_blockers: A jeśli jego uczniowie umieją tą mawaszkę? Jeśli innych nauczył, to dlaczego nie miałby nauczyć ciebe?
slamings: Mylisz się, jeśli chodzi o rozciąganie. Jeśli nie ma jakichś patologicznych zmian w mięśniach czy kościach, jakichś chorób, kalectw, zmian po wypadku, to morze rzeczywiście być tak, że gość nie osiągnie turka. Ale w takich przypadkach ta sama jednostka nie może niestety wykonywac najprostrzych czynności, co dopiero ćwiczyć SW.
"Jest to uwarunkowane genetycznie i czasem do tego stopnia że zrobienie pełnego szpagatu nie jest możliwe. Składa się na to ułożenie stawów ich gobkość a także elastyczność męśni oraz ścięgien.
Czasem staw biodrowy jest zbudowany tak że całkowicie blokuje możliwość zejścia do całkowitego szpagatu. Zwłaszcza chodzi tu o tzw. szpagat turecki."
I tu pies pogrzebany. Zobacz, jak zbudowany jest staw biodrowy. o przeszkadza w robieniu turka? Praktycznie nic poza taka małą, upierdliwą wypustką, która zabezpiecza przed szpagatem (chamstwo normalnie
) Ale nawet tą kosteczkę dzięki treningowi można zasklepić poprzez regularny trening, przez wylanie się tkanki okostnej w tym miejscu. Niektórzy będą potrzebowali na to mnóstwo czasu, inni w ogóle. Ale jeśli tylko będziesz ćwiczył, uda Ci się. Tłumaczenie się genetyką jest dla słabych. Po prostu odpowiedni trening. Inna sprawa to elestyczność mięśni. Tutaj już inna sprawa, ale także trening czyni mistrza, jak to mówią. Podobnie, jak w kulturystyce, tak przy rozciąganiu mięśnie rosną. Na trochę innej zasadzie, ale porównanie w miarę trafne
Tak więc nie mogę się, drogi kolego, zgodzić z tym co piszesz
To, w jakim czasie zrobisz turka, owszem, zalezy od genetyki w dużej mierze, ale to czy w ogóle zrobisz już nie. Możesz trenować SW, walczyć, biegać, więc możesz zrobić i szpagat. Po prostu musisz ćwiczyć. Tłumaczenie się i wymówki są moim zdaniem dla słabych. Ktoś nigdy nie doszedł, to wymyślił, że to genetyka itd. Ale to wymówka. Niby czemu ja robie turka? Przecież także miałem jakieś tam blokady i inne ******ły? Bo pracowałem na to. Ciężko pracowałem i osiągnąłem cel. To tak, jakbyś powiedział, że nigdy nie osiągniesz sukcesu i sławy, bo jesteś czarny. Taka genetyka. Jednak wiele ludzi nie poddaje się i osiąga sukces nawet w tak nietolerancyjnym kraju jak naszym. czemu? Bo się nie poddają. Dążą do wcześniej obranego celu.
Cholera, miałem cos jeszcze napisać, ale wyleciało mi z głowy
Pozdrawiam.
___________________________
Naczelnik "Styli Tradycyjnych"
Zdemaskowany przez czujnych użytkowników
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."