SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Plan zmiany myślenia+ 100% konsekwencji.

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 10687

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1491 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10039
no i widzę ze dziewczyny mnie ubiegły

dziewczyno, daj se mentalnego klapsa w te głupie myśli i przeczytaj od początku dziennik,
chcesz schudnąć, mimo ze dziewczyny mówią że już jesteś chudzinka, i bardziej tu o mięśnie niż chudnięcie chodzi,
żeby mieć mięśnie musisz jeść bo tłuszcz magicznie się w nie nie zmienia,
na początku Marta uprzedzała ze możesz przytyć, bałaś się tego panicznie, teraz masz spadki o 1 cm z każdego!! obwodu i wciąż marudzisz???

POBUDKA!!!!!!!!

Schudłaś łącznie 7 centymetrów!!!! to ogromny postęp jak na początek,
i zrzuciłaś prawie cały kilogram!!!

chcesz być zdrowa i sportowa czy anorektyczna??? bo już tu gdzieś pisałaś ze ta druga opcja nie wchodzi w grę...

zdecyduj się!!! a głowa niech za tym idzie!!!

skoro miałaś epizody anoreksji to nad głową musisz pracować tak samo mocno jak nad dietą

masz pełne wsparcie w tej pracy, GŁOWA DO GÓRY, i doceniaj ze ciało chce współpracować, a nie narzekasz....

a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 95 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 569
Już przepraszam za pyrdolenie. Macie racje trzeba napiącć d..upe i doprzodu. Rozumiem że dieta wg. Marty1990 teraz powiedzcie tylko co z tym śniadaniem przed basenem
Mam nadzieję ze dzisiejszy trening mnie rozgrzeszy no i 3 zdowaśki przed snem

Zmieniony przez - Linka-20 w dniu 2011-09-09 08:56:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1491 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10039
oprócz napięcia d..upy to trzeba jeszcze zmieniać podejście, Linka, bo to ma być na całe życie, masz z tego czerpać radość i przyjemność, to ma być naturalny sposób jedzenia dla ciebie, a nie etap diety,a potem powrót do jedzenie niecałego 1000 kcal.

a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 95 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 569
Nie nie do anoreksji nie wracam mąż powiedział,że odebrał by mi opiekę nad dziećmi i rozwiódł by się ze mną jakbym zaczęła świrować z dietą bo mamy dwie córki a on nie chce żeby brały taki przykład z mamy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 677 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3157
Co do śniadania przed porannymi aerobami, to zdążyłam zauważyć, że są dwie szkoły i dwa obozy. Ja zaliczam się do zdecydowanego NIE dla aerobów na czczo i przypuszczam, że sporo dziewczyn doradzi podobnie. Byle to śniadanie było odpowiednie tnz, lekkie, nie zalegające na żołądku i nie utrudniające ćwiczeń. Jak się nie ma apetytu zawsze można koktajl wsunąć czy odżywkę. Takie zdanie moje - czyt.: amatorskie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
to sie przestan w koncu odchudzac z kości na ości i zrob cos ze soba, bo tekst ze malo spadło jest w ogole nie na miejscu, tak na prawde nie powinno nic spadac z wymiarów w tej chwili
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 348 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4416
Ja zdecydowanie jestem za śniadaniem przed aerobami. Inaczej nie miałabym siły i chęci ćwiczyć. Zjedz sobie coś lekkiego i na pewno będziesz się lepiej czuła na tym basenie.

Jeden mały krok każdego dnia przybliża mnie do celu.
http://www.sfd.pl/marcia1990_/_redukcyjno_motywacyjny_spowiednik_:_-t789605.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1491 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10039
Linka,

żeby było jasne, ja nie opyerdalam ciebie, od tego są te co tu wiedzą najwięcej,

chce ci pokazać że jesteś niekonsekwentna w tym co piszesz, ergo dla mnie w tym co myślisz, ja ci serio radzę- przeczytaj od początku swój dziennik, zobaczysz tą niekonsekwencję i będziesz mogła nad nią się zastanowić, popracować

a motywacja strachem, choć skuteczna, na bardzo długą metę i tak się nie sprawdza, w końcu każdy się spod tego wyzwoli

mi chodzi o to żebyś zaczęła pracować nad swoją własną prywatną motywacją wewnętrzną, bo tej nie ruszy ci nikt, czy będziesz chwilowo tyła dla zdrowia, czy potem chudła po 1 cm miesięcznie, a nie tygodniowo.

a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 95 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 569
Przepraszam was dziewczyny za moje pyrdelenie. Muszę ciężko pracować nad mięśniami a jeszcze ciężej nad mózgownicą. Obiecuję że koniec pyrdolenia o odchudzaniu w moim przypadku. Tytuł dziennika zmieniam z plan do oceny na Plan zmiany myślenia+ 100% konsekwencji.
Jeszcze raz przepraszam wszystkich poirytowanych moim porannym wpisem
Do mnie trzeba twardej ręki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 95 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 569
Po porannym pyrdoleniu wzięłam się w garś. Miska 100% zadanie wykonane choć już na jajka patrzeć nie mogę.
Ćwiczenia z piłką 2 obwody 3 serie po 15 powtórzeń
Odwodziciele 2x 15
20minut orbitku na zakończenie
rozciąganie szpitalne
W nagrodę na zakończenie dnia masaż klasyczny pleców
Wracam do pracy w co 2 weekend mam nadzieję,ze utrzymam miskę.
Wagę schowałam głęboko w szafie wywlekę ją dopiero za 2 tygodnie
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

ćwiczenia po artroskopii kolana

Następny temat

Rozregulowany metabolizm, stres i batalia o dawną siebie. Bądźcie ze mną ;)

WHEY premium