Dariusz ja się zgadzam,że jest nagonka na Najmana...I ja kibicowałem nawet Salecie...
Ale po prostu na początku taki "styl" walki jest niebezpieczny...A skończy sie atak i najman nie ma nic do zaoferowania innego w boksie...NIC.
PS.
Kiedyś jeden z fotografów ,który kiedys był naprawdę znanym amatorem...Kiedyś wyszedł od tak(wiek 62 lata).
Imitować sparringpartera dla jednej bokserki...I tak bez przygotowania tymi latami
treningów z młodości,doswiadczeni ładnie jej imitował sparringpartera Lewy rosty poruszanie...
Nawet mimo Past-Prime'u Salety...To po prostu sporotwiec,a Najman nie.
Lata treningów przed i po + doświadczenie wystarczyło...
Kiedy spadłobyy widmo wiatraków,,,Najman po prostu nie umiałby toczyć walki w dystansie czy inaczej z Saletą...Tylko wiatraki go ratują...
No ja polecam walke z Cirokiem...Kto jest lepszy Cirok czy dizisjeszy Saleta...?
Najman tylko wiatraki...poza nimi nic...
Pierwsza walka była w formule jak najwiecej zwiększającą szanse Najmana,druga nie,a boks byłby moim zdaniem juz kaplicą dla Najmana.
1- obalenia i wiatraki
2-loł kingi i wiatraki
3-wiatraki
W trzeciej formule moim zdaniem (boks) walka byłaby najrozsądniejsza i nie aż tak patologiczna...Na dystansie kilku rund.
Stawiałbym na Saletę...Te wiatraki,są niebezpieczne na początku,tylko.
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-11-06 00:37:06