Ilość stopni dan

Patrzę sobie na niektórych karateków - chuderlawych panów co mają 6-dan karate shotokan i tak się zastanawiam jakie szanse miałby taki ktoś ze zwykłym kowalskim który na co dzień zajmuję się kopaniem rowów.

Jak by miał ze sobą szpadel to niewielkie.

Nie zapomominajmy, ze sa karatecy, ktorzy cwicza z szpadlem. Wiec moze tez i umieliby sie obronic...

Faktycznie, niepewne czasy mamy.. doprawdy niepewne..

Takie tematy są naprawdę nudne...

Może Kowalski, będzie miał broń palną? Może będzie tajnym agentem?

Zmieniony przez - livebox117 w dniu 2012-01-10 18:23:13

a może to karateka będzie agentem?

niepewne czasy, fakt

Zmieniony przez - juhas514 w dniu 2012-01-10 18:47:26

chodziło mi o walkę wręcz takich ludzi - bez użycia broni. Taki co kopie rowy ma dużo siły i być może popija sobie kreatynę z rana. Ciekawe jakby złapał takiego karatekę za koszulę i z nim potańcował....

Mimo wszystko karateka robi te "500" pompek, więc bez silny nie jest. Za szmaty to zwykłe kake wake uke, mai geri na klate i dobić. Opcja druga Kowalski wali w pysk jako pierwszy. Kowalski wygrywa. Takie gdybania nie mają sensu, nawet na największego kozaka znajdzie się jeszcze większy kozak. Walka na ulicy jest bardzo specyficzna, nigdy nie wiadomo czego można się spodziewać. ;)

tak jak livebox zauważył, nie ma co gdybyać co by było gdyby, może Kowalski oprócz kreatyny regularnie codzinnie rano wstrzykuje sobie w dupsko substancje X? a moze jednak sąsiadka z naprzeciwka pomyliła okna i to Nowak pakuje sobie coś w mięśnie?