SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

FENOMEN OLD BOY

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 3251

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 1840 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 73449
cezi jak zwykle fachowo wyczerpal temat

chyba cezi gdzies w temacie ktorejs walki hopkinsa pisales ze kat dluzej skacze na skakance podczas rozgrzewki niz niektorzy polscy bokserzy trenuja

zreszta jak sie czyta czy oglada wywiady ludzi zwiazanych z boksem i znajacych osobiscie hopkinsa stwierdzaja ze to maniak treningow i diety Cos w tym musi byc
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 830 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5179
Ale wydaję mi się że za parę naście lat rekord Kata ,Georga itp nie będzie robił wrażenia,dietetyka , medycyna, suplementy oraz nowinki tech, w szybkim tempie się rozwijaja i pozwalają na więcej i wiecej.

i jeszcze jedna kwestia; Boks to może nie jest aż tak wymagający sport co?
w MMA czy innych formułach nie ma takich Fenomenów. Ktoś powie Couture , walczy ale nie wygrywa , nie to Co Holy czy Berni

Jestem Szefem własnego życia

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1054 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 6563
Boks jest bardzo wymagającym sportem. Raz, że rękawice robią spustoszenie w głowie, dwa walka jest nastawiona tylko na mucke po twarzy i żebrach (czasami jajach - pozdro Endriu ) Walki mają 12 rund po 3 minuty... ogólnie wg mnie boks zawodowy jest chyba jednym z najbardziej wymagających sportów walki (o ile nie najbardziej) Z tym, że w boksie łatwiej jest się utrzymać na topie niż np w MMA ponieważ MMA to praktycznie uliczna bójka - tyle, że poparta zazwyczaj dobrą techniką w stójce i parterze. Wiadomo na ulicy raz się wygrywa raz przegrywa.. tak już jest

"przegrywałem całe życie... dla tego odniosłem sukces"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 76 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2199
Mało osób w MMA? Oprócz Couture jest Henderson,Severn,Radomski.. Oczywiście, nie są to jacyś mistrzowie w tym momencie, ale za jakiś czas pewnie ktoś taki się trafi... MMA jest o wiele młodsze od boksu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 830 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5179
Hendo ma 41 lat dopiero.(wygrana z Fedorem po dość dyskusyjnej sytuacji)

Co do Severena to zły przykład , fakt 53lata i miał walkę ale nie taki poziom jak Bernard czy Holy.
Walczyć można ale być na wysokim poziomie to on nie jest.

w MMA wątpię o takie fenomeny

Jestem Szefem własnego życia

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
W MMA trudno sie utrzymać na topie, bo np w takim UFC nie ma taryfy ulgowej dla mistrzów, nie ma dowolnej obrony. Dają ci najlepszego i nie ma dyskusji.

Wkraczasz do UFC i nie ma lekko, od razu każda walka to walka z mega wymagającym przeciwnikiem. Tu nie ma miejsce na dmuchanie rekordów. A co w boksie jest? 20 wygranych z no-nejmami i tak naprawde 3-4 walki z konkretnymi goścmi.

Co do Hopkinsa i fenomenu old boyów to dodałbym jeszcze pasje i ciągłą chęć do walki. Obczajcie, tutaj daje rady Evansowi (zawodnik LHW w UFC). Po tym filmiku aż widać kipiącą z niego pasję do boksu.






Zmieniony przez - Dremor w dniu 2011-10-07 20:37:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 830 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5179
Widziałem ten filmik:)

ale chyba najwiekszą role odgrywa kasa,może nie u Berniego ale u takiego Holiego na bank.

Jestem Szefem własnego życia

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4568 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34748
Weźcie też pod uwagę, że MMA wciąż się dynamicznie rozwija, natomiast boks jest już naprawdę od dawna ukształtowany i coraz ciężej wykombinować coś innowacyjnego lub odmiennego.
starsi mistrzowie poruszają się na znanym sobie polu, u fighterów MMA to pole cały cas się jednak zmienia.

Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 830 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5179
może i się rozwija szybko ale boksu nie przegoni:)

Jestem Szefem własnego życia

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651


Dopiero teraz zauważyłem,że jest druga strona tematu...

Zgadzam sie z tygrumem...

Walki na gołe pięsci były już w programie igrzysk starożytnej Grecji...

Boks ogółem czyli walki,ale na gołe pięsci zaczął się w 1719 roku roku...W 1730 roku skonsolidowano wszystkei zasady boksu,ale to był inny boks niż teraz.Walki na rękawice od 1867 roku,ale standardem stały się od 1889 roku...W roku 1916 wprowadzono zasady boksu takie jakie znamy,ale po 15 rund walczyli...A w latach 80 XX wieku po smierci Kim duk-koo wprowadzono walki 12 rundowe...

Panowie pokażcie mi inny sport walki,który miałby tyle lat istnienia...I chodzi,tu o ciągłość i ewolucję

Tak naprawdę podwaliny techniczne boksu jakie znamy wprowadził Corbett...Lewy prosty,poruszanie,uniki,wcześniej,to były zwykłe cepy...

Czyli boks jaki znamy technicznie,zaczął się pod konie lat 1880-1900

Ale,to było jeszcze mocno pokraczne,dopiero raczkowało szkolenie...

Od 1900-1930 do 1950 przez pół wieku ! Kształtowało się,to jak wygląda dziś...Czyli boks jaki znamy (pomijam wcześniejsze ewolucje)ewoluował przez 50 lat (!) jak ,to się ma do MMA,które dopiero raczkuję i ,to jasne ,że ewoluuję...

Dlatego cały czas dziwią mnie argumenty,że boks idzie do przodu,bo Boks od 1900 do 1950 r. się kształtował i jest taki do dziś...

Od lat 30-50 czyli Joe Louisa,czy Sugrt Ray Robinsona nie wymyślono nic nowego w boksie...Nie ma lepszej pracy nóg,nie wymyslono nowego ciosu...Bokserzy nie mają o wiele lepszej kondycji,skoro tak dawno temu walczyli po 15 rund w takim tempie jak Ali vs Frazier czy Hearns vs Benitez...

Metody treningowe wogóle się nie zestarzały,książki Gradopołowa są ważne do dziś,bo boks ewoluuował 50 lat !W latach 1900-1950 miał różne etapy...I tak jak człowiek ewoluuował od małby tak teraz jesteśmy w sytuacji przejściowej,tak jest też z boksem...

Freddie Roach zachwyca sie podręcnzikową techniką Joe Louisa






Bokser z lat 50 jest lepiej wyszkolony niż 90 % dzisiejszych bokserów...

Owszem były różne epoki,które stawiały na siłę,dynamikę,wytrzymałość,kondycję...

Starcie niektórych epok z innymi byłoby komiczne...I na odwrót...Ale nawet w dzisiejszych czasach taki gość jak Nikołaj Wałujew może zdobyć pas...Taki cepiarz jak Ricardo Mayroga,które pije,chla i ćpa zdobywa,pas,to co stałoby na przeszkodzie tych starych bokserów z nowymi ?

Przede wszystkim poniżej lat 40...To warunki fizyczne i masa ciała...Wyszkolenei techniczne...

Ale już powyżej lat 50...Praktycznie nic...Oczywiście zmieniło sie odżywianie i suplementacja itd...

Ale co powiecie na,to ,że statystyczny bokser tamtych lat,pracował na roli,wiosce już od 6 roku życia...Trenował siłowo,atletycznie...Ludzie stawiali na czystą dynamikę,kondycję,wytrzymałość bez mięśni...Była amatoka lepsza...Walki bez kasków...Brak uników walk z najlepszymi...

