 70%, 80%, 90%, 100%
Wiosłowanie oburącz 5x5 - 60%, 70%, 80%, 90%, 100%
Dodatki - skłony tułowia z obciążeniem x 2, kolana do klatki w zwisie x 3 - po 15-25 powt.
MOŻNA dodać tutaj 3-5 serii uginania ramion lub innego ćwiczenia na bicepsa LUB podciąganie podchwytem 3-4 serie x 5-10 POWT z obciążeniem

SR
Przysiad (KLASYCZNY, PEŁNY SZTANGA Z TYŁU) 4 x 5 - 60%, 70%, 80%, 80%
Wyciskanie leżąc głową w górę lub żołnierskie, stojąc 4 x 5 - 70%, 80%, 90%, 100%
Martwy Ciąg klasyczny/sumo 4 x 5 - 70%, 80%, 90%, 100%
Dodatki - podciąganie na drążku (np. podchwytem), pompki na poręczach - 6-8 w trzech seriach*

PT
Przysiad (KLASYCZNY, PEŁNY SZTANGA Z TYŁU) 4 x 5, 1 x 3, 1 x 8 - 60%, 70%, 80%, 90%, 102.5% , 80% (TO ZNACZY: 4 SERIE PO 5 POWTÓRZEŃ NA ODPOWIEDNIO: 60, 70, 80, 90

Obciążenie w piątek, na trzech powtórzeniach (to na 102,5% w przysiadzie, wyciskaniu i wiosłowaniu) staje się obciążeniem dla pięciu powtórzeń w poniedziałek - potem znowu dodajemy obciążenie, i tak w kółko, jeżeli nie damy rady wykonać założonej ilości powtórzeń, to zatrzymujemy się na tym obciążeniu, aż uda się nam je pokonać . PO PROSTU w piątek dodajemy 2,5% do ciężaru i w poniedziałek mamy nowy ciężar 100%.

Za bardzo tego nie rozumiem. Dodając ciężar, dodajemy go tylko do ostatniej serii w ćwiczeniu, czy do każdej poszczególnej serii ?

"Był u mnie kolega brata, który ćwiczy na profesjonalnej siłowni pod okiem trenera i wyśmiał ten plan i się nie dziwi, że na klate mi nic nie idzie, bo mam tylko 1 ćwiczenie na nią "

bez komentarza kolejny znawca świata i treningu siłowego

1. Jak u ciebie z odzywianiem szczerze
2. Jak u ciebie z snem , wypoczynkiem , stres itd...

programy typu ABS to kicha odpusc sobie , lepsze sposoby są , ale wszystko powoli bo sie pogubimy

Z odżywianiem to mówię pilnuje posiłków jak oka w głowie. Wypoczynek conajmniej 10h snu, stres raczej żadnej jestem spokojną osobą i rzadko kiedy się stresuję. Już ogarnałem te dokładanie ciężaru, bo razem z tym planem podany był kalkulator i tam się wszystko wylicza. Dzisiaj już zaczynam pierwszy dzień.

Widzę, że piątek urwało jeszcze raz go zamieszczam.

PT
Przysiad (KLASYCZNY, PEŁNY SZTANGA Z TYŁU) 4 x 5, 1 x 3, 1 x 8 - 60%, 70%, 80%, 90%, 102.5% , 80% (TO ZNACZY: 4 SERIE PO 5 POWTÓRZEŃ NA ODPOWIEDNIO: 60, 70, 80, 90 %, NASTĘPNIE JEDNA SERIA 3 POWTÓRZENIA NA 102,5%, następnie jedna seria na 8 powtórzeń na 80 %).
Wyciskanie leżąc, pozioma 4 x 5, 1 x 3, 1 x 8 - 60%, 70%, 80%, 90%, 102.5% , 80% (ANALOGICZNIE JAK PRZYSIADY!)
Wiosłowanie oburącz 4 x 5, 1 x 3, 1 x 8 - 60%, 70%, 80%, 90%, 102.5% , 80% (ANALOGICZNIE JAK PRZYSIADY!)
Dodatki - Wspięcia na łydki na stojąco ze sztangą - 20-40 powt w trzech seriach

Jeśli metodyka FBW dobrze działa na Ciebie, to spoko bierz program Billa Stara, nie powinieneś się zawieść.