To duży handicap...Jeżeli dajmy na,to ktoś od 6 roku życia do 16 roku zapjerdalał na roli,to on będzie miał niesamowitą przewagę nad dzisiejszym bokserem,który dajmy na,to dopiero od 16 roku życia zaczął uprawiać jakikolwiek sport...10 lat katorżniczego patologicznego treningu,to duży handicap...

Są epoki ,które stawiały na właśnie wytrzymałość i dynamikę...I robią na mnie wrażenie walki z lat 30-40 gdzie właśnei większość boskerów pracowało jeszcze oprócz walk na kużni,jako kowale,drwale i maja niesamowicie dynamiczne uderzenia z obu rąk,dynamiczneijesz niż teraz...Oczywiscie kosztem techniki...No,bo jak nadrobić 8 godzinną pracę jako kowal w dzisiejszych czasach...Czym ?

Byli też geniusze czyli Charley Burley,którzy uczyli sie walcząc na gołę pięści...Sugar Ray Robinson bał sie z nim walczyć...






Amatorka była bez kasków-teraz,to nie dopomyślenia,masakra...








Nie porównywałbym MMA,do Boksu,bo to zbyt wszechstronna formuła...

W boksie są rekordy 40-0-0 itd. I to nie zawsze nabite na kelnerach...W MMA nie da się takiego rekordu osiągnąć...Zbyt wszechstronna formuła...

PS.Ja bardzo bym chciał by walki z lat 30-40-50 odświeżono w HD z 60 klatkami na sekundę,z fachowym komentarzem,bo to nienajlepiej sie ogląda na YT z zaciachami w innej szybkości czy megaupolload,wtedy zobaczylibyście kunszt tamtych bokserów...Jak bardzo niewiele,dzieli ich od dzisiejszych,a nawet wcale...

Jak praca na roli,kuźni 8 godzinna powodowała u nich niesamowitą eksplozywność obu rąk...Niedoścignioną dzisiaj...

Bez wątpienia,wielu bokserów z tamtych lat zostałoby oszukanych technicznie dzisiaj,ale sa perełki ala Robinson,Pep,Louis,Locche...Sprytni jak Hopkins,którzy daliby sobie rady w KAŻDYCH czasach...Spryt,Osobowość do boksu...

Talenty Alego,Pepa,BEniteza,Locche,którzy





Mieli charakter i jaja do tego sportu...Grześ Proksa musi sie jeszcze sporo nauczyć...

Potwory ala Foreman,Monzon...Frazier-pracował jako rzeźnik...

Walczono często z najlepszymi bez uników,amatorka bez kasków była niesamowitym wstępem do zawodowstwa...Handciapem tamtych bokserów nad dzisiejszymi...Z powodu większej kontuzjogenności,słabiaki odpadały,a zostawiali tylko najlepsi...


Rzadko,który bokser ma teraz przed zawodową karierą 200 walka amatorskich,a tam mieli...


Gość,który mówi,że boks ewoluuję,nie wie,że on ewoluuował ponad 50 lat teraz tylko kosmetyka się zmienia...

Nie oglądał walk,nie czuł klimatu,jest zniechęcony,bo to już było...

Pep,Benitez są lepiej wyszkoleni niż 99,9 % dzisiejzych boskerów...

To nie moje zdanie,ale Roacha,Richarsona...






Trudno jest zaachowac obiektywizm i emocje,bo oglądając dzisiejsze walki nie znamy wyniku,to dopiero będzie,a takie walki lepiej sie ogląda...

Stare walki maja ,to do siebie,że były...Ale wczuć sie w klimat należy...I byli niesamowici...





W latach 30-50 stawiano na dynamikę,wytrzymałość powyżej 50 na bokserskie skille,mniej siłowni niż teraz...I byli niesamowicie wyszkolenie...

Amatorka bez kasków...Twardość lepsza...Destrukcujny styl...Nie bali sie przyjąć...

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-10-08 13:51:18
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Rafał Simonides - Seminarium w FC Knurów Zapraszamy

Następny temat

Historia Deweya Bozelli

WHEY premium